Kawa - czarna, z mlekiem, a może... masłem?
Zwiększa naszą energię i koncentrację, jednocześnie hamuje apetyt - kawa z tłuszczem ma wiele dobroczynnych właściwości.
Pomysł na kawę z masłem jest modyfikacją specjału, którym raczą się mieszkańcy Tybetu. Do napojów dodają oni masło oraz tłuste mleko z jaków. Dzięki temu napój ma większą kaloryczność i może zastąpić posiłek. Dla ludności żyjącej w bardzo trudnych warunkach, na wysokości około 5 tys. metrów, herbata z tłuszczem jest ważnym elementem diety.
Wypicie "kuloodpornej kawy" sprawia, że mamy o wiele więcej energii i jesteśmy w stanie wytrzymać bez konkretnego posiłku nawet do kilku godzin. Łączenie "małej czarnej" z masłem, dużą ilością tłuszczów MTC, sprzyja również procesowi odchudzania. Jeśli wyeliminujemy węglowodany, sama kawa sprawi, że nie będziemy odczuwać łaknienia. Zmniejszymy tym samym ilość spożywanych kalorii w ciągu dnia i przyśpieszymy przemianę materii.
Ponadto, kawa z tłuszczem doskonale sprawdzi się przed dużym wysiłkiem intelektualnym, jak egzamin. Po wypiciu takiego napoju nasz mózg pracuje sprawniej, ponieważ nie jest obciążony ciężkim posiłkiem węglowodanowym.
Przepis na taką kawę jest bardzo prosty. Używamy tylko dobrej jakości kawy ziarnistej - mielonej. Nie należy stosować kaw rozpuszczalnych i bezkofeinowych. Do napoju zaleca się dodać kardamon, cynamon i wanilię. Kardamon neutralizuje kwasowość kawy, cynamon działa antydepresyjnie, wspomaga metabolizm, a wanilia zwiększa zdolności umysłowe.
Możemy również dodać mleko krowie lub roślinne. Używamy dobrych tłuszczy np. masła klarowanego lub oleju kokosowego (3-4 łyżeczki). Co istotne, masło dostarcza tłuszczów, które biorą udział w transporcie kofeiny, jest źródłem kwasów CLA oraz witamin A, K, D i E. (PAP Life)