Reklama

Gruźlica: Przyczyny, objawy i leczenie

Gruźlica nazywana była „chorobą biedaków”, bo rozwijała się głównie wśród ubogiej części społeczeństwa – niedożywionej, żyjącej w trudnych warunkach sanitarnych. Dziś wiele osób uznaje gruźlicę za schorzenie rzadkie i niegroźne. To niebezpieczny mit – choroba może zaatakować każdego – mimo wysokiego standardu życia czy przyjętej szczepionki. Warto też wiedzieć, że gruźlica bardzo długo nie musi dawać charakterystycznych objawów, wyniszczając płuca i cały organizm. Jak można zarazić się gruźlicą, jakie symptomy świadczą o tej chorobie i na czym polega leczenie?

Czym jest gruźlica i jakie są jej przyczyny?

Gruźlica to choroba zakaźna wywoływana przez bakterie zwane prątkami Kocha (od nazwiska odkrywcy – Roberta Kocha). Są one wyjątkowo odporne na działanie antybiotyków, a w odpowiednich warunkach (wysoka wilgotność, brak światła, niskie temperatury czy kurz) są w stanie przetrwać nawet kilka lat. Gruźlica najczęściej atakuje układ oddechowy, ale może się też rozwijać w innych narządach i całym organizmie (w układzie moczowym, nerwowym, kościach, stawach czy osierdziu).

Głównym czynnikiem rozwoju gruźlicy w ubiegłych stuleciach były złe warunki mieszkaniowe, bieda i brak podstawowej higieny. Nie bez przyczyny gruźlicę nazywano chorobą biedaków – prątki Kocha utrzymywały się przez długi czas w zawilgoconych i niewietrzonych mieszkaniach. Jeden nosiciel szybko zarażał pozostałych członków rodziny, zwłaszcza jeśli ich odporność była osłabiona (np. na skutek niedożywienia i życia w ciągłym lęku).

Reklama

Jak można zarazić się gruźlicą?

Gruźlicą można się zarazić drogą kropelkową, czyli przez bliski kontakt z chorą osobą (np. gdy kaszle czy kicha). Szacuje się, że jeden prątkujący chory w ciągu roku zaraża nawet 15 osób. Bakterie gruźlicy znajdują się też w odchodach chorych osób, a także w mleku zainfekowanego bydła. Teoretycznie istnieje ryzyko zarażenia się poprzez spożycie takiego mleka, ale w Polsce nie notuje się takich przypadków.

Obecnie wciąż najczęstszą przyczyną zarażania się gruźlicą jest niedożywienie i życie w złych warunkach sanitarnych. Warto jednak wiedzieć, że choroba może zaatakować każdą osobę – wystarczy nawet krótkotrwałe osłabienie odporności czy inne schorzenia przewlekłe – np. cukrzyca lub wrzody żołądka. Najbardziej narażone na gruźlicę są małe dzieci, dorastająca młodzież, starsi ludzie, a także osoby uzależnione od alkoholu i narkotyków oraz papierosów. Warto wiedzieć, że szczepionka przeciwko gruźlicy nie chroni w 100 proc. przez zakażeniem. Znacznie zmniejsza jednak ryzyko choroby (od 50 do 80 proc) i chroni przed jej ciężkim przebiegiem. Przyspiesza też ewentualne leczenie. Masowe szczepienia są jednak w stanie całkowicie wyeliminować chorobę z danej populacji ludzi.

Objawy gruźlicy płucnej

Najczęstszą odmianą choroby jest gruźlica płucna (w Polsce to aż 95 proc. wszystkich przypadków). Długo może mieć charakter utajony i nie dawać żadnych charakterystycznych objawów. Naszą uwagę powinny jednak zwrócić nocne poty, złe samopoczucie, stany podgorączkowe i nagła utrata masy ciała (która nie wiąże się np. z dietą odchudzającą). Typowe symptomy choroby to kaszel utrzymujący się ponad 3 tygodnie. Początkowo jest on suchy, z czasem towarzyszy mu odkrztuszanie flegmy. W zaawansowanym stadium może dochodzić do plucia krwią, bólu w klatce piersiowej i duszności. Choroba prowadzi do zwapnienia płuc.

Pozapłucne odmiany gruźlicy

Pozapłucne odmiany gruźlicy stanowią jedynie 5 proc. wszystkich przypadków. Prątki Kocha mogą wtedy zaatakować węzły chłonne (zakażenie rozprzestrzenia się w całym organizmie), nerki (istnieje ryzyko ich niewydolności), kości i stawy (z czasem dochodzi do kompresyjnych złamań kręgów kręgosłupa), skórę, układ rozrodczy (choroba wywołuje zapalenie jajników), osierdzie (gruźlica objawia się wtedy przyspieszoną akcją serca, często myli się ją z zawałem), a także układ nerwowy (powoduje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych).

Diagnostyka i leczenie gruźlicy

Diagnostyka gruźlicy opiera się na rentgenie lub tomografii komputerowej klatki piersiowej, badaniu wycinka tkanki płuc oraz tzw. odczynie tuberkulinowym (badanie reakcji organizmu na kontakt z żywymi prątkami). Leczenie gruźlicy płuc trwa pół roku, przez pierwsze 2-4 tygodnie chorzy są odizolowani, by nie zarażali innych. W czasie terapii stosuje się cztery różne antybiotyki.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy