Grypa i przeziębienie - jak je odróżnić i leczyć?
Zimą jesteśmy narażeni na rozmaite infekcje. Podczas gdy zwykłe przeziębienie, choć dokuczliwe, jest dla naszego zdrowia niegroźne, grypa może zemścić się niebezpiecznymi powikłaniami. Warto nauczyć się je rozpoznawać, zwłaszcza, że objawy bywają podobne.
Pomylić przeziębienie ze znacznie groźniejszą od niego grypą jest nader łatwo. Uczucie osłabienia i dolegliwości bólowe występują wszak w obu przypadkach. Choć mają kilka podobnych symptomów, istnieją skuteczne sposoby ich odróżniania, co może mieć kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji o leczeniu.
Zarówno przeziębienie, jak i grypa, to choroby układu oddechowego z bardzo podobnymi objawami. W przypadku tego pierwszego, owe objawy są na ogół lżejsze i mniej dokuczliwe. "Zwykłe przeziębienie i grypa są różnymi stanami, ale we wczesnych stadiach miewają podobne symptomy, takie jak ból głowy, katar, zatkane zatoki czy ból gardła" - mówi profesor Helen Stokes-Lampard z Royal College of General Practitioners w rozmowie z "The Independent".
Po kilku dniach może pojawić się kaszel, u dzieci częściej występuje gorączka. Chociaż objawy przeziębienia z całą pewnością nie należą do przyjemnych, samopoczucie pozwala nam wówczas na wykonywanie codziennych czynności, takich jak chodzenie do pracy. Objawy grypy, mimo że sprawiają wrażenie niemal identycznych, najczęściej bywają intensywniejsze i bardziej dotkliwe.
"Różnica polega na tym, że grypa jest potencjalnie znacznie groźniejsza, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Skutkiem niewyleczonej grypy bywają niebezpieczne powikłania, jak choćby zapalenie płuc, mięśnia sercowego czy mózgu. Dolegliwości utrzymują się znacznie dłużej niż podczas zwykłego przeziębienia - zwykle, aby wyzdrowieć, organizm potrzebuje tygodnia lub dwóch. Dodatkowe symptomy, które mogą wystąpić u osób cierpiących na grypę to gorączka, silne bóle głowy, obolałe mięśnie, nudności i wymioty" - wyjaśnia profesor Stokes-Lampard.
Leczenie przeziębienia sprowadza się do łagodzenia związanych z nim nieprzyjemnych dolegliwości. Najczęściej wystarczą domowe sposoby. "Przeziębionym zaleca się przede wszystkim odpoczywać. Warto się wygrzewać oraz pić dużo płynów, aby uniknąć odwodnienia. Kaszel ukoi zaś herbata z cytryną i miodem" - radzi profesor Stokes-Lampard. Podobnie jak w przypadku przeziębienia, grypę często można leczyć w domu, odpoczywając i przyjmując dostępne bez recepty leki obniżające temperaturę.
Lekarze nie zalecają jednak przyjmowania antybiotyków, które - wbrew powszechnemu przekonaniu - nie przyspieszą powrotu do zdrowia. "Antybiotyki stosowane są w leczeniu zakażeń wywołanych przez bakterie; nie zadziałają więc na infekcje wirusowe, takie jak przeziębienie i grypa" - informuje Health Service Executive of Ireland. Profesor Stokes-Lampard radzi, by w przypadku podejrzenia zachorowania na grypę starać się nie wychodzić z domu. W ten sposób nie tylko zwiększymy szansę na szybszy powrót do zdrowia, ale i zminimalizujemy ryzyko zarażania kolejnych osób.
Przeziębienia rozprzestrzeniają się niezwykle łatwo, zwłaszcza gdy spędzamy dużo czasu w bliskim kontakcie z innymi ludźmi. Może to być szczególnie istotne dla osób pracujących w biurze open space lub jeśli często korzystamy z transportu publicznego. Specjaliści zalecają regularne mycie rąk ciepłą wodą z mydłem oraz unikanie dzielenia się przedmiotami, takimi jak ręczniki czy kubki - zwłaszcza z osobami, które mogą być zarażone.
Aby zabezpieczyć się przed grypą, warto wzmocnić swój system odpornościowy. Prócz stosowania szczepionek, istotne są nasze codzienne przyzwyczajenia i styl życia. Dbanie o odpowiednią ilość snu, zdrowa i bogata w składniki odżywcze dieta oraz regularna aktywność fizyczna - nawet na przekór niesprzyjającej aurze - to najskuteczniejsze środki zapobiegawcze, pomagające nam zachować zdrowie i sprawność przez cały rok. (PAP Life)