Czas na badania kontrolne
Lato – czas wakacji, relaksu, spokoju i oddechu od codzienności. Ostatnią rzeczą o jakiej teraz myślimy są choroby, ostatnią na jaką mamy ochotę – wizyty lekarskie.
Z drugiej strony, urlop to czasem jedyny okres w roku, w którym możemy bezkarnie pomyśleć o sobie, zadbać o zdrowie, odpocząć i …przebadać się! Jeżeli lato spędzasz w mieście i jesteś w stanie poświęcić kilka dni na wizyty lekarskie, zrób to! W jesień wkroczysz spokojniejsza!
Świadomość odpowiedzialności za własne zdrowie rośnie w Polsce z każdym rokiem. Nie boimy się już lekarzy tak jak kiedyś, maleje odsetek kobiet, które ostatni raz widziały ginekologa podczas porodu. Wciąż jednak kuleje w naszym kraju zjawisko profilaktyki - zbyt dużo leczymy, za słabo zapobiegamy.
Na czele listy lekarzy, których wciąż odwiedzamy zbyt rzadko plasują się od lat dentyści. Zjawisko o tyle niepokojące, że stan uzębienia Polaków pozostawia wciąż wiele do życzenia. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że przeciętny polski sześciolatek ma mniej zębów niż jego rówieśnik w Ugandzie i większy problem z próchnicą niż dzieci w Wietnamie. Przeraża fakt, że według badań prawie 4% Polaków w ogóle nie myje zębów! Kobiety wypadają w tych statystykach lepiej od mężczyzn, wciąż jednak wiele jest w tej kwestii do zrobienia.
Dentystę powinnyśmy odwiedzić raz na pół roku, by usunąć kamień i wyleczyć ewentualne ubytki. Nie czekajmy, aż zęby zaczną boleć - to znak, że zainfekowany jest już cały organizm, a wiele chorób zaczyna się od zęba. Nie leczone ubytki mogą przyczynić się do zawału serca oraz udaru mózgu.
Szczególnie ten przed okulistą. Pogarszający się z wiekiem wzrok to naturalne zjawisko związane z procesem starzenia się organizmu. Jeśli jednak zaobserwujemy u siebie takie niepokojące objawy jak nagły problem z ostrością widzenia, mroczki i zamglenia, ciemne punkty, błyski oraz problem z rozróżnianiem kolorów powinnyśmy jak najszybciej odwiedzić okulistę. Profilaktycznie wzrok badamy co 3-4 lata, a jeśli nosimy okulary na wizytach kontrolnych pojawiamy się zgodnie z zaleceniami lekarza.
Zostaniesz z nim bowiem na dłużej. Ostatnie lata upłynęły pod znakiem kampanii mających na celu zwrócenie uwagi kobiet na konieczność regularnych wizyt kontrolnych w gabinecie ginekologa. Efekt? Zdecydowanie większa świadomość wpływu profilaktyki i programu wczesnego wykrywania chorób na późniejsze leczenie pacjentek. Lekarze podkreślają jednak, że wiele jest jeszcze do zrobienia i kobiety w Polsce mają przed sobą długą drogę. Jeżeli stosujesz środki antykoncepcyjne twój ginekolog powinien cię zobaczyć raz na pół roku. Co dwa lata powinnaś wykonać cytologię, USG piersi oraz wymaz z szyjki macicy.
Przynajmniej raz na dwa lata, najlepiej wczesną jesienią powinnyśmy skierować swoje kroki do gabinetu dermatologa. Obejrzy on uważnie naszą skórę i wykluczy ryzyko chorób. Wyczulone powinnyśmy być na pieprzyki zmieniające swój rozmiar, kształt oraz kolor, alergie, uczulenia oraz grzybice.
Podstawowe badania kontrolne takie jak morfologia, OB oraz badanie moczu powinnyśmy robić raz do roku. Co dwa lata warto również zbadać poziom żelaza, magnezu, cukru oraz wykonać TSH - badanie dające szybką odpowiedź na pytanie, czy nasza tarczyca funkcjonuje prawidłowo.