Jak nakarmić niejadka?
Mamy i babcie próbują wszelkich sposobów, aby wcisnąć niejadkowi choćby łyżkę zupy czy kawałek kotlecika. Sztuczki w rodzaju: "leci samolocik" lub: "za mamusię, za tatusia", nie zawsze się udają.
Jak zatem zachęcić malucha do jedzenia?
• Przede wszystkim nie zmuszaćPosiłki powinny kojarzyć się dziecku z czymś przyjemnym, a nie z przymusem. Jeśli maluch ma prawidłową wagę, nie chudnie i nie brakuje mu energii do zabawy, nie martwmy się. Nic mu się nie stanie, gdy nie zje jednego lub dwóch kolejnych posiłków. Pozwólmy mu poczuć głód, a wtedy odzyska apetyt.
• Dajmy dziecku wybór
Gdy maluch skończył dwa lata, niech sam decyduje co będzie jadł. Jeśli zaproponujemy np. kaszkę lub zupę, chętniej zje to, co sam wybierze niż narzucone przez mamę danie.
• Nie przekarmiajmy
Dzieci mają znacznie mniejszy żołądek niż dorośli. Nie nakładajmy im więc zbyt dużych porcji. Niech maluch je mniej, ale za to częściej. I nie podawajmy im żadnych chrupek, biszkoptów i innych "zapychaczy" między posiłkami, bo odbierają one apetyt. Starajmy się, żeby posiłki były ładnie podane. Nie zabawiajmy też dziecka przy obiedzie po to, aby więcej zjadło. To nie skutkuje.
