Reklama

Leczymy intymne schorzenia

Z wiekiem możemy być bardziej podatne na kobiece choroby, takie jak endometrioza czy mięśniaki. Przyczyniają się do tego choćby częste infekcje czy nadwaga. Nowe terapie pomogą szybciej wrócić do zdrowia.

Nasz układ rozrodczy składa się z wielu narządów. Jednym z nich jest bardzo wrażliwa na działanie układu hormonalnego macica. Pod wpływem hormonów (głównie estrogenów) zmienia się jej budowa oraz funkcjonowanie. I tak np. tuż przed owulacją jej śluzówka rozrasta się, a gdy nie dojdzie do zapłodnienia ulega złuszczeniu (co znamy pod postacią krwawienia miesięcznego).

Te naturalne procesy fizjologiczne mogą jednak ulec zaburzeniu, np. złuszczona śluzówka nie jest wydalana naturalną drogą lub jej rozrost staje się nadmierny. Mówimy wtedy o endometriozie i mięśniakach. Lekarz wyjaśnia, jakie są przyczyny tych schorzeń i jak możemy się z nich wyleczyć.

Reklama

Wędrujące endometrium – przypadłość aż...180 mln kobiet na świecie!

Z endometriozą boryka się co 10. Polka w wieku rozrodczym. Lekarze mawiają o niej "tajemnicza choroba". Wciąż nie udaje się do końca ustalić, co ją powoduje. Wiadomo, że czynniki sprzyjające to: rodzinne występowanie (jeśli endometriozę miała nasza mama, możemy być na nią nawet 10-krotnie bardziej narażone), wczesne wystąpienie pierwszej miesiączki i krótkie (poniżej 27 dni) cykle, wady anatomiczne macicy, zakażenia i urazy dróg rodnych (zaburzające odpływ krwi miesiączkowej z macicy na zewnątrz).

W chorobie tej dochodzi do przemieszczania się fragmentów śluzówki macicy (tzw. endometrium), np. do jajowodów lub jajników, ale także np. do jelit. Śluzówka ta pozostaje aktywna i zachowuje się tak samo, jak błona śluzowa znajdująca się w macicy (np. rozrasta się, cyklicznie krwawi). Następstwem tego są stany zapalne, a w dalszej kolejności niebezpieczne zrosty oraz blizny mogące prowadzić do niepłodności.

Endometrioza

Rozpoznajemy chorobę: niepokojące objawy i pomocne badania

Dolegliwości zależą od tego, gdzie w naszym ciele ulokuje się "wędrująca" śluzówka. Jeśli w układzie rozrodczym (np. jajnikach) - możemy mieć bolesne miesiączki, częste bóle podbrzusza i krzyża, odczuwać dyskomfort podczas stosunków płciowych (tzw. dyspareunia), a także nie móc zajść w ciążę. Gdy endometrioza zaatakuje układ pokarmowy (np. jelita), będą dokuczały nam bóle skurczowe żołądka, wzdęcia, zaparcia, biegunki, bóle przy wypróżnianiu oraz krwawienia z odbytu. Z kolei endometrioza ulokowana w drogach moczowych (np. w pęcherzu) to nieprzyjemne parcie na mocz i wielokrotne jego oddawanie w ciągu dnia. Dość często zdarza się, że fragmenty endometrium przemieszczają się do blizn pooperacyjnych (np. po cesarskim cięciu) - odczuwamy wtedy ból w tamtym miejscu.

Specjalista może wykryć u nas endometriozę już podczas zwykłego badania ginekologicznego. Jest w stanie stwierdzić endometrium występujące np. w pochwie, więzadłach podtrzymujących macicę (tzw. krzyżowo-macicznych), bliznach po cesarskim cięciu oraz odbycie.

Badanie USG przezpochwowe, inaczej transwaginalne, pozwala wychwycić śluzówkę, która zawędrowała do jajników. Lekarz widzi ją pod postacią torbieli o grubych i zwłókniałych ścianach, które są wypełnione krwią.

Laparoskopia zostanie nam zalecona, zwłaszcza jeśli mamy dolegliwości typowe dla endometriozy w układzie rozrodczym (np. bolesne miesiączki).

Łagodzimy dolegliwości za pomocą diety

Jest co najmniej kilkanaście pokarmów, które mogą pomóc nam przy endometriozie. Oto, po które (i dlaczego) warto sięgać.

Warzywa kapustne i strączkowe, takie jak bób, brokuły, brukselka, ciecierzyca, fasola, groch, kalafior, soczewica, soja spowodują, że "wędrujące" endometrium wolniej się będzie rozrastać, dzięki czemu będzie mniej szkodliwe dla pobliskich tkanek i narządów.

Nasiona słonecznika i pestki dyni przyczynią się do uregulowania cyklu menstruacyjnego, a to za sprawą występującego w nich cynku.

Żółte warzywa, takie jak kukurydza i żółta papryka dostarczą substancji przeciwzapalnej (tzw. kurkuminy) dla miejsc zajętych przez endometrium.

Jabłka, pomarańcze i śliwki są źródłem błonnika, dzięki któremu zmniejszy się poziom hormonów odpowiadających za przerost endometrium.

Starajmy się ograniczyć czerwone mięso - udowodniono, że pobudza organizm do produkcji substancji, które zaostrzają stany zapalne i nasilają dolegliwości (tzw. prostaglandyn). Zamiast tego jadajmy ryby oraz drób.

Leczymy się zgodnie z zaleceniami specjalisty

Środki hormonalne (m.in. doustne tabletki antykoncepcyjne estrogenowo-progestagenowe oraz leki z grupy tzw. inhibitorów aromatazy) bardzo pomogą nam przy bolesnych, obfitych miesiączkach. Ich działanie polega m.in. na tym, że hamują wzrost przeniesionej śluzówki (tzw. implantów endometriotycznych), a także powodują ich zanik (tzw. atrofię).

Niesteroidowe leki przeciwzapalne zmniejszą przewlekłe bóle podbrzusza i miednicy. Zabieg laparoskopii (refundowany) pozwoli nam pozbyć się nieprawidłowo umiejscowionej śluzówki nie tylko z dróg rodnych, ale także przewodu pokarmowego (np. jelita grubego) oraz moczowego (np. pęcherza, moczowodów). Pomoże przywrócić prawidłową budowę narządów rozrodczych (np. jajników, jajowodów).

Operacyjne usunięcie macicy z jajnikami (refundowane) stosuje się tylko wtedy, gdy inne metody nie przynoszą skutku.

Mięśniaki macicy

Łagodne guzy macicy: według statystyk u co... 4. kobiety

Podobnie jak endometrioza, mięśniaki dotykają przede wszystkim kobiet w wieku rozrodczym, między 35. i 45. r.ż. Lekarze podejrzewają, że zmiany mają związek z wysokim poziomem estrogenów w organizmie lub zwiększoną wrażliwością macicy na działanie hormonów (estrogenów, progesteronu). To przede wszystkim sprawa genów - jeśli nasza mama miała mięśniaki, możemy być na nie narażone nawet 3-krotnie bardziej niż kobiety, w rodzinie których nie występowały.

Dodatkowe czynniki sprzyjające to: nadwaga i otyłość (każde 10 kilogramów ponad normę to aż o 20 proc. większe ryzyko mięśniaków), doustna antykoncepcja hormonalna oraz hormonalna terapia zastępcza (ryzyko pojawienia się zmian jest największe na początku przyjmowania pigułek) oraz bezdzietność. Mięśniaki powstają z komórek mięśniowych macicy, które rozrastają się ponad miarę w różnych miejscach narządu i tworzą guzy. Zmiany są łagodne i bardzo rzadko ulegają zezłośliwieniu. Ale mogą powodować krwawienia miesiączkowe prowadzące do niedokrwistości.

Rozpoznajemy chorobę: niepokojące objawy i pomocne badania

Dolegliwości, które mogą świadczyć o mięśniakach to: obfite (nawet powyżej 350 ml) i długotrwałe (nawet 10-dniowe) krwawienia, częste oddawanie moczu (występuje, gdy duży mięśniak uciska pęcherz), ból podczas współżycia seksualnego. Bywa, że brak jakichkolwiek objawów. Wtedy możemy w ogóle nie wiedzieć, że mamy mięśniaki.

Dlatego tak ważne jest, byśmy średnio co pół roku zgłaszały się na rutynową kontrolę do lekarza ginekologa. Specjalista nie będzie miał większych problemów z wykryciem mięśniaków podczas zwykłego badania ginekologicznego.

Najłatwiej o to w przypadku mięśniaków położonych tuż pod śluzówką macicy (tzw. podśluzówkowych) oraz zwisających do wewnątrz macicy (tzw. uszypułowanych). Dzięki badaniu USG przezpochwowemu lekarz może sprawdzić, ile dokładnie jest mięśniaków, gdzie są umiejscowione i jaką mają wielkość.

Wykryte zostają nawet bardzo małe guzki. Te informacje są potrzebne specjaliście do zaplanowania leczenia. Badanie rezonansowe lub tomograficzne może okazać się potrzebne, gdy np. wystąpią rozbieżności między wynikiem USG a zgłaszanymi przez nas objawami.

Leczymy się zgodnie z zaleceniami specjalisty

Specjalne leki (z grupy tzw. analogów gonadoliberyny lub selektywnych modulatorów receptora progesteronowego; refundowane) zmienią oddziaływanie hormonów na macicę i w efekcie przyczynią się do zmniejszenia mięśniaków, a także złagodzenia ich objawów (głównie obfitych krwawień miesięcznych).

Tabletki z substancją o nazwie octan uliprystalu (nierefundowane) mogą znacznie zmniejszyć mięśniaki, które dzięki temu łatwiej będzie usunąć (co jest wskazane np. przy silnych dolegliwościach).

Embolizacja (refundowana) - dzięki temu zabiegowi pozbędziemy się większości mięśniaków (z wyjątkiem tzw. uszypułowanych). Polega na umieszczeniu specjalnych cząsteczek w tętnicy doprowadzającej krew do mięśniaka. Pozbawiony krwi (i substancji odżywczych) guz obumiera.

Laparoskopia (refund.) pomoże nam pozbyć się małych mięśniaków.

Miomektomia (refund.) czyli zabieg wyłuszczenia mięśniaków sprawdzi się przy większych zmianach (pow. 6 cm).

Zapobiegamy skutkowi ubocznemu: niedokrwistości

Aby obfite krwawienia miesiączkowe do niej nie doprowadziły, jak najszybciej zadbajmy o odpowiednią dietę. Regularnie spożywajmy pokarmy, które pozwolą nam uzupełnić zasoby żelaza w organizmie (przede wszystkim wątróbkę, ale także np. zielone warzywa liściaste oraz jaja).

Pilnujmy, by dostarczać go sobie w ilości nie mniejszej, niż 21 mg dziennie. Taką dawkę zapewni np.: porcja wątroby wieprzowej (ok. 100 g) albo porcja wątróbek drobiowych (ok. 100 g) plus porcja gotowanego szpinaku (ok. 200 g) plus porcja gotowanych buraczków (ok. 100 g). Nie przesadzajmy z odchudzaniem oraz stosowaniem popularnych leków (np. aspiryny). To może dodatkowo przyczynić się do powstania niedoborów żelaza (o których świadczą m.in. osłabienie i zmęczenie).


Naj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy