Blizna na ramieniu - wiesz, skąd się wzięła?
Posiada ją większość z nas, ale nie każdy wie, skąd się wzięła. Charakterystyczna blizna na ramieniu to "pamiątka" po szczepieniu, które przeszliśmy w dzieciństwie. Ma ona za zadanie chronić organizm przed jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych.
Blizna powstaje jeszcze w dzieciństwie i jest skutkiem obowiązkowego szczepienia przeciw gruźlicy, które każde dziecko w Polsce otrzymuje zaraz po narodzinach. Szczepionka BCG podawana jest 24 godziny po narodzeniu się dziecka lub w najkrótszym możliwym terminie po wypisaniu ze szpitala. Ten charakterystyczny ślad pozostaje też po podawanych szczepionkach przeciwko ospie.
Czytaj także: Gruźlik - najbrzydsze słowo świata
Szczepienie przeciw gruźlicy to zwyczajnie celowe zainfekowane ciała wybranym szczepem wirusów. Zadaniem procesu jest wymuszenie na organizmie produkcji antyciał, by mógł się on uodpornić na wybraną chorobę.
Co ciekawe - żadna inna szczepionka (oprócz szczepionki na ospę) nie wytwarza takiej reakcji. To efekt procesu naciekowo-zapalnego, który powstaje od dwóch do czterech tygodni po podaniu szczepionki. Tworzy się wówczas niewielki pęcherzyk, najczęściej ropny, który po kilku dniach pęka, pozostaje po nim blizna.
Warto wiedzieć: Odra, ospa, gruźlica - wcale nie minęły
Po kilku tygodniach ropa zaczyna się wchłaniać, a jeśli grudka na ramieniu pęknie, można założyć jałowy opatrunek. Rana całkowicie się goi w ciągu trzech miesięcy od przyjęcia szczepienia, a na ramieniu zostanie jednak blizna. Jej pojawienie się świadczy o dobrej odpowiedzi immunologicznej organizmu na szczepienie. Ta charakterystyczna blizna na ramieniu powstaje u 95 proc. szczepionych osób.
Szczepionka BCG (Bacillus Calmette-Guérin) zawiera żywe, osłabione prątki bydlęce. Jest najczęściej podawaną szczepionką na świecie. Od chwili jej wprowadzenia w 1921 roku została podana ponad 3 miliardom ludzi. W Polsce szczepienie przeciw gruźlicy jest obowiązkowe, szczepionkę BCG podaje się przed wypisaniem dziecka z oddziału neonatologicznego.
Szczepienie BCG chroni niemowlęta i dzieci przed najcięższą postacią gruźlicy, tj. gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych.