Największe błędy żywieniowe Polaków

Błędy żywieniowe możemy podzielić na dwie grupy. Pierwsza grupa to nadmiar szkodliwych substancji: konserwantów, sztucznych dodatków, barwników, aromatów i nadmierne spożywanie nasyconych kwasów tłuszczowych, tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, soli i oczywiście cukru. Drugi błąd żywieniowy to niedobór ważnych elementów w naszej diecie. Spożywamy za mało witamin, soli mineralnych, błonnika pokarmowego, białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, pijemy za mało wody. Błędem jest zarówno nadmiar jedzenia u części społeczeństwa, jak i niedojadanie i niedobory żywieniowe u innych osób. Oto kilka najczęstszych błędów żywieniowych, jakie popełniamy.

Szybka kawa i już w drodze do pracy. Zawrotne tempo życia nie pomaga w zdrowym odżywianiu. Dzień powinniśmy zacząć od szklanki wody niegazowanej i nie wychodzić z domu bez śniadania. Część dietetyków zaleca zjadać na śniadanie zawsze ciepły posiłek. To dodatkowa porcja energii, z której będziemy korzystać przez cały dzień.

Brak śniadania, szybkie przekąski w ciągu dnia, kilka kaw i obfita kolacja zjadana po godzinie 18. to nie jest dobry plan. Powinniśmy zjadać około pięciu umiarkowanie obfitych posiłków dziennie. Zbyt późna, ciężkostrawna kolacja skutkuje gorszej jakości snem, organizm zamiast wypoczywać, zmuszony jest do ciężkiej pracy, jaką jest trawienie.

Na śniadanie (o ile w ogóle je zjemy) szykujemy kanapki z szynką, a na obiad kotlet schabowy z ziemniakami. Wydaje się być to stereotypem, jednak wciąż nie jest to tylko teoria. Polacy uwielbiają wędliny, kotlety schabowe, żeberka, golonkę, boczek, karkówkę, kiełbasę, kaszankę, do tego smażone lub grillowane. Często z dodatkiem majonezu, ciężkich sosów na bazie śmietany. Wszystko to zawiera duże ilości tłuszczów zwierzęcych nasyconych, które sprzyjają rozwojowi miażdżycy i chorób nowotworowych.

Złą jakość można rozumieć dwojako. Zwykle wiemy, które produkty są niezdrowe, wiemy, że są to chipsy, żywność typu fast-food, słodycze, napoje gazowane. Ale zła jakość może dotyczyć także zwyczajowo kupowanej żywności w hipermarketach czy zwykłych delikatesach i sklepach spożywczych, czyli tego, co po prostu na co dzień jemy na obiad czy kolację. Polacy nie czytają etykiet, dużo częściej zwracają uwagę na cenę. Skład wędlin, serów żółtych, jogurtów, słodyczy, napojów pozostaje poza naszym zainteresowaniem. A dodatki smakowe, barwniki, substancje konserwujące, wysoko przetworzona żywność - wszystko to działa na nas zabójczo, choć skutków tego działania nie odczujemy od razu.

Kolejnym błędem żywieniowym Polaków jest nadużywanie soli. Przyrządzając posiłki korzystamy w kuchni z półproduktów, kupujemy jedzenie, które już zawiera sporo soli (wędliny, sery), a mimo to dosalamy potrawy. Warto zastąpić sól mieszankami ziołowymi. Sól niekorzystnie działa na serce i układ krążenia.

Na liście błędów żywieniowych bardzo ważne miejsce zajmuje cukier. Spożywany w dużych ilościach wyrządzi w naszym organizmie sporo szkód. Cukier odkłada się w tkance tłuszczowej, w konsekwencji jego działania powstaje otyłość, nadciśnienie, zawały, zaburzenia aktywności w układzie nerwowym i w pracy trzustki. Ostatnio chcąc ograniczyć cukier, sięgamy po słodziki, które dostarczają mniej kalorii i w mniejszym stopniu podnoszą poziom cukru we krwi. Popularne to naturalny ksylitol czy stewia i syntetyczne, jak aspartam, cyklaminian sodu, acesulfam K. Użycie tych ostatnich należy mieć pod kontrolą. Kryją się w nieoczekiwanych produktach, jak lekarstwa, suplementy diety, a nawet popularne bezalkoholowe piwa smakowe. Słodziki syntetyczne mogą powodować działania niepożądane. Cukier zawsze możemy też zastąpić miodem.

Często wybieramy chipsy, ciastka, desery, pop-corn (ten z mikrofalówki nie jest zdrowy, co innego przygotowany samodzielnie w garnku), chociaż tak samo łatwo kupić suszone morele, daktyle, różne rodzaje orzechów w urozmaiconych mieszankach, pieczywo chrupkie, wafle zbożowe. Posiłki typu fast food zamiast obiadu czy kolacji zdarzają się nam zbyt często. Czas spędzony poza domem sprzyja tym niezdrowym wyborom.

Moda na suplementy ogarnęła większość Polaków. A jest z nimi trochę tak jak z posiłkami typu fast food. To droga na skróty. I choć niektóre suplementy diety mogą przynieść organizmowi korzyści, uzupełnić niedobory, są wręcz zalecane, należy zwrócić uwagę, że skład wielu z nich pozostawia wiele do życzenia, a ich nadmiar może zaszkodzić. Zwróćmy uwagę, że podobnie jak lekarstwa zawierają sporo dodatków smakowych, substancji słodzących i barwników. Nic nie zastąpi właściwej diety bogatej we wszystkie potrzebny elementy.

Polska jest w czołówce państw dotkniętych problemem otyłości. Na przestrzeni lat w badaniach dotyczących nadwagi i otyłości zauważyć można trend wzrostowy. Zjawisko dotyczy głównie dzieci i młodzieży. Alarmujące dane dotyczą wiedzy dzieci i młodzieży na temat piramidy żywieniowej, stosowania jej zasad w życiu, a twarde dane ukazujące liczbę otyłych dzieci potwierdzają złe praktyki. Mimo wprowadzonych programów żywieniowych do szkół, dostarczania owoców i warzyw w ramach programów finansowanych przez UE, mimo ograniczeń działalności tzw. sklepików szkolnych i automatów, w diecie dzieci dominuje cukier i małowartościowe produkty.

Chaotyczne stosowanie diet, nieumiejętność wyboru właściwej diety, głodzenie się na przemian z przejadaniem, agresywne odchudzanie nastolatek prowadzące do poważnych niedoborów żywieniowych i problemów zdrowotnych to także duże błędy żywieniowe, które popełniamy. Nie korzystamy też z porad dietetyków, których szczegółowe zalecenia pozwoliłyby uniknąć dietetycznych pomyłek.

Planuj zakupy i znajdź najnowsze promocje w sklepach z ding.pl