Osteoporoza polekowa
Osteoporoza to choroba nie tylko związana z wiekiem. Mogą ją wywoływać niektóre lekarstwa.
Najczęstszą przyczyną osteoporozy polekowej są glikokortykosteroidy (GKS), potocznie zwane sterydami. W wielu przypadkach ratują życie, ale przyjmowane dłuższy czas osłabiają układ kostny, wywołując tzw. osteoporozę wtórną. Rozwojowi tej choroby sprzyjają też inne przewlekle przyjmowane leki. Są to np. środki z grupy gastroprotektorów, które osłaniają śluzówkę żołądka przed szkodliwym wpływem różnych leków. A także niektóre leki immunosupresyjne (przyjmowane m.in. po przeszczepach), przeciwpadaczkowe, cytostatyki i inne. Leczą one chorobę podstawową, ale działają negatywnie na metabolizm kości.
Leki z tej grupy podaje się chorym cierpiącym na schorzenia reumatoidalne, alergię, astmę, dermatozy, niektóre choroby serca. Osteoporoza wywoływana przez GKS u większości chorych rozwija się najszybciej w pierwszych 6 mies. leczenia. W 2.-3. roku leczenia postępuje dużo wolniej. Co wiadomo o przewlekłym stosowaniu sterydów?
- Ryzyko złamań wzrasta wraz z dzienną dawką leku i czasem jego stosowania.
- Nie określono najmniejszej bezpiecznej (nie wywołującej osteoporozy) dawki leków.
- Po przerwaniu leczenia u części chorych ryzyko złamań się zmniejsza.
- Groźba osteoporozy znacznie wzrasta u osób z dodatkowymi czynnikami ryzyka (np. u kobiet po menopauzie, w RZS, u palących papierosy).
- Złamania kości dotyczą 30-50 proc. przyjmujących GKS, mimo że ubytek masy kostnej nie jest zbyt wielki.
Lekarze mają możliwość skutecznego przeciwdziałania osteoporozie polekowej. Mogą zalecać pacjentom przyjmowanie bisfosfonianu - leku zapobiegającego osłabieniu kości. Lek jest refundowany przez NFZ. Powinien być podawany profilaktycznie osobom, które nie mają osteoporozy, ale zaczynają stosować sterydy. Ważne jest też przyjmowanie odpowiedniej dawki wapnia i wit. D3 oraz właściwa dieta, niepalenie papierosów, nienadużywanie alkoholu.
Bardzo ważny jest ruch i odpowiednia dieta. Każdego dnia jak najwięcej czasu należy spędzać na świeżym powietrzu. Marsze, spacery szybkim krokiem są niezastąpione. Pływanie znakomicie zwiększa masę mięśniową, a silne mięśnie są podporą dla słabych kości. Przy osteoporozie zakres i formę ćwiczeń trzeba ustalić z lekarzem. Kruche kości łatwo złamać nawet bez ćwiczeń. Kolejnym sprzymierzeńcem naszych kości jest wit. D. Powstaje w skórze pod wpływem promieni słonecznych. Lekarze uważają, że rozsądne korzystanie ze słońca, czyli 15-20 minut dziennie w okresie letnim, zapewnia właściwą ilość witaminy D, która zwiększa przyswajanie wapnia. W trosce o kości trzeba też racjonalnie się odżywiać (pięć niewielkich posiłków dziennie, bogatych w owoce, warzywa, nabiał, ryby). Bardzo ważny jest wapń (u osób zagrożonych osteoporozą 1000 -1500 mg wapnia dziennie). Dlatego należy spożywać przetwory mleczne. Dla kości nie ma znaczenia, czy będą pełnotłuste, czy chude. Jeśli jednak musimy jednocześnie stosować dietę antycholesterolową, lepszy jest nabiał chudy. Dzienna dawka wit. D, która chroni kości, to 800 jednostek.
Kons.: dr Grzegorz Borstern. spec. chorób wewn.