Komosa ryżowa – produkt uniwersalny
Smak komosy ryżowej jest na tyle delikatny, że z powodzeniem przygotujemy na jej bazie zarówno dania wytrawne, jak i desery. Dlaczego warto się nią zainteresować?
Komosa ryżowa (quinoa, ryż peruwiański) w Ameryce Południowej, w której jest szczególnie ceniona, nazywana jest również matką zbóż, choć w rzeczywistości zbożem nie jest. Niezależnie od zaszeregowania warto zaprosić ją na nasze stoły. Jest prawdziwą skarbnicą wartości odżywczych.
Z czym ją podawać?
Możemy ją serwować w połączeniu z mięsem czy daniem jarskim, jako zamiennik ziemniaków, kaszy czy ryżu. W tym zestawie warto doprawić komosę aromatycznymi ziołami, na przykład lubczykiem czy czosnkiem niedźwiedzim.
Sama jest nienachalna w smaku, więc zioła lub ulubione przyprawy są tutaj wskazane. Sprawdza się także jako alternatywa dla makaronów, na przykład w zupach lub sałatkach. Jeśli przejadła nam się poranna owsianka, komosa ryżowa może być jej wymiennikiem. Doskonale smakuje także w połączeniu z jogurtami oraz owocowymi lub warzywnymi musami.
Taki zestaw warto wzbogacić pestkami dyni lub słonecznika, by stał się bardziej pożywnym i oprószyć dla smaku cynamonem lub kardamonem. Jesienno-zimowa kuchnia kusi pieczonymi jabłkami z cynamonem? Jeśli chcemy, by ten deser stał się bardziej sycącym podwieczorkiem lub lekką kolacją, zaserwujmy go ze świeżo ugotowaną komosą ryżową doprawioną delikatnie anyżem.
Jak ją gotować?
Odmierzoną porcję komosy trzeba przesypać na sitko o drobnych oczkach i porządnie przepłukać pod bieżącą wodą. Ziarna wrzucamy następnie do wrzątku i gotujemy około 10 minut (dłużej przy większej porcji).
Warto odczekać, aż komosa wchłonie całą wodę, w której była gotowana, by nie stracić niczego z jej wartości odżywczych. Jeśli gotujemy na przykład pół szklanki komosy, potrzebować będziemy nie więcej niż 3/4, maksymalnie całej szklanki wody. Quinoa może być serwowana zarówno świeżo po ugotowaniu, jaki przestudzona.
Co w niej cennego?
Quinoa jest szczególnie ceniona przez wegetarian, bo jest źródłem pełnowartościowego białka. Zawarte w niej białko, jako jedno z nielicznych spośród jego roślinnych źródeł, zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli te, których organizm sam nie potrafi wytworzyć, a są mu niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Naszym zadaniem jest więc dostarczenie ich z pożywieniem.
Quinoa jest też ważnym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli najbardziej pożądanego rodzaju tłuszczu oraz składników mineralnych. Obfituje w saponiny, którym zawdzięcza działanie przeciwalergiczne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne, przeciwwirusowe i wspierające odporność. Ziarna komosy ryżowej to też prawdziwe bogactwo flawonoidów, które dają jej właściwości antyoksydacyjne.
Ewa Koza, mamsmak.com