Opalanie nie powinno być trendy
O korzyściach związanych z opalaniem na słońcu i szkodach wyrządzanych przez promienie słoneczne rozmawiamy z dr n. med. Grażyną Kamińską-Winciorek.
Jak to jest z tym szkodliwym działaniem promieni słonecznych? Mamy się ich wystrzegać "jak ognia"? Przecież to przebywanie na słońcu zapewnia niezbędną dawkę witaminy D.
Grażyna Kamińska-Winciorek: - Promieniowanie ultrafioletowe niesione przez słońce jest niebezpieczne dla naszego zdrowia. Wyróżniamy dwa rodzaje promieniowania - UVA i UVB. Łatwo je zapamiętać: UVA - A jak anglojęzyczne "aging" oraz "allergy" jest związane z przyspieszonym fotostarzeniem oraz reakcjami fotoalergicznymi i fototoksycznymi. UVB - B jak "burns", czyli oparzenia słoneczne, powoduje rumień, pęcherze oraz złuszczanie naskórka.
- Oba zakresy promieniowania UV odpowiadają za karcinogenezę, a więc powstawanie raków skóry oraz są głównym czynnikiem rozwoju czerniaka. Wiele osób, szczególnie matek, boi się, że zaniechanie korzystania ze słońca sprzyja krzywicy, zwłaszcza, jeśli będą chronić dzieci za pomocą środków do ochrony przeciwsłonecznej. Jest to nieuzasadniona obawa, bo naukowcy dowiedli, że przebywanie na słońcu już przez kilka minut dziennie w godzinach 14.00-16.00 zapewnia wytwarzanie optymalnej dla rozwoju ilości witaminy D3. Korzystając z dobrodziejstw przebywania na świeżym powietrzu wiosną i latem, powinniśmy znać podstawowe zasady bezpiecznego przebywania na słońcu i stosować je konsekwentnie. Są one proste: unikać opalania w godzinach największego nasłonecznienia oraz stosować sunscreeny zapewniające ochronę przed UVB i UVA.
Czy opalanie w solarium jest mniej szkodliwe dla naszego zdrowia?
- Opalanie zawsze szkodliwie wpływa na skórę, niezależnie od tego, czy to jest kąpiel słoneczna, czy seans w solarium. W stosownych badaniach naukowych potwierdzono, że oparzenia słoneczne wywołane przez opalanie do 15. roku życia, zwiększają ryzyko zachorowania na czerniaka aż trzykrotnie, natomiast oparzenia podczas korzystania z solarium zwiększają takie niebezpieczeństwo aż siedmiokrotnie.
- Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że nasz organizm nie ostrzega przed szkodliwym promieniowaniem UVA emitowanym przez łóżka samoopalające, jak to się dzieje w przypadku oparzenia wywoływanego przez ultrafiolet B. Tym samym przyjmujemy duże dawki promieni, które z jednej strony pozostawiają opaleniznę, ale z drugiej, mogą mieć niekorzystne skutki dla naszego zdrowia. Sytuację pogarszają nawyki, nakazujące młodym osobom stosować w krótkim czasie wysokie dawki, najczęściej zimą, kiedy blada skóra jest niezabezpieczona przed szkodliwym działaniem promieniowania.
Kto szczególnie powinien unikać opalania?
- Opalania powinniśmy unikać wszyscy i jest to profilaktyka zdrowego stylu życia. Opalanie nie jest i nie powinno być trendy. Pacjentkom, które nie lubią swojej jasnej karnacji, proponuję stosowanie samoopalaczy, pozwalających osiągnąć dobry efekt, bez narażania zdrowia.
Jak wpływa na naszą skórę nadmierna ekspozycja na słońce?
- Na pewno w wyniku częstego opalania możemy spodziewać się, że nasza skóra będzie starzeć się szybciej, z widocznymi zmarszczkami oraz przebarwieniami. Promieniowanie słoneczne ma wpływ na powstawanie znamion barwnikowych, potocznie nazywanych pieprzykami. Badania wielu autorów potwierdzają, że wydłużony czas przebywania na słońcu oraz odkrywanie ciała zwiększa liczbę znamion u dzieci w miejscach eksponowanych na promienie słoneczne.
- Kolejnym efektem działania słońca jest możliwość wystąpienia reakcji fotoalergicznych i fototoksycznych, towarzyszących stosowaniu niektórych leków, choćby antybiotyków. Z nadmierną ekspozycją słoneczną jest powiązane występowanie rogowacenia słonecznego (stan przedrakowy) no i oczywiście groźnego nowotworu - czerniaka.
Jak skutecznie ochronić się przed słońcem?
- Najskuteczniejszą metodą ochrony przeciwsłonecznej jest mimo wszystko ograniczenie czasu ekspozycji na słońce, szczególnie w godzinach największego nasłonecznienia (między 10.00 i 15.00). Z pewnością nawykiem powinno stać się stałe stosowanie preparatów chroniących przed UVB i UVA. Najlepszymi kosmetykami są preparaty dostępne w aptece, o wskaźniku SPF przynajmniej 30 oraz współczynniku UVB/UVA mniej niż 3. Ważna jest aplikacja - ciało powinniśmy smarować dużą ilością kremu po każdej kąpieli i spoceniu. Wybierając środek do ochrony przeciwsłonecznej, powinniśmy poszukiwać preparatów zawierających filtry chemiczne i fizyczne.
- Przygotowanie na spotkanie ze słońcem to przede wszystkim zmiana sposobu myślenia - zrezygnujmy z wielogodzinnego leżenia na leżaku na korzyść aktywnego wypoczynku związanego z przebywaniem w cieniu, np. w lesie. Na słońcu przebywajmy w koszulkach, nośmy nakrycie głowy oraz okulary przeciwsłoneczne.
Rozmawiała: Katarzyna Sikora