Latem łatwiej obniżyć nadciśnienie

Zalecenia ekspertów są proste i bardzo praktyczne, zgodne z naszą zdrowotną intuicją. Najważniejsze jest to, byśmy ciesząc się letnimi przyjemnościami, zachowali rozsądny umiar. Układ krążenia nie lubi bowiem nadmiaru słońca ani... alkoholu. Z pewnością też nie służą mu "dieta" grillowa i relaks na siedząco. Osoby z nadciśnieniem wyjeżdżające na wakacje powinny pamiętać, że nie każde miejsce jest dla nich dobre na odpoczynek. Specjaliści przestrzegają nas też przed uleganiem pokusie odstawienia leków podczas urlopu (zjawisko zwane jest z ang. drug holiday).

• Wybieraj tereny nizinne, np. Mazury. Ich zaletą jest łagodny klimat, który nie stanowi obciążenia dla organizmu oraz dość stabilne ciśnienie atmosferyczne. Nie występują tam nagłe zmiany pogody. Wędrówki po płaskim lub nieznacznie pagórkowatym terenie nie będą obciążały twojego serca.
  
• Kemping może być dla ciebie zdrowszy niż kurort - gdy mało ludzi, łatwiej o wyciszenie (stres ma bardzo duży wpływ na nadciśnienie).
  
• Kardiolodzy odradzają wyjazdy w góry - panuje tam zmienne ciśnienie, które może negatywnie wpłynąć na twój stan zdrowia.

Schodź ze słońca w godzinach największego nasłonecznienia, między jedenastą i piętnastą - żeby nie dopuścić do nagrzania skóry i rozszerzenia się naczyń (grozi wylewem). Jeśli chcesz odpoczywać na leżaku, to tylko pod osłoną drzew. Z pracami ogrodowymi i spacerami także się wstrzymaj. Te aktywności rozpocznij dopiero po południu, gdy się ochłodzi. Przez cały dzień noś nakrycie głowy - uchronisz się przed przegrzaniem głowy i karku, co grozi udarem.

• Nadciśnienie nie jest przeciwwskazaniem dla ruchu - chyba, że wynosi 200/120 mm Hg w spoczynku (wtedy trzeba je najpierw uregulować).
  
• Mądrze zaplanuj wysiłek - w chłodniejszej części dnia, pod osłoną cienia, zaczynając od łatwych aktywności, np. półgodzinnego spaceru w szybkim tempie lub przejażdżki rowerowej. Możesz pływać, jeździć na rowerze, na zmianę maszerować i biegać. Ale nigdy nie rób tego po alkoholu!
  
• Jakich efektów możesz się spodziewać: obniży się aktywność tzw. układu współczulnego i skurcz naczyń będzie mniejszy, unormujesz ciśnienie skurczowe i rozkurczowe, odreagujesz stresy szkodliwe dla układu krążenia.

Grejpfrut jest uznawany przez lekarzy za owoc antymiażdżycowy. Oto specjalny przepis: wyciśnij sok z połówki grejpfruta i zmieszaj z łyżeczką oleju (np. rzepakowego). Pij raz dziennie. Sok będzie działał przeciwzakrzepowo i chronił cię przed powstawaniem skrzepów w tętnicach. Natomiast zawarte w oleju kwasy omega-3 obniżą poziom złego cholesterolu.

Teraz masz po temu świetną okazję, bo w sklepach i na straganach pełno świeżych, zdrowych okazów, także smacznych rybek. Niech w twoim letnim jadłospisie przybędzie: buraczków, pomidorów, szpinaku i młodych ziemniaków, czarnych porzeczek, moreli, brzoskwiń, rodzynek oraz orzechów. W tygodniowym menu powinny królować ryby (makrela, szprotki, flądra, śledź). Mogą się w nim znaleźć także... grzyby (np. borowiki). Są to źródła potasu, magnezu i kwasów omega-3.

Powiedz soli do widzenia i bez żalu zastąp ją świeżymi ziołami, które możesz hodować w ogródku lub na parapecie. Przysmaki z grilla posypuj tymiankiem i majerankiem (mają słony posmak). Doprawiaj potrawy czosnkiem - nie tylko zyskają ostry smak, ale także staną się dobroczynne dla układu krążenia (bo czosnek obniża ciśnienie). Jeśli nie możesz obejść się bez soli, dawkuj ją sobie w rozsądnych ilościach. Dziennie możesz jej zjeść tyle, ile mieści się na czubku noża (czyli ok.1g). Pamiętaj, że liczy się także sól, która znajduje się w gotowych produktach.

• Jeśli chcesz skutecznie leczyć nadciśnienie, musisz zaprzestać palenia tytoniu. Nie łudź się, że w miłej, letniej atmosferze twój układ krążenia lepiej zniesie dawkę dostarczonych mu z dymem toksyn. Dla niego będą tak samo trujące, jak zawsze. Nie chcemy cię straszyć, ale prawdą jest, że w wyniku palenia zaburzone jest krążenie w całym organizmie, zwiększa się częstość udarów mózgu, amputacji kończyn z powodu miażdżycy naczyń w nogach oraz zaburzeń potencji u panów.
  

• Pora na odpoczynek w nowym stylu: wykaż silną wolę i naucz się relaksować bez zdradzieckiego dymka. Praktyczna rada: w okresie pozbywania się nałogu zachowaj abstynencję (alkohol nasila głód nikotynowy).

Czyli od święta i w małych ilościach. Na urlopie możesz mieć ochotę pofolgować sobie z alkoholem, czemu sprzyjają liczne spotkania towarzyskie i częste grillowanie w gronie znajomych. Spróbuj zapanować nad tą pokusą i dobrze bawić się bez alkoholu. A jeśli przed tobą spotkanie towarzyskie i bez trunków się nie obejdzie, nie przekraczaj dozwolonych przez kardiologów dawek: 0,50 l piwa lub 100-200 ml wina (1-2 lampki) albo 25-50 ml wódki (1-2 drinki) na jedno spotkanie.

Pozwól organizmowi cieszyć się abstynencją, bo wiele zyskasz: obniżysz ciśnienie i poprawisz skuteczność działania leków.

Ale ziołową, z owoców głogu! Ma wspaniały wpływ na układ krążenia. Sposób przygotowania: łyżeczkę owoców zalej pół szklanki wody, wymieszaj i ogrzewaj pod przykryciem pół godziny; przecedź. Pij 2 razy dziennie.