Jedz jak najczęściej. Tak uwolnisz hormon szczęścia
Złe samopoczucie może wynikać z różnych czynników. Zjawisko niejednokrotnie nasila się jesienią i zimą, kiedy tęsknimy za słońcem i ciepłem. Czasem wynika z nadmiaru obowiązków czy stresujących sytuacji, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, że dieta też ma w tym niebagatelne znaczenie. Co jeść na poprawę humoru? Na naszej liście nie znajdziesz ciast z bitą śmietaną i smażonych frytek zalanych serowym sosem. Istnieją dużo bardziej wartościowe produkty spożywcze, które poprawiają nastrój.
- Co jeść na dobry humor? Słodycze i produkty wysoko przetworzone powinny pójść w odstawkę.
- Dla prawidłowego funkcjonowania organizmu i pozytywnego myślenia zaleca się komponować jadłospis na podstawie pełnowartościowych produktów.
- Monotonna i uboga w składniki odżywcze dieta może bowiem doprowadzić do spadku energii, rozdrażnienia i stanów depresyjnych.
Samo uczucie głodu może zamieniać nas w rozdrażnione bestie, do których lepiej się nie zbliżać. Trudniej się wtedy skupić na pracy czy na nauce, dlatego tak ważne jest zadbanie o regularność posiłków. Nie należy jednak chodzić na skróty i bazować na artykułach, które tylko pozornie i chwilowo działają na poprawę humoru. Konieczne jest przeanalizowanie ich składu.
Jakie substancje odżywcze najbardziej wpływają na nastrój? Ważne jest uwzględnienie w jadłospisie produktów bogatych w magnez, selen, kwas foliowy i inne witaminy z grupy B. Do tego nie należy bagatelizować roli kwasów omega-3 i omega-6.
Na co będziemy chorować w 2023 roku? Eksperci zgodni: "Depresja zbierze żniwo"
O wymienionych składnikach słyszy się często w kontekście zdrowego odżywiania. Rzadziej jednak wspomina się o tryptofanie, który warunkuje wydzielanie serotoniny, zwanej hormonem szczęścia.
Substancja ta zalicza się do aminokwasów egzogennych. Oznacza to, że organizm nie jest w stanie samodzielnie wyprodukować tryptofanu. Konieczne jest więc dostarczanie go wraz z pożywieniem. Bez niego obniża się poziom serotoniny, co z kolei prowadzi do pogorszenia nastroju, braku energii, a często także objadania się przypadkowymi i niekoniecznie zdrowymi przekąskami. To z kolei skutkuje wzrostem wagi, a na dłuższą metę taki stan może przyczyniać się do występowania stanów depresyjnych.
Jedzenie wpływa na wszystko - nie jest to wyłącznie wyświechtany frazes. Zapoznaj się z naszą listą łatwo dostępnych produktów, które pozytywnie wpływają na nastrój.
Słodkości wydają się najbardziej oczywistym wyborem w kontekście jedzenia poprawiającego humor. Niestety, takie podejście bywa zgubne. Duża dawka cukrów prostych faktycznie może doprowadzić do szybkiej poprawy samopoczucia, ale to efekt chwilowy. Spadek energii i uczucie senności często pojawiają się błyskawicznie. Tym bardziej, jeśli po takiej uczcie dopadną nas dietetyczne wyrzuty sumienia.
Jeśli jednak nie możesz oprzeć się pokusie, wybieraj gorzką czekoladę o zawartości kakao na poziomie co najmniej 70 procent. Taki produkt stanowi źródło cennego magnezu i antyoksydantów. Łatwiej też będzie skończyć degustację na kilku kostkach, a nie całej tabliczce pochłoniętej na jedno posiedzenie.
W czym jest najwięcej węglowodanów? Nie ignoruj ich roli w diecie
Wiele mówi się o zaletach jedzenia ryb, ale pewnie niewielu z nas kojarzyło je do tej pory z poprawianiem humoru. Tymczasem posiłek złożony z ryb (zwłaszcza gatunków morskich o dość tłustym mięsie) zadziała jak spożywczy antydepresant czy pogromca chandry. Wszystko przez zawartość cennych kwasów tłuszczowych.
Najbardziej polecane gatunki ryb dla dobrego nastroju to:
- tuńczyk,
- łosoś,
- śledź,
- makrela.
Ich jedzenie zaleca się raz lub dwa razy w tygodniu. To łatwy i smaczny sposób na dostarczenie substancji odżywczych, zapanowanie nad wahaniami nastroju i utrzymanie lub dotarcie do wymarzonej sylwetki.
W żadnym wypadku nie mamy na myśli nalewek i innych alkoholowych specyfików. W jadłospisie poprawiającym nastrój na szczególne miejsce zasługują domowe kiszonki. Ich zapas warto mieć pod ręką przez cały rok. Biorąc pod uwagę, że produkty o pozytywnym wpływie na organizm nie kończą się wyłącznie na ogórkach kiszonych, z pewnością prędko ci się nie znudzą.
Kiszonki jako naturalne probiotyki wykazują zbawienny wpływ na florę jelitową, której dobry stan warunkuje również dobre samopoczucie. Nie pozostają bez wpływu na reakcje chemiczne zachodzące w mózgu, które przekładają się na nasz nastrój. Przy okazji poddane fermentacji produkty cechują się pozytywnym działaniem na trawienie. Bez dyskomfortu na tym tle dużo łatwiej jest widzieć świat w jasnych barwach.
Uwzględnianie warzyw i owoców w diecie to kwestia, która zawsze jest podkreślana, gdy mowa o komponowaniu wartościowego menu i tworzeniu zdrowych nawyków żywieniowych. Jeden produkt zdaje się jednak wyjątkowo wyróżniać, gdy mowa o właściwościach i wpływie na nastrój. Mowa o modnym awokado, które zaliczane jest do grona superfoods.
Owoc jest znakomitym źródłem tryptofanu i innych cennych substancji. Zalicza się do nich witamina E, zwana witaminą młodości. Posiłki, w których nie brakuje awokado, sprzyjają opóźnianiu starzenia i zapewniają witalność. Trudno mieć kiepski humor przy takich efektach. Wynika to jednak przede wszystkim z tego, że owoc hamuje skoki poziomu cukru we krwi, zapewnia na dłużej uczucie sytości, wspiera pracę wątroby oraz odporność.
Polecamy:
Dodaj szczyptę soli do kawy zamiast cukru. Szybko polubisz efekty
To najzdrowsze śniadanie. Doskonały wybór dla serca, jelit, mózgu i figury
Przez miesiąc żywił się wyłącznie kebabami. Tak zareagowało jego ciało