Reklama

Gdy hemoroidy dokuczają

Choroba ta może pojawić się w każdym wieku, ale najczęściej odzywa się u osób między 45. a 65 r. życia. Zarówno u pań, jak i u panów.

Pani Katarzyna (l. 45) od lat cierpiała na zaparcia. Prowadzi siedzący tryb życia i ma sporą nadwagę. Nie udało się jednak namówić jej ani na dietę, ani na gimnastykę. Przyszła do mnie, bo zaniepokoił ją widok krwi na papierze toaletowym. Przeprowadziłem badanie per rectum (przez odbytnicę). Byłem prawie pewien, że przyczyną kłopotu jest choroba hemoroidalna, czyli powiększone guzki krwawnicze.

- Ale ja nigdy nie miałam hemoroidów - oświadczyła stanowczo pacjentka.

- Ma je każdy - odpowiedziałem. - Są to komórki wypełnione krwią. Ich zadaniem jest uszczelnianie odbytu. Zdrowe są niewyczuwalne podczas badania. Jeśli rozwinie się w nich stan zapalny, powiększają się. Chorobie hemoroidalnej sprzyja niewłaściwa, wywołująca zaparcia dieta. Inne powody to: częste stosowanie środków przeczyszczających, ciąże, porody, skłonności dziedziczne. A także zawodowe jeżdżenie samochodem, długie siedzenie w toalecie, siedzący tryb życia.

Reklama

- A można to jakoś leczyć?

- Oczywiście. Wypiszę pani skierowanie na badanie krwi utajonej. Musimy mieć pewność, że krew pochodzi z hemoroidów, a nie z przewodu pokarmowego lub jelita grubego - wyjaśniłem. Zaleciłem, by pacjentka kupiła środek przeciw hemoroidom. Leków jest wiele. Choć są dostępne bez recepty, lepiej je kupować w porozumienia z lekarzem. Mają one bowiem różne działanie. Jedne zmniejszają przepuszczalność naczyń krwionośnych, inne łagodzą ból lub świąd, działają przeciwzapalnie.

- Wspomniał pan o diecie... - przypomniała pani Katarzyna. - Najlepsza jest taka, która zapewnia regularne wypróżnienia, a więc chroni przed przeciążaniem guzków, czyli nadmiernym wysiłkiem w czasie wypróżnienia. W jadłospisie powinny się znaleźć produkty bogate w błonnik, np. razowe pieczywo, kasze, płatki owsiane, maślanka, kefir, twaróg, warzywa i owoce. Trzeba zrezygnować z ciast, słodyczy, czekolady, kakao, kawy, wysokoprocentowego alkoholu, nadmiaru orzechów, czerwonego wina, ostrych przypraw. Ograniczyć ziemniaki i makarony. W profilaktyce konieczny jest też ruch, np. spacery szybkim krokiem, jazda na rowerze, pływanie. A także ćwiczenie mięśni odbytu, czyli ich zaciskanie i rozkurczanie, jak przy powstrzymywaniu stolca.

Dr Grzegorz Borstern, spec. chorób wewn.

Chwila dla Ciebie
Dowiedz się więcej na temat: hemoroidy | lekarz | choroby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy