Pelargonia afrykańska, czyli naturalny antybiotyk. Jak działa?

Pelargonia afrykańska (łac. Pelargonium sidoides) to roślina z rodziny bodziszkowatych pochodząca z Afryki Południowej. Jest to jeden z około 250 gatunków pelargonii, popularnych kwiatów ogrodniczych, uprawianych często także w domach w celach ozdobnych. Jednak tylko ona wykazuje prozdrowotne właściwości. Pelargonia afrykańska ma różowe lub wręcz ciemnoczerwone kwiaty z pięcioma płatkami i zielone, dłoniastodzielne liście o silnym aromacie (ze względu na zawartość olejków eterycznych).

Miejscowa ludność Afryki Południowej od lat wykorzystywała pelargonię afrykańską w celach leczniczych. Na szerszą skalę roślina została odkryta w XIX wieku, gdy Brytyjczyk Charles Henry Stevens, chorujący na gruźlicę, wyjechał do Afryki i leczył się u miejscowego szamana. Zastosowany przez uzdrowiciela wyciąg z korzenia pelargonii afrykańskiej sprawił, że pacjent wyzdrowiał po 3 miesiącach. Stevens rozpowszechnił tę miksturę w Europie, była stosowana aż do wynalezienia antybiotyków. Badania na Uniwersytecie w Monachium potwierdziły, że pelargonia afrykańska zwalcza prątki gruźlicy i inne bakterie, atakujące głównie drogi oddechowe. W języku Zulu nazywana jest „umckaloabo”, co oznacza ostry kaszel, który można złagodzić ekstraktem z pelargonii afrykańskiej.

Pelargonia afrykańska ma korzystny wpływ na górne drogi oddechowe. Zawdzięcza to przede wszystkim zawartym w niej alkaloidom purynowym, nienasyconym kwasom tłuszczowym oraz kumarynom, wśród których największą rolę odgrywa umckalina. Inne związki o leczniczych właściwościach obecne w tym naturalnym antybiotyku to m.in. flawonoidy, fenole, proantocyjanidyny, które działają przeciwbakteryjnie. Potwierdzono, że zwalcza przynajmniej dziewięć szczepów drobnoustrojów, w tym właśnie prątki gruźlicy, ale też gronkowca złocistego, paciorkowca, bakterię E. coli, pneumokoki, pałeczkę grypy lub pałeczkę zapalenia płuc.

Pelargonia afrykańska nie pozwala bakteriom przylegać do ścian dróg oddechowych, zwiększa ruch rzęsek znajdujących się w układzie pokarmowym i tym samym przyspiesza usuwanie śluzu zanieczyszczonego mikrobami. Dzięki temu wyciąg z pelargonii afrykańskiej ułatwia odkrztuszanie, łagodzi kaszel, bóle w klatce piersiowej i duszności. Ten naturalny antybiotyk może więc złagodzić objawy przeziębienia, stany zapalne gardła i migdałków, zapalenia oskrzeli i zatok. Zmniejsza też ryzyko pojawienia się infekcji, gdyż wzmacnia układ odpornościowy.

Pelargonia afrykańska okazuje się pomocna w zwalczaniu problemów z układem trawiennym. Hamuje rozwój i przyleganie do błony dróg oddechowych bakterii Helicobacter pylori, atakującej górny odcinek przewodu pokarmowego. Tym samym wyciąg etanolowy z tej rośliny może zapobiec chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Pelargonia afrykańska ma też działanie przeciwwirusowe. Nie pozwala ona namnażać się wirusom opryszczki wargowej (HSV 1) i opryszczki genitalnej (VSH 2).

Zastosowanie pelargonii afrykańskiej

Na rynku dostępne są preparaty z wyciągiem z pelargonii afrykańskiej. Można je kupić w aptekach lub sklepach zielarskich. Występują w postaci kropel, syropów lub tabletek. Koszt kropli to ok. 40 zł za 20 ml. Syropy i tabletki to zazwyczaj mieszanki różnych ziół, ceny mogą być więc różnorodne. Ważną informacją jest to, że pelargonia afrykańska jest całkowicie bezpieczna i można ją podawać dzieciom. Syrop może być stosowany od szóstego roku życia, a krople już od pierwszego. Ekstrakt z tego naturalnego antybiotyku zalecany jest również kobietom w ciąży. Stosowanie 30 kropli wyciągu z pelargonii afrykańskiej trzy razy dziennie może znacznie poprawić stan zdrowia już po kilku dniach.