Mononukleoza pod kontrolą
Jest jedną z chorób zakaźnych wieku dziecięcego. Sprawdź, jakie objawy o niej świadczą i co robić, by maluch jak najszybciej wrócił do zdrowia.
Mononukleoza zakaźna zwana jest też "chorobą pocałunków", gdyż wywołuje ją wirus, który przenosi się przez ślinę (tzw. wirus Epsteina-Barr). Dość często chorują na nią maluszki chodzące do żłobków i przedszkoli (ponieważ biorą do buzi wspólne zabawki) oraz nastolatki w okresie dojrzewania (to czas pierwszych pocałunków).
Okres wylęgania się choroby jest bardzo długi - wynosi on od 30 do 50 d ni. Z uwagi na niejednoznaczne objawy w początkowym stadium, mononukleoza jest trudna do zdiagnozowania. Wraz z dr Barbarą Gierowską-Bogusz, pediatrą z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie wyjaśniamy, jakie objawy powinny skłonić rodziców do wizyty u lekarza oraz jak postępować z dzieckiem, u którego stwierdzono zakażenie wirusem Epsteina-Barr.
- W początkowym stadium mononukleoza jest trudna do rozpoznania, bowiem przypomina grypę, świnkę albo anginę - mówi dr Gierowska-Bogusz. Maluch jest marudny, traci apetyt, ma złe samopoczucie, skarży się na zmęczenie, ból głowy, bóle nóżek i pleców.
- Z czasem pojawia się katar, ból gardła oraz niewielka gorączka, która jednak narasta z dnia na dzień. Dopiero po kilkunastu dniach można zaobserwować u chorego maluszka charakterystyczne dla mononukleozy objawy - dodaje specjalista.
Są to:
● wysoka gorączka - może dochodzić nawet do 40°C i nie spadać przez dwa tygodnie.
● powiększone węzły chłonne na szyi, pod żuchwą, w pachwinach i pod pachami.
● silny ból i zaczerwienione gardło - migdałki są powiększone, widać na nich szary nalot. Jednak gardło nie jest zaczerwienione. Śluzówki oraz krtań są obrzęknięte, co może powodować trudności w oddychaniu.
● powiększona śledziona a czasami także wątroba;
● obfity katar oraz nieprzyjemny, mdły zapach z ust.
● ból brzucha - zwłaszcza w górnej części, z powodu powiększenia śledziony i wątroby.
● obrzęk powiek - maluszek wygląda tak jakby nieustannie był senny;
● wysypka - pojawia się u niektórych dzieci (zawsze po podaniu antybiotyku z amoksycyliną!), może być podobna do pokrzywki uczuleniowej, ale wykwity zmieniają się (z plamistych, zlewających się, stają się drobniutkie, jak przy różyczce).
Jeżeli zaobserwujesz u dziecka wymienione wyżej objawy, niezwłocznie skontaktuj się z pediatrą. Lekarz zbada malca i skieruje go na dodatkowe badania, które pozwolą potwierdzić wstępną diagnozę.
Na mononukleozę nie ma lekarstwa ani szczepionki.
- Organizm malca musi więc sam uporać się z chorobą, która na ogół trwa około miesiąca - mówi pediatra. Zazwyczaj przebiega ona łagodnie, więc maluszek może przebywać w domu. Temperaturę należy obniżać, podając brzdącowi leki z paracetamolem albo ibuprofenem, np. Panadol, Calpol, Ibufen, Nurofen. Silny ból gardła pomoże uśmierzyć preparat w sprayu, np. Tantum Verde, Solkids Gardło, Olivocap. Starszakowi ulgę przyniesie też płukanie gardła Septosanem lub naparem z rumianku.
Aby udrożnić zablokowany nos, można stosować sól fizjologiczną (np. Physiodose) lub roztwór wody morskiej w sprayu, np. Marimer, Disnemar. - Do czasu ustąpienia gorączki oraz zmniejszenia się węzłów chłonnych malec nie może wychodzić z domu. Najlepiej, aby przez tydzień- dwa smyk leżał w łóżku i jak najwięcej wypoczywał. Ponieważ choroba dość mocno osłabia organizm, dziecko powinno unikać biegania, skakania oraz jakiegokolwiek innego wysiłku fizycznego. Nie tylko dlatego, że smyk jest osłabiony - chodzi również o ochronę przed urazami powiększonej wątroby i śledziony - dodaje dr Barbara Gierowska-Bogusz.
Mononukleoza bardzo obciąża wątrobę, dlatego należy dbać o dietę dziecka.
- Jadłospis powinien być lekkostrawny, z ograniczoną ilością tłuszczów. Maluch może jeść mięso duszone, a nie smażone, warzywa na parze, itp. - mówi nasz ekspert. Jeśli chory brzdąc w ogóle odmawia jedzenia, nie należy go do tego zmuszać. Koniecznie trzeba jednak podawać smykowi duże ilości picia, najlepiej wody lub herbaty z malin, lipy itp. Warto też często wietrzyć pokój chorego oraz nawilżać w nim powietrze, aby ułatwić dziecku oddychanie.
- Ponieważ wirus mononukleozy jest bardzo aktywny, dziecko zaraża otoczenie nie tylko podczas samej choroby, ale jeszcze przez następne 4-6 miesięcy - dodaje dr Gierowska-Bogusz.
Tak. Choć wirus mononukleozy atakuje krwinki białe i zmienia je w charakterystyczny sposób, pewność, że maluch ma mononukleozę, uzyskuje się dopiero po wykonaniu badań z krwi, w których oznacza się przeciwciała.
Nie. Choć po zachorowaniu wirus wciąż pozostaje w organizmie dziecka, to nie wywołuje ponownych dolegliwości. Jednak co jakiś czas może się on uaktywniać, a wtedy malec zaraża innych.
Kiedy należy podać antybiotyk?
Dr Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra z Instytutu matki i Dziecka: Jeżeli u dziecka stwierdzono mononukleozę zakaźną, lekarz może zdecydować o podaniu antybiotyku jedynie w sytuacji, gdy u malucha wystąpi wtórne nadkażenie gardła bakteriami. Łatwo to ocenić, gdyż przy samej mononukleozie migdałki są powiększone, a gardło jest lekko czerwone. Jeśli jednak dojdzie do nadkażenia bakteryjnego, staje się ono purpurowe.
Konsultacja: dr Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra, neonatolog z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Tekst: Magdalena Kowalska-Sokołowska