Nastolatka uczulona na wodę
Uczulenie na wodę – czy to w ogóle realne? W końcu stanowi ona 70 proc. ludzkiego ciała, a życie bez niej jest niemożliwe. Według szacunków, na tzw. pokrzywkę wodną cierpi zaledwie około 50 osób na świecie. Wśród nich jest 19-letnia Brytyjka, Lindsey Coubray.
Na jej instagramowym profilu można zobaczyć zdjęcia, które przedstawiają zmagania z rzadką i uciążliwą dolegliwością. Nastolatka relacjonuje swoją codzienność na Instagramie, a ta nie jest łatwa. Każda kąpiel sprawia dziewczynie ból, podobnie jak picie wody (wywołuje to u niej dyskomfort w jamie ustnej) i kontakt z kroplami deszczu.
Jak podaje serwis Twojezdrowie.rmf24.pl, konsekwencją zmoczenia ciała jest pojawianie się swędzącej pokrzywki, do tego dochodzi kichanie, a niekiedy nawet problemy z oddychaniem. Aby móc wziąć zwykły prysznic, Lindsey zmuszona jest wcześniej zażyć leki antyhistaminowe.
Co ważne, pacjentka wcale nie choruje od dziecka - pokrzywkę wodną zdiagnozowano u niej zaledwie przed dwoma laty. Dziewczyna wspomina, że kichanie podczas kąpieli towarzyszyło jej od dawna, ale dopiero w ostatnich latach objawy nasiliły się do tego stopnia, że zmuszona była szukać profesjonalnej pomocy. W końcu usłyszała szokującą diagnozę.
Niestety, nie jest to jedyny zdrowotny problem, z którym boryka się 19-latka. Rozpoznano u niej też zespół postularnej tachykardii ortostatycznej (POTS) - schorzenie kardiologiczne wywołujące nieregularnej bicie serca. Dyskomfort z tym związany pojawia się zwłaszcza przy próbach gwałtownej zmiany pozycji ciała - gdy chora chce przejść z pozycji leżącej do stojącej. W efekcie doświadcza zawrotów głowy, bólu w klatce piersiowej i mdłości.
Z POTS można walczyć, a raczej łagodzić jego skutki. Problem w tym, że te rozwiązania nie są dla Lindsey, bowiem sposobem poprawiania jakości życia przy tym schorzeniu jest... utrzymywanie dobrego nawodnienia organizmu.
