Kawa kawie nierówna. Jaką najlepiej wybrać?
Mielona, parzona lub rozpuszczalna. Miłośników kawy w Polsce nie brakuje, chociaż eksperci od lat spierają się co do tego, który jej rodzaj jest najzdrowszy. Niektórzy bez dawki kofeiny w postaci filiżanki tego napoju nie wyobrażają sobie poranka, a wyniki badań, przeprowadzonych niedawno przez brytyjskich naukowców z Uniwersytetów w Southampton i Edynburgu pokazują, że kawa może mieć pozytywny wpływ na nasz organizm. Dlaczego?
Jak pokazują wyniki badania przeprowadzonego przez Centrum Badawczo-Rozwojowe Biostat, większa część ankietowanych nie wyobraża sobie dnia bez filiżanki dobrej kawy.
Pod tym względem nie odstajemy od obcokrajowców i chętnie pijemy tzw. małą czarną już o poranku, bo aż 90 procent osób, które wzięły udział w badaniu, pierwszej dawki kofeiny w postaci aromatycznego napoju dostarcza sobie jeszcze przed południem.
Powody spożywania kawy są różne. Niektórzy za jej pomocą chcą się pobudzić, dodać sobie energii lub zwiększyć swoją koncentrację, inni po prostu uwielbiają jej charakterystyczny zapach i smak, a pozostali traktują picie kawy jak swego rodzaju rytuał lub piją ją dla towarzystwa np. z kolegami w pracy.
Są i tacy, którzy uważają, że może pozytywnie wpływać na zdrowie, co zdają się zresztą potwierdzać tegoroczne badania brytyjskich naukowców.
Różnica pomiędzy kawą mieloną i rozpuszczalną zawiera się przede wszystkim w metodzie jej produkcji.
Ta pierwsza to po prostu ziarna poddawane mieleniu, które po zaparzeniu na dnie szklanki pozostawiają fusy. Druga natomiast jest poddawana procesom technologicznym.
Produkuje się ją z ziaren kawy, które wypala się i mieli, a następnie zaparza pod wysokim ciśnieniem, co umożliwia uzyskanie ekstraktu, kolejno zagęszczanego i suszonego. Fanów obu rodzajów kawy w kraju nad Wisłą nie brakuje.
Polacy najczęściej wybierają parzoną kawę, ale rozpuszczalna jest u nas prawie tak samo popularna. Na trzecim miejscu uplasował się napój prosto z ekspresu ciśnieniowego. Lubimy też dodawać mleko albo cukier. Ponad połowa osób wybiera kawę z tymi dodatkami.
Wiadomo, że z kawą nie należy przesadzać, bo zbyt duża ilość kofeiny nie sprzyja zdrowiu.
Rozpuszczalna bywa krytykowana za chemiczne dodatki, które mają poprawić jej smak i zapach, a parzona za to, że często przypomina zawiesinę i podrażnia przewód pokarmowy.
Niezależnie od tego, którą wolimy, warto jednak zwracać uwagę przede wszystkim na jej jakość.
Wyniki badań opublikowanych w tym roku w "BMC Public Health" z pewnością ucieszą wszystkich kawoszy, bowiem brytyjscy naukowcy z uniwersytetów w Southampton i Edynburgu wykazali, analizując dane z tamtejszego Biobanku, że osoby, które przez dekadę regularnie piły kawę były mniej narażone na przewlekłe choroby, zapalenie lub stłuszczenie wątroby, a nawet na wystąpienie nowotworu tego organu.
Chociaż badanie miało charakter obserwacyjny, wielu specjalistów zgadza się odnośnie tego, że picie kilku szklanek kawy dziennie ma wiele zalet.
Nie każdy z nas lubi kawę, jednak w trakcie dnia pobudzić można się również na inne sposoby.
Niektórzy jako alternatywę polecają suplementy diety z guaraną, zieloną herbatę albo napój przyrządzany z liści ostrokrzewu paragwajskiego, czyli po prostu yerba mate.
Inni z kolei uważają, że do herbaty dobrze jest dodać trochę imbiru. Są też tacy, którzy polecają dodawanie do jedzenia innych przypraw, tj. cynamonu lub ostrej papryki lub picie soku z buraka.
Poza tym, wiele osób na pobudzenie preferuje chłodne prysznice o poranku. Pozostali zaczynają dzień od lekkiej aktywności fizycznej w postaci jogi, joggingu lub spacerów, co dodaje im energii.
Należy też pamiętać o tym, aby dbać o regularny sen. Żadna inna aktywność czy substancja nam go nie zastąpi.
Kawa a Alzheimer. Zmniejsza ryzyko nawet o 65 procent
Odstaw kieliszek, a odmłodniejesz aż o 6 lat
Odkryto bakterie, które zapewniają długowieczność?
Zobacz także: