Ośrodek pełen kolorów
Ośrodek Rehabilitacji BIOMICUS został stworzony przez Fundację Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Powstał on ze środków przekazanych przez podatników z tytułu odpisu 1% podatku. Ośrodek rozpoczął przyjmowanie małych pacjentów na początku września 2013 roku.
Marzeniem twórców BIOMICUSA jest to, aby w Ośrodku mogło odbywać się 500 zabiegów rehabilitacyjnych tygodniowo. W tej chwili odbywa się ich już 380.
Dzieci przyjeżdżają z całej Polski, często z małych miasteczek i wsi, w których dostęp do rehabilitacji jest utrudniony. Podczas uroczystości otwarcia spotkali się znakomici goście i przyjaciele Fundacji, którzy okazują jej wsparcie i życzliwość od początku jej istnienia. Przecięcie wielokolorowej wstęgi i toast sokiem owocowym uświetniły ceremonię i nadały jej unikatowy charakter.
Ośrodek BIOMICUS powstał dzięki odpisom 1% podatku i pomocy darczyńców. Firmy, które finansowały zakup wyposażenia kilku sal w ośrodku zostały podczas uroczystości otwarcia uhonorowane pamiątkowymi certyfikatami "Dobroczyńca Dzieci".
- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby coraz więcej podopiecznych naszej Fundacji korzystało z rehabilitacji, dlatego po AMICUSIE otworzyliśmy drugi ośrodek - BIOMICUS, a niebawem działalność rozpocznie trzeci ośrodek - CEMICUS. Odczuwam radość i niezwykłą satysfakcję, kiedy widzę, że dzieci otoczone naszą opieką, zdrowieją i są coraz bardziej sprawne - powiedział Stanisław Kowalski, prezes Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą".
Zespół ośrodka tworzą lekarze, fizjoterapeuci, psychologowie, logopedzi i dietetycy, którzy pomagają w powrocie do zdrowia dzieciom dotkniętym m.in. porażeniem mózgowym, zespołem Downa, autyzmem, padaczką czy dystrofią mięśniową.
Do dyspozycji małych pacjentów jest przestronna sala rehabilitacyjna na 6 stanowisk, 7 gabinetów do pracy indywidualnej, sala przeznaczona do prowadzenia arteterapii, terapii grupowej i warsztatów terapii zajęciowej.
- Dbam o to, aby BIOMICUS oferował dzieciom profesjonalną opiekę, aby parasol, który roztaczamy nad naszymi pacjentami, pomieścił ich jak najwięcej i aby dzieci, a także ich rodzice, skorzystali w jak największym stopniu z naszej pomocy - mówi Monika Rozkosz-Deichmann, dyrektor Ośrodka.