Znudzona zwykłą jajecznicą? Ta wersja odmieni twoje poranki
Jeśli marzysz o śniadaniu, które jest lekkie, zdrowe i przy okazji wygląda obłędnie na talerzu - menemen będzie strzałem w dziesiątkę. Turecka jajecznica udowadnia, że kilka prostych składników wystarczy, by zwykły poranek zamienić w małą kulinarną ucztę. Kremowa, aromatyczna i idealna do maczania pajdą chleba. Spróbujesz raz i już nigdy nie wrócisz do klasyki.

Spis treści:
Śniadanie, które pachnie Turcją
Wyobraź sobie wąską uliczkę gdzieś w Izmirze albo Stambule. Stoliki w kawiarni ustawione tak blisko, że sąsiedzi siadają niemal ramię w ramię. Na nich świeże pieczywo, miseczki z oliwkami, ser feta i parująca patelnia wypełniona jajkami w pomidorowym sosie. To właśnie ona - jajecznica w tureckim wydaniu, która od lat jest nieodłącznym elementem tamtejszych śniadań.
Skąd nazwa menemen?
Choć w Polsce mówimy po prostu "turecka jajecznica", w Turcji znają ją jako menemen - od nazwy miasteczka w prowincji Izmir. Sama etymologia jest ciekawa: niektórzy językoznawcy wiążą ją z greckim słowem oznaczającym "zalewanie" lub "powódź". I coś w tym jest, bo jajka nie są tu smażone na sucho, tylko dosłownie "zalewają się" pomidorowo-paprykowym sosem.
Co odróżnia menemen od klasycznej jajecznicy?
Polska jajecznica jest szybka, prosta i trochę monotonna. W tureckiej wersji jajko to dopiero punkt wyjścia. Danie zaczyna się od podsmażenia cebuli, papryki i pomidorów. Dopiero gdy sos nabiera smaku i gęstości, do gry wchodzą jajka. I tu ważna rzecz: nie ścina się ich na twardo, lecz miesza tak, by stworzyły aksamitny, wilgotny sos. Dzięki temu całość bardziej przypomina pomidorowo-warzywną potrawkę niż suchą jajecznicę.

Spór o cebulę
W tureckich domach i restauracjach od lat toczy się spór: czy w tej jajecznicy powinna być cebula? Znany turecki krytyk kulinarny Vedat Milor zrobił w internecie ankietę, a wynik był niemal remisowy - 51 proc. za cebulą, 49 proc. przeciw. Dla jednych cebula to fundament smaku, dla innych - zdrada klasycznej wersji. Morał? Zrób tak, jak lubisz.
Wersje dla każdego
Oryginalnie jajecznica podawana jest w prostszej wersji: pomidory, papryka, jajka i przyprawy. Ale w tureckich knajpkach często znajdziesz też bogatsze warianty:
- z sujukiem (ostro przyprawioną kiełbasą),
- z pastırmą (suszoną wołowiną),
- z serem feta albo twardym tureckim kaşarem.
Wszystkie są dozwolone i wszystkie pyszne - a do tego pozwalają dopasować danie do własnych upodobań.
Jak się je menemen?
Nie ma tu sztućców i talerzy. Jajecznica podawana jest prosto z małej, metalowej patelni z dwoma uchwytami. Każdy sięga kawałkiem chleba, by nabierać aromatyczny sos. To danie do dzielenia się - i może właśnie dlatego tak mocno kojarzy się z turecką gościnnością i długimi, wspólnymi posiłkami.
Czy menemen jest zdrowe?
Jak najbardziej. To jedno z najzdrowszych dań śniadaniowych, jakie można sobie wyobrazić. Pomidory to źródło likopenu, papryka dostarcza witaminy C, jajka - pełnowartościowego białka i zdrowych tłuszczów. Jeśli użyjesz oliwy zamiast masła i podasz je z pełnoziarnistym chlebem, masz gotowy posiłek, który spokojnie wpisuje się w zasady diety śródziemnomorskiej.
Przepis na jajecznicę w tureckim stylu menemen
Składniki (dla 2 osób):
- 1 łyżka oliwy z oliwek + 1 łyżka masła,
- 1 zielona papryka, posiekana w kostkę,
- 2 duże, dojrzałe pomidory (lub 1 puszka krojonych),
- mała cebuli (opcjonalnie),
- 4 jajka, lekko roztrzepane,
- sól, pieprz, szczypta chili lub papryki ostrej
- garść świeżej pietruszki,
- opcjonalnie: kawałki sera feta albo plasterki kiełbasy sujuk.
Przygotowanie:
- Na patelni rozgrzej masło z oliwą. Wrzuć cebulę (jeśli jej używasz) i paprykę, smaż kilka minut, aż zmiękną.
- Dodaj pomidory, dopraw solą, pieprzem i chili. Duś na małym ogniu, aż sos zgęstnieje.
- Wlej roztrzepane jajka i delikatnie mieszaj, aż się lekko zetną. Nie smaż ich zbyt długo - mają pozostać kremowe.
- Zdejmij z ognia, posyp pietruszką i - jeśli lubisz - dodaj pokruszoną fetę albo kawałki sujuku.
- Podawaj od razu, najlepiej prosto z patelni, z pajdą świeżego chleba.