Jakie mogą być skutki nadwagi. Piramida żywienia

Naturalnym miejscem, gdzie odkłada się tłuszcz, jest tkanka podskórna. Niestety, gdy nadmiernie dogadzamy swojemu podniebieniu, gromadzi się on także w narządach wewnętrznych – wątrobie, nerkach, mięśniach, sercu, trzustce. I szkodzi!

U osób z nadwagą zwiększa się krzepliwość krwi i ciśnienie. Rośnie ryzyko zakrzepów i zatorów, co przekłada się na większe ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Ryzyko to wzrasta dwukrotnie przy 20 proc. nadwadze i jest tym większe, im chory jest młodszy. Organizm o dużej masie potrzebuje więcej tlenu, a to zmusza serce do wytężonej pracy. Prowadzi to do przerostu lewej komory i niewydolności serca.

Trzustka osoby otyłej wytwarza odpowiednią ilość insuliny, ale organizm jej nie przyswaja. A cukrzyca – gdy jest źle leczona – prowadzi do uszkodzenia serca, nerek, oczu oraz nerwów.

Bardzo często zrzucenie 10-20 zbędnych kilogramów, zmniejsza o 30-40 proc. ryzyko choroby zwyrodnieniowej w stawach kolanowych, a w mniejszym stopniu także stawów biodrowych i kręgosłupa.

Ze statystyk wynika, że osoby otyłe częściej chorują na raka piersi (o 17 proc.), raka endometrium (50 proc.), pęcherzyka żółciowego (20 proc.), przełyku (35 proc.), jelita grubego (10 proc.), nerki (25 proc.) i trzustki (25 proc).

Zrzucenie zaledwie 5 kg podnosi wydajność płuc o 20 proc! Złagodzone zostają poważne zaburzenia oddychania, szczególnie chrapanie i bezdech senny.

Rzadko. Słodycze, cukier, tłuszcze mają najwięcej kalorii, jedz je sporadycznie.

Od czasu do czasu. Mięso, ryby, jaja i sery są źródłem m.in. białka i wapnia. Trzeba je jeść, ale z umiarem ze względu na zawarty w nich tłuszcz.

Często. Warzywa i owoce mają mało kalorii, a dużo witamin. Warto je dodawać do każdego posiłku.

Codziennie. Chleb, kasze, makarony bogate w węglowodany powinny stanowić podstawę naszej diety.

Konsultacja: dr Grzegorz Borstern, specjalista chorób wewnętrznych