Kamienie w woreczku...
Jeśli są małe, można nie wiedzieć, że się je ma. Te większe bywają bardzo dokuczliwe.
Kamienie żółciowe to złogi kryształków cholesterolu, barwników żółciowych i/lub soli wapnia. Tworzą się w pęcherzyku żółciowym (potocznie zwanym woreczkiem żółciowym) lub - rzadko - w drogach żółciowych.
- Po prawej stronie pod żebrami czuję bolesne gniecenie. Trwa to nawet 2-3 godz. Czasem trochę mnie mdli - skarżyła się pani Monika (l. 40). Z wywiadu wynikało, że pacjentka je dużo potraw mięsnych, smażonych, z majonezem. Trudno jej się oprzeć frytkom i tortom. Stosuje antykoncepcję hormonalną.
- Podejrzewam, że ma pani kamienie w pęcherzyku żółciowym. Drażnią one błonę śluzową pęcherzyka i stąd dolegliwości. Sprzyja im tłusta dieta, długotrwała antykoncepcja hormonalna i nadwaga. W badaniu palcami wyczułam, że pęcherzyk jest powiększony i daje sprężysty opór przy ucisku. Wypisałam skierowanie na USG jamy brzusznej i badania krwi.
- A jeśli mam te kamienie, to co? - spytała pani Monika.
- Będzie pani musiała zmienić jadłospis, to może zapobiec atakom bólu. Podstawą diety w kamicy jest ograniczenie tłuszczu i błonnika. Zaleca się spożywanie 5-6 niedużych posiłków dziennie. Wszystkie powinny być lekko strawne (gotowane, pieczone w folii, duszone bez tłuszczu). Warzywa i owoce jak najczęściej należy jeść gotowane, rozdrobnione lub przecierane. Surowe - w postaci soków (dostarczą wit. C). I trzeba będzie pomyśleć o usunięciu pęcherzyka. Kamienie mogą doprowadzić do jego zapalenia, silnego bólu i wymiotów. Ból bywa tak silny, że uśmierzyć go mogą tylko środki podane dożylnie. Trzeba wzywać pogotowie.
- Czy można usunąć same kamienie, rozpuścić je, rozkruszyć? - dopytywała pacjentka.
- Usunięcie operacyjne samych złogów jest niemożliwe. Rozpuszczanie to wolny proces i nie chroni przed tworzeniem się nowych. Kruszenie jest ryzykowne: okruch może utkwić w przewodzie żółciowym i wywołać bolesną kolkę, żółtaczkę, nawet zapalenie trzustki. Najbardziej bezpieczne jest usunięcie pęcherzyka.
- Bardzo się boję operacji...
- Nie musi ona polegać na rozcinaniu brzucha. Najczęściej wykonuje się ją laparoskopowo. Robi się 3-4 małe cięcia, przez które wprowadza się instrumenty potrzebne do usunięcia pęcherzyka żółciowego. To zmniejsza dolegliwości pooperacyjne, ryzyko zrostów i przyspiesza powrót do zdrowia.
Dr Jolanta Kunikowska, spec. chorób wewn.