5 najlepszych sposobów na obniżenie cholesterolu

Ruch, który proponują lekarze

Aktywność fizyczna wzmacnia układ krążenia i pomaga utrzymać prawidłową wagę, co wpływa również na poziom cholesterolu. Specjaliści zalecają ćwiczenia tlenowe (aerobowe), czyli np. szybki marsz, jazdę na rowerze i przede wszystkim nordic walking, który uruchamia więcej mięśni niż zwykły spacer i odciąża stawy. Trzeba trenować co najmniej 3 razy w tygodniu po 30 minut. W trakcie ćwiczeń warto zmierzyć sobie tętno. Gdy wynosi 130 uderzeń na minutę, nasz wysiłek jest najbardziej efektywny. Po trzech miesiącach regularnych treningów poziom korzystnej frakcji cholesterolu HDL powinien wzrosnąć o około 7 proc.

Sterole i stanole potwierdzone badaniami

Na niektórych miękkich margarynach możemy przeczytać, że zawierają sterole lub stanole. Są to związki, które mają budowę podobną do cholesterolu i potrafią go obniżać, zarówno całkowity, jak i jego frakcję LDL, o 10-12 proc. w ciągu 3 tygodni. Ale dopiero wtedy, kiedy dostarczamy ich sobie 2-3 g dziennie - to 3-4 kromki posmarowane margaryną. Działanie steroli i stanoli zostało potwierdzone przez Europejską Agencję ds. Bezpieczeństwa Żywności EFSA, która opiniuje i zatwierdza oświadczenia zdrowotne dotyczące żywności.

Sprawdzone kuracje naturoterapeutów

W zbijaniu cholesterolu mogą pomóc również zioła. Oto trzy szczególnie polecane receptury.

Nalewka czosnkowa
Trzy główki czosnku zalewamy 1/4 l spirytusu i odstawiamy na 10 dni. Codziennie wstrząsamy. Stosujemy 3 razy dziennie, zaczynając od jednej kropli dodanej do napoju (np. kefiru). Przy każdym posiłku zwiększamy dawkę o jedną kroplę, aż dojdziemy do 25 kropel. Kurację przeprowadzamy nie częściej niż raz w roku. Czosnek zawiera allicynę, aminokwas, który wraz z innymi substancjami - ajoenem i garlicyną - pomaga obniżyć poziom cholesterolu nawet o 10 proc.

Napar z babki płesznik
Dwie łyżeczki nasion zalewamy szklanką gorącej wody, parzymy pod przykryciem 10 minut, przecedzamy i pijemy 2 razy dziennie. Po 8 tygodniach poziom cholesterolu powinien spaść o 15 proc.

Herbatka z liści karczocha
Łyżkę suszonych liści karczocha (kupimy w zielarni) zalewamy szklanką wrzącej wody. Przykrywamy i parzymy 15 minut. Pijemy od razu po przygotowaniu, 2 razy dziennie. Liście karczocha mają bardzo dużo kwasów fenolowych, z których powstaje cynaryna. Ta ostatnia hamuje syntezę cholesterolu w wątrobie i wspomaga jego przemianę do kwasów żółciowych. W związku z tym poziom cholesterolu może się obniżyć o 5-10 proc. już po miesiącu kuracji.

Dieta 4 razy zero

Ta kuracja sprowadza się do czterech prostych zasad, dzięki którym ograniczymy do minimum złe tłuszcze w diecie. Zero wieprzowiny, zero żółtych serów o zawartości tłuszczu powyżej 30 proc., zero cukru i zero alkoholu. Ten ostatni upośledza działanie wątroby, która odpowiada za przemiany tłuszczów w organizmie. Dietę stosujemy przez 6 tygodni.

Po tym czasie poziom cholesterolu całkowitego powinien się obniżyć przynajmniej o 10-15 proc. Zwłaszcza jeśli zwiększymy ilość warzyw w diecie. Mogą być w zupach, gotowane na parze lub krótko w wodzie. Zawierają dużo rozpuszczalnego błonnika. Jego składniki wykonują bardzo ważną pracę w przewodzie pokarmowym - w kontakcie z wodą tworzą substancje żelowe, które wiążą cholesterol i sprzyjają jego wydaleniu.

Nowoczesne leki z choliną

W aptece możemy kupić preparaty bez recepty zawierające cholinę. Substancja ta bierze udział w transporcie i metabolizmie cholesterolu oraz innych tłuszczów - zmniejsza ich odkładanie się w ścianie naczyń i pęcherzyku żółciowym. Jest również niezbędna do sprawnego funkcjonowania woreczka żółciowego i wątroby. Cholina wspomaga też leczenie wielu chorób związanych z podwyższonym cholesterolem (np. miażdżycy). Co ciekawe, istnieje przypuszczenie, że zażywanie jej przynosi duże korzyści w leczeniu chorób związanych z centralnym układem nerwowym, takich jak choroba Parkinsona czy Alzheimera. Kuracja suplementami z choliną polega na tym, że przyjmujemy jedną kapsułkę dziennie przez miesiąc.