Reklama

Co robić, by oddychać czystym powietrzem?

Skażone rujnuje nasze zdrowie. Ponad 95 procent zanieczyszczeń powietrza w Polsce pochodzi z domowych kominów i samochodowych spalin.

Jakość powietrza znacząco pogarsza się w okresie jesienno-zimowym. Zarówno nad naszymi miastami, jak i wsiami unosi się smog. Powstaje wskutek zanieczyszczeń spowodowanych przez człowieka i niekorzystnych warunków atmosferycznych, jak duża wilgotność (mgła), brak wiatru.

W powszechnej opinii głównymi trucicielami są fabryki, elektrociepłownie itp. Ale najbardziej zatruwamy powietrze my sami. Winne są przestarzałe piece, nie bez powodu zwane kopciuchami, i fatalny stan instalacji kotłowych. Duże znaczenie ma to, czym palimy w piecach i lokalnych kotłowniach. Ze złego opału pochodzą najgorsze dla zdrowia zanieczyszczenia, m.in. pyły zawieszone PM 2,5 i PM10 oraz rakotwórcze wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA).

Reklama

Lista szkodliwych substancji jest długa. Ten toksyczny "koktajl" trafia do naszych dróg oddechowych, a z nich do krwi i całego organizmu. Jeden komin zanieczyszcza powietrze w promieniu do 100 m. Te same szkodliwe związki, które wydzielają domowe kominy, są też w spalinach samochodowych.

O czyste powietrze warto zabiegać nie tylko z troski o środowisko, ale przede wszystkim o nasze zdrowie. Wdychanie zanieczyszczonego powietrza sprzyja stanom zapalnym układu oddechowego. Zaostrza objawy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), astmy, alergii. Infekcje układu oddechowego mają cięższy przebieg; bywa, że ciągną się kilka tygodni. Szczególnie szkodliwe są małe cząstki pyłu PM 2,5 (o średnicy 2,5 mikrometra). Przenikają do płuc (ok. 15 proc. przypadków raka tego narządu to skutek tych zanieczyszczeń), a z nich trafiają do układu krwionośnego. Rośnie ryzyko zakrzepów, miażdżycy, nadciśnienia, arytmii, zawału serca i udaru mózgu. Zaostrza się niewydolność serca.

Nawet u zdrowych osób drobne cząstki pyłów mogą wywołać skurcz naczyń wieńcowych, powodując duszność, ból w klatce piersiowej. Przebywanie w zanieczyszczonym środowisku szkodzi układowi nerwowemu, co m.in. prowadzi do upośledzenia sprawności umysłowej. Częsty kontakt ze smogiem przyspiesza starzenie się mózgu i objawy demencji. Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem u przewlekle chorych skraca życie. Możemy mieć udział w poprawie jakości powietrza.

Nie palmy odpadów, bo nasze piece to nie śmietniki. Rozważmy wymianę starego pieca na nowoczesny, przyjazny środowisku. To inwestycja w zdrowie. Warto sprawdzić, czy w naszej gminie jest możliwość dofinansowania na nowe urządzenie grzewcze. Kiedy tylko możemy, rezygnujmy z jazdy samochodem. Na drogach o pylącej nawierzchni ograniczajmy prędkość jazdy. Wyłączajmy silnik, kiedy stoimy przed przejazdem kolejowym, w długim korku itp. Ograniczajmy zużycie paliwa, np. nie przewoźmy ciężarów, dbajmy o dobry stan techniczny auta.

Zastanów się, co wkładasz do pieca

Od tego, czym palimy, zależy to, czym później oddychamy. Rozsądek podpowiada, a prawo określa, czego nie należy spalać w piecach i domowych kotłowniach.

Nie pal: plastikowych pojemników, butelek, toreb; opon, gumy; papieru zadrukowanego kolorową farbą; drewna lakierowanego, malowanego, impregnowanego, wilgotnego; płyt meblowych (wiórowych, paździerzowych, dykty) przedmiotów z tworzyw sztucznych; opakowań po farbach, lakierach, rozpuszczalnikach, środkach ochrony roślin; zasiarczonym węglem, miałem czy mułem węglowym.

To możesz spalać: paliwa stałe dopuszczone do spalania w danym typie kotła grzewczego. W piecu spalajmy tylko węgiel dobrej jakości, od sprawdzonego sprzedawcy (powinien posiadać świadectwo, certyfikat jakości lub dokument pochodzenia), pellet, brykiet drzewny, ekogroszek. A także dobrze wysuszone, niemalowane i nieimpregnowane drewno pochodzące z drzew liściastych.

Dobre zmiany

Każdy z nas może coś zrobić dla poprawy jakości powietrza. Wystarczy tylko zmienić niektóre przyzwyczajenia i zrezygnować z pewnych wygód.

Samochód -> autobus

Zamiast jeździć na co dzień do pracy własnym autem, korzystaj z transportu publicznego.

Samochód -> rower

Na krótkich trasach zamiast jeździć autem, wsiądź na rower lub chodź pieszo.

Grill węglowy -> grill elektryczny

Taką samą przyjemność przygotowywania posiłku w ogrodzie czy na balkonie zapewni ci grill elektryczny zamiast węglowego.

Kosiarka spalinowa -> kosiarka elektryczna

Jeśli często kosisz trawnik, zamiast kosiarki spalinowej używaj urządzenia elektrycznego.

Jeśli maseczka, to jaka?

Gdy stężenie zanieczyszczeń powietrza przekracza normy, niektórzy wychodząc na zewnątrz, zakładają maseczkę ochronną na nos i usta. Niestety, zwykłe maseczki chirurgiczne z gazy czy papieru w ogóle nie chronią, przepuszczają szkodliwe substancje. Aby maska zapewniła ochronę, powinna posiadać filtr HEPA (jak w dobrym odkurzaczu) i wkład z węglem aktywnym. Wtedy zatrzymuje drobne cząsteczki pyłu wnikające do płuc (standard to filtr zatrzymujący pył 0,3 mikrometra). Maska musi być dobrze dopasowana do twarzy - szczelnie zakrywać nos i usta, w przeciwnym razie część powietrza nie będzie filtrowana.

Zdaniem eksperta

Dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, spec. chorób wewnętrznych, alergolog: Na niekorzystne działanie zanieczyszczonego powietrza narażone są zwłaszcza osoby w wieku podeszłym, z niewydolnością krążenia, POChP, astmatycy, alergicy, a także kobiety w ciąży i małe dzieci. Kiedy komunikaty wskazują, że normy zanieczyszczeń są znacząco przekroczone, powinny zostać w domu, przy zamkniętych oknach, by nie wpuszczać smogu do mieszkania.

Dobry Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy