5 smacznych warzyw i owoców o działaniu przeciwzapalnym

Jeżyny zwalczają drobne infekcje (m.in. przeziębienie) i wzmacniają organizm. Są bogate w przeciwzapalne substancje i błonnik (pół szklanki jeżyn ma go 5 g!). Posiadają sporo witaminy C, E, K, wapń i magnez. Zawarte w nich estrogeny roślinne działają jak żeńskie hormony i łagodzą napięcie przedmiesiączkowe oraz menopauzę. Warto z nich robić soki, dżemy i mrozić.

Łopian wspiera układ pokarmowy i jest źródłem probiotyku zwiększającego ilość cennych bakterii jelitowych. Dzięki związkom bakteriobójczym i grzybobójczym zmniejsza stan zapalny. Jest bogaty w potas, wapń i magnez. Pomaga na reumatyzm, owrzodzenia i zakażenia. Robi się z niego sok, odwar, smaży, marynuje, dusi i dodaje do zup.

Portulaka to pyszny chwast przypominający roszponkę ma soczyste liście o cytrynowym smaku. Zawiera melatoninę i glutation, które chronią przed wolnymi rodnikami. Jest źródłem kwasów tłuszczowych omega-3, a zawarty w niej błonnik koi drażliwe jelita, ułatwia trawienie. Dodaje się ją na surowo do kanapek, sałatek, lekko podsmaża lub dusi jak szpinak.

Kalarepa posiada te same związki przeciwzapalne co kapusta i brokuły. Jest źródłem witaminy C i z grupy B. Dostarcza wapnia, magnezu. Zaleca się ją cukrzykom, bo wolno podnosi cukier we krwi i jest małokaloryczna. Przyspiesza wydzielanie żółci i usprawnia trawienie. Dodaje się ją do sałatek, kroi w plasterki i można podsmażyć z czosnkiem.

Grzyby shiitake pochodzą z Chin i słyną z leczniczych właściwości. Pobudzają odporność, dzięki zawartemu w nich beta-glukanowi, który zmniejsza reakcje zapalne. Wspierają serce. Obniżają cholesterol, ciśnienie, zapobiegają zakrzepicy. Ale trzeba uważać, aby nie jeść ich dużo, aby nie obciążać układu pokarmowego. Warto stosować je do mięsnych dań.