Kiełkujemy na wiosnę
Kiełki są przykładem produktu kompletnego - zawierają wszystkie składniki odżywcze niezbędne dla prawidłowego rozwoju organizmu. Sprzyjają prawidłowemu rozwojowi flory bakteryjnej przewodu pokarmowego i poprawiają wchłanianie. Zależność jest banalnie oczywista: im lepsze wchłanianie, tym lepiej są odżywione komórki całego organizmu.
Dlaczego kiełki są najcenniejsze?
Dobrze wiemy, że to właśnie w nasionach rośliny gromadzą esencję wartości odżywczych, które później przekazują wyrastającym z nich dojrzałym owocom i warzywom. Przyswajanie składników z ziaren nie jest dla ludzkiego organizmu proste, chyba, że sięgniemy po nie na etapie kiełkowania.
Pilnując momentu, kiedy z nasion zaczynają wyrastać kiełki, ale nie zdąży się jeszcze uformować dojrzała roślina, zyskamy najwięcej. Na tym etapie organizm człowieka jest zdolny pobrać maksymalną ilość witamin, minerałów, aminokwasów i cukrów zgromadzonych w roślinie. Korzystajmy z tej właściwości kiełków na przełomie zimy i wiosny, gdy system immunologiczny jest zmęczony, a organizm szczególnie potrzebuje wsparcia. Kiełki poszczególnych gatunków roślin różnią się zawartością pożądanych składników, wachlarz możliwości jest imponujący. Przyjrzyjmy się kilku przykładom:
Kiełki lucerny polecane są szczególnie kobietom w ciąży i matkom karmiącym, a także wegetarianom. Obfitują w witaminy A, B i E, a także w minerały: żelazo, wapń, magnez, fosfor.
Kiełki brokuła zawierają szereg witamin i minerałów; wyróżnia je obecność sulforafanu - związku o działaniu przeciwnowotworowym (w kiełkach jest go dwadzieścia razy więcej niż w warzywie), a także koenzymu Q10 i luteiny. Naukowcy zgodnie twierdzą, że kiełki brokuła zwalczają szczepy bakterii Helicobacter pylori - mają więc nieoceniony wpływ na dobre funkcjonowanie układu pokarmowego.
Kiełki buraka dostarczą nam witamin: A, C oraz z grupy B, a także licznych pierwiastków. Są źródłem białka i błonnika. Szczególnie polecane są dla osób z wysokim ciśnieniem tętniczym krwi oraz zagrożonym anemią. Mają działanie przeciwnowotworowe.
Kiełki owsa dzięki obecności cennych dla zdrowia składników mają korzystny wpływ na płodność, regulują pracę tarczycy i gospodarkę hormonalną organizmu.
Kiełki pszenicy zawarte w nich wartości odżywcze pozytywnie wpływają na poprawę pracy serca oraz przeciwdziałają starzeniu się organizmu. Poprawiają stan i kolor skóry, a także wzmacniają włosy i paznokcie.
Kiełki rzeżuchy wpływają korzystnie na wygląd skóry, włosów i paznokci, pobudzają przemianę materii i wydzielanie soku żołądkowego, działają moczo- i żółciopędnie oraz krwiotwórczo. Są stosowane w dietach oczyszczających.
Kiełki soczewicy szczególnie polecane są borykającym się z cukrzycą i miażdżycą, mają też korzystny wpływ na zęby i wygląd skóry.
Kiełki soi szczególnie polecane są do regulowania pracy układu hormonalnego i nerwowego, poprawiają apetyt i dodają energii. Polecane są dla kobiet w okresie menopauzy.
Kiełki żyta wzmacniają organizm, dodają witalności i korzystnie wpływają na układ nerwowy.
Jak je podawać?
Kiełki to wdzięczny dodatek do kanapek, sałatek, jajecznicy, twarogu, sosów, dań mięsnych, ryb - możliwości ich wykorzystania jest bez liku. Granice wyznacza jedynie nasza wyobraźnia. Wybierzmy najsmaczniejszy wariant i cieszmy się zdrowiem.
Ewa Koza, mamsmak.com