Reklama

Czy to prawda, że... szczupłe panie są bardziej zagrożone osteoporozą?

Tak, to prawda. Niska waga i wskaźnik masy ciała BMI poniżej 18, a do tego wysoki wzrost są uznawane przez lekarzy za jeden z czynników ryzyka rozwoju osteoporozy.

U szczupłych, wysokich pań kości są długie i cienkie. Są też mniej obciążone przez własny ciężar osoby, co, wbrew pozorom, nie jest wcale korzystne, bo powoduje, że brak jest mechanicznych bodźców do przebudowy. Stąd mniejsza gęstość szkieletu, a w efekcie większa podatność na złamania. Aby zmniejszyć ryzyko tych zagrożeń, kobiety o takiej budowie powinny szczególnie zadbać o dietę, która dostarczy odpowiednią ilość wapnia oraz witaminy D. Jej szczegóły warto omówić z lekarzem (np. rodzinnym, ortopedą). 

Ogólnie zalecany jest na co dzień nabiał: jogurt naturalny, twaróg. Wskazane są także morskie ryby: makrela, śledź, dorsz. Równocześnie dobrze jest ograniczyć np. kawę - kofeina zaburza bowiem tzw. kościotworzenie, pogarsza przyswajanie wapnia i mineralizację kości. Regularnie też trzeba obciążać kości - wchodzić po schodach, maszerować, biegać. 

Reklama


Naj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy