Dlaczego warto jeść dorsza?
Dorsz to ryba, która coraz częściej gości na naszych talerzach. To pozytywna wiadomość, ponieważ jest bardzo zdrowa. Dorsz jest bogaty w witaminy oraz minerały, które przyczyniają się do poprawy odporności całego organizmu. Ponadto, jest pyszna i delikatna w konsystencji. Uwielbiają ją jeść zarówno dorośli, jak i dzieci. Przyjrzyjmy się innym cennym zaletom spożywania dorsza.
Dorsz, zwany oficjalnie dorszem atlantyckim, to największa ryba z rodziny dorszowatych. Żyje głównie w północnej części Oceanu Atlantyckiego, w morzach północnej Europy, w tym w Bałtyku, ale w także w Pacyfiku. Warto wiedzieć, że dorsz należy do ryb drapieżnych. Może osiągać nawet do dwóch metrów długości. Te, które żyją w Bałtyku są znacznie mniejsze, bo mierzą do 1,3 metra długości. Mimo sezonowości dorsz jest dostępny przez cały rok. Dorsz atlantycki ma trzy podgatunki: wątłusz, dorsz bałtycki, a także dorsz kildyński.
A jak smakuje dorsz? Jest delikatny, ma mało ości oraz białą barwę mięsa, dlatego świetnie sprawdza się w potrawach dla dzieci. Rybę tę można przygotować na wiele sposobów. Sprawdźmy, jakie wartości odżywcze ma dorsz.
Wartości odżywcze dorsza
Zacznijmy od liczby kalorii, jaką znajdziemy w 100 gramach dorsza, a jest ich niewiele, bo około 82. Ponadto, w rybie tej jest sporo białka, a także cennych dla zdrowia kwasów omega-3 oraz witamin i minerałów. W tym:
* wapń
* potas
* fosfor
* magnez
* sód
* selen
* niacyna
* witamina A
* witamina B6
* witamina B12
* witamina D3
* witamina E
Ze względu na bogaty skład odżywczy dorsz wykazuje bardzo pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Przede wszystkim wspomaga funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego, jednocześnie zapobiegając między innymi zawałom serca. Jedzenie dorsza zalecane jest osobom, które zmagają się z nadciśnieniem lub miażdżycą. Dorsz świetnie sprawdza się również w profilaktyce tego rodzaju chorób. Regularnie spożywając dorsza wspieramy również nasz układ nerwowy i hormonalny. To zasługa sporej zawartości witamin z grupy B, a także magnezu.
Dorsz jest również bardzo dobrym źródłem potasu, który odpowiada za prawidłową pracę mięśni, reguluje gospodarkę mineralną, a także bierze czynny udział w pracy nerek. Dorsza powinny jeść osoby, których organizm potrzebuje potasu, czyli między innymi te przyjmujące leki obniżające ciśnienie, działające moczopędnie, a także zmagające się z częstymi biegunkami.
Kwasy omega-3, których dorsz ma pod dostatkiem, nie tylko pozytywnie wpływają na serce. Działają również przeciwzapalnie. Z tego powodu dorsz świetnie sprawdzi się w jadłospisie osób, które zmagają się z chorobami zwyrodnieniowymi stawów.
Warto wiedzieć, że systematyczne jedzenie dorsza wzmacnia odporność całego organizmu chroniąc go przed różnego rodzaju chorobami. To zasługa między innymi witaminy D3 oraz selenu. Dzięki sporej ilości składników odżywczych dorsz ma dobroczynny wpływ na naszą urodę, a mianowicie poprawia kondycję skóry, włosów oraz paznokci.
Dorsz dorszowi nierówny. Niestety, możemy natknąć się na okazy nieświeże, które po przyrządzeniu mogą nas jedynie zniechęcić do jedzenia tej zdrowej ryby. Najlepsze ryby kupimy na targach rybnych, szczególnie w miejscowościach, w których regularnie łowi się ryby. Jednak, jeśli nie mamy do nich dostępu, pozostaje sklep rybny lub hipermarket.
Jakość ryby poznajemy po jej wyglądzie oraz zapachu. Na stoisku świeża ryba powinna być zanurzona w lodzie (części filetowane na lodzie), a sprzedawca ma obowiązek poinformować klienta, kiedy ryba została dostarczona do sklepu. Ryba nie może śmierdzieć. Jej łuski powinny być nieuszkodzone i przylegające do skóry, a mięso sprężyste i jędrne. Świeżą rybę można również rozpoznać po oczach, które są błyszczące z wyraźnie zaznaczoną źrenicą. Powierzchnia filetów powinna być gładka i błyszcząca. By ocenić zapach ryby, wystarczy poprosić sprzedawcę o to, by podsunął nam ją pod nos.