Jak chronić się przed kleszczami?

Te małe pajęczaki czają się wszędzie - to mit, że na kontakt z nimi jesteśmy narażeni wyłącznie podczas eskapad do lasu i wędrówek po gęstych zaroślach. Żyją w trawach, więc spotkać się z nimi możemy nawet w miejskich parkach. Kleszcze uaktywniają się na przełomie marca i kwietnia, stanowiąc zagrożenie nawet do listopada.

Żywią się przede wszystkim krwią zwierzęcą, ale człowiek także jest dla nich łakomym kąskiem. Są o tyle niebezpieczne, że przenoszą wiele groźnych chorób zakaźnych, w tym najbardziej kojarzone z tymi pajęczakami boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu. Współczesna medycyna jest w ich kontekście tylko częściowo skuteczna. Przeciwko KZM dostępne są szczepionki, ale jego leczenie obejmuje wyłącznie łagodzenie objawów. Z kolei w przypadku wystąpienia boreliozy stosowana jest antybiotykoterapia.

Jeśli planujemy pobyt na łonie przyrody, dobrze jest zaopatrzyć się w preparaty aplikowane bezpośrednio na skórę, które dostępne są w drogeriach, aptekach czy sklepach internetowych. Choć są skuteczne, często w ich składzie pojawiają się substancje, które mogą być szkodliwe również dla ludzi.

Zdarza się, że wywołują bóle głowy, podrażnienia, alergie i trudności w oddychaniu. Często odradza się ich używanie w przypadku dzieci i kobiet w ciąży. Podczas stosowania konieczne jest kierowanie się wytycznymi producenta i obserwacja swojego samopoczucia. Dlatego warto wziąć pod uwagę jeszcze inne sposoby, które pomogą nam uchronić się przed kleszczami.

Alternatywą dla wspomnianych środków jest olejek z geranium o kwiatowo-ziołowym aromacie, który nie tylko jest nieprzyjemny dla kleszczy, ale też długo utrzymuje się na skórze. Co ważne, stanowi skuteczną ochronę przed irytującymi komarami!

Sam olejek można za niewielką cenę kupić w aptece, a przygotowanie na jego bazie preparatu odstraszającego pajęczaki nie jest trudne. Jak zrobić domowy środek na kleszcze? 30 kropel olejku z geranium wymieszaj z 20 mililitrami octu jabłkowego i 20 mililitrami wody (najlepiej destylowanej). Przelej do butelki z atomizerem i spryskaj skórę, włosy oraz odzież. Jeśli planujesz dłuższy wypad, dobrze jest mieć go przy sobie, by czynność powtórzyć nawet w plenerowych warunkach.

Warto pamiętać: Przezorny zawsze ubezpieczony! By uniknąć niespodzianek, przed zastosowaniem warto wykonać próbę uczuleniową, by sprawdzić, czy sam olejek również nie powoduje podrażnienia.

W powszechnej świadomości utarło się przekonanie, że ciemna odzież zwiększa ryzyko zauważenia przez kleszcza. Informację tę można włożyć między bajki. Kleszcze bowiem są ślepe, a swoje ofiary rozpoznają przede wszystkim na podstawie temperatury ciała i woni. Dlatego środki zapachowe należą do najskuteczniejszych patentów na ich odstraszenie.

Planując wyjście do miejsc, w których szczególnie możemy być narażeni na kontakt z kleszczem, warto jednak założyć jasne ubranie. Na takich tkaninach dużo łatwiej zauważyć niewielkiego intruza i szybko go strząsnąć.

Planując wycieczkę, spacer czy koszenie trawnika, warto założyć buty z wyższą cholewką. Długi rękaw koszuli również pomoże chronić się przed atakiem kleszczy. Spodnie ze ściągaczami na dole nogawek też zmniejszą ryzyko przedostania się pajęczaków do skóry.

Pamiętaj: Po każdym wyjściu dokładnie obejrzyj swoje ciało. Kleszcze najchętniej kierują się do ciepłych i dobrze ukrwionych partii. Zwracaj uwagę na okolice karku i szyi, nasadę włosów, pachwiny, zagłębienia pod kolanami.

Polecamy:

Zaczyna się sezon na kleszcze. Są coraz bardziej groźne!

Gatunki inwazyjne w Polsce. Uważaj, za ich przesadzenie grozi nawet milion złotych kary