Pierwsza pomoc w przypadku zadławienia ością

article cover

Pierwsza pomoc w przypadku zadławienia ością

Zapomnij o mitach! Podanie szklanki wody lub zjedzenie kawałka chleba - kto nie słyszał o tych "cudownych" rozwiązaniach? Lekarze ostrzegają - to najprostszy sposób przemieszczenia się ości w głąb przełyku i dróg oddechowych. Niestety, mit "pomocy skórką chleba" wciąż ma się dobrze. W efekcie personel medyczny ma jeszcze większe problemy z natychmiastową pomocą. Złym pomysłem i kardynalnym błędem jest również rozpuszczanie ości... colą lub octem. Nie działa, a może przynieść wyłącznie większe szkody.
Zapomnij o mitach! Podanie szklanki wody lub zjedzenie kawałka chleba - kto nie słyszał o tych "cudownych" rozwiązaniach? Lekarze ostrzegają - to najprostszy sposób przemieszczenia się ości w głąb przełyku i dróg oddechowych. Niestety, mit "pomocy skórką chleba" wciąż ma się dobrze. W efekcie personel medyczny ma jeszcze większe problemy z natychmiastową pomocą. Złym pomysłem i kardynalnym błędem jest również rozpuszczanie ości... colą lub octem. Nie działa, a może przynieść wyłącznie większe szkody.
Kiedy wda się zakażenie. Rybia ość to siedlisko bakterii, dlatego nie wolno bagatelizować profilaktyki po usunięciu jej z gardła. Powstanie ropnia lub stanu zapalnego w miejscu wbicia może skończyć się zakażeniem całego organizmu. Dlatego może się okazać, że niezbędne będzie podanie odpowiednich leków, by w najgorszym wypadku nie rozwinęła się np. sepsa.
Kiedy wda się zakażenie. Rybia ość to siedlisko bakterii, dlatego nie wolno bagatelizować profilaktyki po usunięciu jej z gardła. Powstanie ropnia lub stanu zapalnego w miejscu wbicia może skończyć się zakażeniem całego organizmu. Dlatego może się okazać, że niezbędne będzie podanie odpowiednich leków, by w najgorszym wypadku nie rozwinęła się np. sepsa.
Jak zabezpieczyć dzieci? Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest... nie podawanie dzieciom ryb z ościami. Trudno wymagać od ośmiolatka, by starannie oddzielał ości od mięsa i zwracał uwagę na to, co ma na widelcu. W przypadku dzieci dużym problemem jest histeria. Stan nieświadomości sytuacji może spowodować niespodziewane, zagrażające życiu odruchy (dziecko nie będzie chciało się zbadać, krzyki i płacz, a tym samym mimowolne ruchy mięśni, mogą prowadzić do dalszego przemieszczania się ości w głąb gardła).
Jak zabezpieczyć dzieci? Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest... nie podawanie dzieciom ryb z ościami. Trudno wymagać od ośmiolatka, by starannie oddzielał ości od mięsa i zwracał uwagę na to, co ma na widelcu. W przypadku dzieci dużym problemem jest histeria. Stan nieświadomości sytuacji może spowodować niespodziewane, zagrażające życiu odruchy (dziecko nie będzie chciało się zbadać, krzyki i płacz, a tym samym mimowolne ruchy mięśni, mogą prowadzić do dalszego przemieszczania się ości w głąb gardła).
Natychmiast na SOR! W najgorszym przypadku ość może utknąć w kanałach dróg oddechowych utrudniając zaczerpnięcie powietrza. Nie ma innego wyjścia - w tej sytuacji konieczna jest natychmiastowa pomoc lekarza. W drodze na oddział ratunkowy staraj się w miarę możliwości uspokajać poszkodowaną osobę. Panika "trawi" niepotrzebnie dużo sił organizmu, który i tak musi zmierzyć się z dość poważnym problemem. Jeśli jest taka możliwość, najlepiej udać się prosto laryngologa.
Natychmiast na SOR! W najgorszym przypadku ość może utknąć w kanałach dróg oddechowych utrudniając zaczerpnięcie powietrza. Nie ma innego wyjścia - w tej sytuacji konieczna jest natychmiastowa pomoc lekarza. W drodze na oddział ratunkowy staraj się w miarę możliwości uspokajać poszkodowaną osobę. Panika "trawi" niepotrzebnie dużo sił organizmu, który i tak musi zmierzyć się z dość poważnym problemem. Jeśli jest taka możliwość, najlepiej udać się prosto laryngologa.
Spróbuj samodzielnie zlokalizować ość. Jeśli stan poszkodowanego na to pozwala (czuje dyskomfort, ale może swobodnie oddychać i komunikować się) najlepiej samemu, pod dobrym światłem (np. latarka w smartfonie), spróbować zlokalizować obce ciało w gardle. Być może wbiło się w miejscu, do którego mamy łatwy dostęp i jesteśmy w stanie sami usunąć je z ust. Jeśli jednak ości nie widać, a bliska nam osoba czuje się coraz gorzej, nie wolno zwlekać - konieczna jest wizyta w szpitalu.
Spróbuj samodzielnie zlokalizować ość. Jeśli stan poszkodowanego na to pozwala (czuje dyskomfort, ale może swobodnie oddychać i komunikować się) najlepiej samemu, pod dobrym światłem (np. latarka w smartfonie), spróbować zlokalizować obce ciało w gardle. Być może wbiło się w miejscu, do którego mamy łatwy dostęp i jesteśmy w stanie sami usunąć je z ust. Jeśli jednak ości nie widać, a bliska nam osoba czuje się coraz gorzej, nie wolno zwlekać - konieczna jest wizyta w szpitalu.
Zachowaj zimną krew. Spokój jest najważniejszy. Bez tego nie ma szans na udzielenie skutecznej pomocy bliskiej nam osobie, a przede wszystkim na w miarę trzeźwą ocenę sytuacji. Może się okazać, że wystarczy pomoc doraźna, jednak w wielu przypadkach konieczna będzie wizyta na SOR.
Zachowaj zimną krew. Spokój jest najważniejszy. Bez tego nie ma szans na udzielenie skutecznej pomocy bliskiej nam osobie, a przede wszystkim na w miarę trzeźwą ocenę sytuacji. Może się okazać, że wystarczy pomoc doraźna, jednak w wielu przypadkach konieczna będzie wizyta na SOR.
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?