Masz nadciśnienie? Idź do okulisty
Zazwyczaj gdy mamy nadciśnienie, martwimy się o układ krążenia, a przede wszystkim o serce. Tymczasem z tym schorzeniem związane jest również ryzyko poważnych chorób oczu.
Przyczyną nadciśnienia jest najczęściej miażdżyca. I to ona szkodzi naczyniom krwionośnym oczu. Ulegają one zwężeniu i zesztywnieniu, a wtedy mniejsza ilość krwi dociera do narządu wzroku (jest on słabiej dotleniony i odżywiony), co może prowadzić do wielu problemów z oczami.
Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?
Gdy mamy nadciśnienie, wszelkie problemy ze wzrokiem warto konsultować z okulistą. Szczególnie jednak zwróćmy uwagę na:
- Falujące krawędzie przedmiotów i ubytki w polu widzenia. Mogą być objawem retinopatii nadciśnieniowej. To powikłanie nadciśnienia polegające na uszkodzeniu m.in. naczyń siatkówki. Może skończyć się odwarstwieniem siatkówki i utratą wzroku.
- Występujące nagle (czasem po nocy) pogorszenie widzenia jest charakterystyczne dla zakrzepu żyły środkowej siatkówki, zatoru tętnicy środkowej siatkówki i przedniej niedokrwiennej neuropatii nerwu wzrokowego (może ona wystąpić też wtedy, gdy nagle spadnie nam ciśnienie z powodu za silnych leków). Możemy też widzieć mroczki i wyblakłe kolory, ale oko nie boli!
Uwaga! Typowa dla cukrzycy retinopatia cukrzycowa też pogarsza się przy nadciśnieniu.
Jak dbać o oczy, gdy mamy nadciśnienie?
Po 50 r.ż. raz w roku rób badanie dna oka (by ocenić stan naczyń). Szczególnie gdy masz nieuregulowane nadciśnienie lub nadciśnienie złośliwe (ciśnienie rozkurczowe sięga wtedy 120 mm Hg).
Jeśli okulista ma wątpliwości, może zlecić specjalistyczne badanie: angiografię naczyń oka (angio-OCT). Nalegaj na nie, jeżeli lekarz mówi, że nie widać niepokojących zmian, a ty źle widzisz.
W trosce o oczy bierz zalecone leki na nadciśnienie i nie przerywaj, gdy się unormuje.
Gwałtowne wzrosty ciśnienia szkodzą oczom, konsultuj je więc z lekarzem. Może trzeba dodać nowe leki. Uwaga! Jeśli już łykasz kilka, zapytaj o leki złożone (łączą 2-3 w jednym).
Schudnij jeśli masz nadwagę (wzrost wagi o 20 proc. zwiększa ryzyko nadciśnienia 8 razy!) i zacznij się ruszać (zacznij od 15 min np. marszu dziennie i stopniowo zwiększaj do 1 godz.).
Zadbaj o codzienny relaks, ponieważ stres w znaczącym stopniu przyczynia się do nadciśnienia. Przynajmniej przez pół godziny dziennie zajmuj się wyłącznie tym, co sprawia ci przyjemność: pielęgnuj kwiatki, szydełkuj, maluj, spaceruj.
Gdy winne są inne choroby
Podwyższone ciśnienie może być symptomem innych chorób (np. nadnerczy). Mamy wtedy do czynienia z tzw. nadciśnieniem wtórnym (w przeciwieństwie do pierwotnego, które jest np. związane z nadwagą lub dziedziczne). Wtedy walka z nadciśnieniem nie wystarczy, by chronić oczy. Trzeba dotrzeć do przyczyn.
Jeśli mimo systematycznego brania leków nie udaje się obniżyć ciśnienia, poproś lekarza o badania pod kątem nadciśnienia wtórnego.
