Reklama

Idealna sylwetka - niedościgniony ideał

Jak zdrowo schudnąć? Co zrobić, żeby więcej nie tyć? Czy istnieje dieta cud? Na te pytania odpowiedzi najczęściej szukają kobiety.

Wiele kobiet uzależnia poczucie swojego szczęścia od wskazówki, która pokazuje ile kilogramów ważą. Dlaczego tak się dzieje?

- Mam wrażenie, że z wagi wielu z nas uczyniło sobie taki niedościgniony symbol szczęścia. I zaklinając rzeczywistość wierzą, że jeśli tylko osiągną tę wymarzoną liczbę, to świat stanie się piękniejszy. To nic innego, jak wiara w to, że po zmianie miejsca zamieszkania, czy przemalowaniu ścian na niebiesko, świat stanie się piękniejszy. Chyba lubimy wierzyć w taką magię. Bo jeśli człowiek nie czuje się szczęśliwy i nie wykrzesał w sobie jeszcze siły do poszukania prawdziwych przyczyn tego stanu, łatwo ulega pokusie "zaczarowania". A przecież jeśli schudnę czy przytyję, to zmieni się tylko moja waga. Świat dalej będzie taki sam. Chyba, że mam siłę i odwagę sięgnąć po więcej, zmienić, to co mnie uwiera - mówi dietetyk, Ewa Koza.

Reklama

Czytaj więcej

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: odchudzanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy