Reklama

Naturalne zamienniki kofeiny i teiny, czyli jak dodać sobie energii

Kawa i herbata to najpopularniejsze napoje, bez których trudno wyobrazić sobie na przykład gościnę u rodziny czy znajomych. Filiżanka "małej czarnej" o poranku to wręcz rytuał poprawiający nastrój i dostarczający dawkę energii. Badania naukowców potwierdzają, że znajdujące się w napojach substancje (kofeina, teina, katechiny) bardzo korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Czasem jednak z różnych przyczyn musimy mocno ograniczyć spożywanie kawy i herbaty, a nawet całkowicie z nich zrezygnować. Sprawdź, jakie są najzdrowsze zamienniki kofeiny i teiny, które dodadzą ci energii.

Czy kawa i herbata mogą nam szkodzić?

Badania naukowców udowodniły, że picie kawy jest niezwykle korzystne dla naszego organizmu. Czarny napój poprawia nastrój, wspomaga pamięć i koncentrację, przyspiesza metabolizm i sprzyja odchudzaniu, a nawet zmniejsza ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów i cukrzycy. Wykazuje też silne działanie pobudzające i najzwyczajniej w świecie dodaje nam energii. Niestety jednak picie kawy może nam czasem szkodzić. Z napoju powinny zrezygnować kobiety w ciąży i karmiące piersią, a także osoby cierpiące na refluks żołądkowo-przełykowy czy wrzody. Przeciwwskazaniem są również choroby wątroby, ponieważ wtedy trudniej metabolizuje kawę w organizmie.

Reklama

Z kolei w herbacie znajdują się cenne flawonoidy (usuwają z organizmu wolne rodniki, opóźniają procesy starzenia się i chronią przed nowotworami) oraz katechiny (obniżają poziom cholesterolu, chronią przed miażdżycą i chorobami serca). Zawarta w herbacie teina wykazuje działanie zbliżone do kofeiny – pobudza organizm i niweluje senność. Na nadmierne spożywanie tego napoju powinny jednak uważać osoby cierpiące na wrzody żołądka oraz anemię (znajdująca się w herbacie tanina utrudnia wchłanianie żelaza do organizmu). Herbata pita w nadmiarze (ponad litr dziennie) może prowadzić do bezsenności, kołatania serca i drżenia mięśni.

Sprawdź, jakimi naturalnymi produktami można zastąpić kawę i herbatę.

Napar z żeń-szenia

Znajdujące się w żeń-szeniu substancje sprawiają, że nasz organizm jest lepiej dotleniony, a efekt silnego pobudzenia odczuwamy niemal od razu po spożyciu naparu. „Korzeń życia” poprawia pamięć i koncentrację, stymuluje mózg i pomaga pokonać zmęczenie. Nie wywołuje skutków ubocznych, jednak nie powinny go stosować kobiety w ciąży.

Sok z buraka

Sok z buraka to naturalny energetyk i antydepresant – zawiera dużo witamin z grupy B, które stymulują pracę mózgu, poprawiają pamięć i koncentrację oraz niwelują objawy zmęczenia. Napój zwiększa wydolność organizmu nawet o 16%. Jest też polecany przyszłym mamom, ponieważ wzmacnia odporność i jest źródłem kwasu foliowego. Sok z buraka zmieszany ze świeżym ananasem będzie też rewelacyjnym środkiem na przyspieszenie metabolizmu i łatwiejsze spalanie kalorii.

Imbir

Silne właściwości pobudzające wykazuje także napar z korzenia imbiru (wystarczy zalać go połową litra wody i gotować przez 10 minut, a następnie przecedzić). Znajdujące się w nim substancje poprawiają krążenie krwi, dotleniają organizm, a także wspomagają pamięć i koncentrację. Do ostudzonego naparu z imbiru warto także dodać sok z cytryny.

Kakao

Kakao wykazuje właściwości zbliżone do kofeiny – pobudza organizm, ale na znacznie dłuższy czas. Wszystko dzięki zawartości cennych minerałów (m.in. magnezu, żelaza i wapnia), które sprawiają, że czujemy przypływ energii jak po wysiłku fizycznym. Jeszcze silniejsze działanie napoju zaobserwujemy, jeśli dodamy do niego odrobinę chili.

Yerba mate

Yerba mate to kolejny naturalny energetyk, który usprawnia funkcjonowanie układu nerwowego – wzmacnia koncentrację i zwalcza uczucie zmęczenia. Liście z ostrokrzewu paragwajskiego zawierają nie tylko kofeinę, ale też cenne dla organizmu minerały i witaminy (m.in. magnez, potas i witaminy z grupy B). Warto wiedzieć, że napój nie podrażnia żołądka, ale ma za to właściwości oczyszczające.

Różeniec górski

Różeniec to roślina, która wzmacnia organizm w trakcie silnego wysiłku fizycznego i umysłowego - dodaje sił, poprawia odporność, pomaga zwalczyć stres i zmęczenie. Działa także antydepresyjnie. Znajdujące się w kłączu i korzeniu substancje pobudzają wydzielanie serotoniny, usuwają toksyny i ułatwiają przekazywanie sygnałów między neuronami. W ten sposób znacznie poprawiają pamięć i koncentrację. Łyżeczkę suszu z kłączy lub korzeni wystarczy zalać wodą (pół litra), gotować przez 10 minut, a następnie odstawić na pół godziny. Po przecedzeniu szklankę naparu można pić raz dziennie. Napoju nie powinny pić kobiety w ciąży.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL