Reklama

Podtruwają nas każdego dnia. Szkodliwe dodatki do żywności

Czytanie składów produktów nie cieszy się sporym zainteresowaniem. Mało kto dokładnie wie, co się kryje za chemicznymi nazwami, jak dodatki do żywności wpływają na organizm i czy wszystkie mają szkodliwe działanie. Przyjrzyjmy się więc, co znajduje się na liście składników, których lepiej unikać.

Dlaczego warto czytać składy produktów spożywczych?

Wystarczy rozejrzeć się po markecie, by zauważyć, że większość nie skupia się na składach produktów. Czytają je jedynie osoby, które dobrze wiedzą, jakie polepszacze dodane do żywności nie najlepiej wpływają na nasze zdrowie. Reszta robiąc zakupy, kieruje się głównie ceną i sięga po produkty, za które zapłacą najmniej. 

Nie od dziś wiadomo, że to, co jemy, ma szczególny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Zbilansowana dieta pełna niezbędnych składników odżywczych jest w stanie zapewnić energię na cały dzień i poprawić funkcjonowanie organizmu. To jeden z powodów, dlaczego warto czytać etykiety. Można w zaledwie chwilę sprawdzić wartość odżywczą danego produktu. Widnieją tam informacje dotyczące m.in. zawartości tłuszczu, białka i węglowodanów, a także kaloryczności oraz ewentualnych alergenów. 

Czytanie składów produktów jest w stanie zapewnić wyeliminowanie z diety m.in. zbyt dużej ilości cukru oraz soli. Dość często producenci kuszą klientów kolorowymi opakowaniami i wielkimi hasłami "fit" bądź "light". Zdarza się jednak, że po przeczytaniu składu widać, że to tylko puste słowa.

Reklama

Zobacz także: Czego nie robić zaraz po posiłku? Wstrzymaj się z ćwiczeniami, kawą i myciem zębów

Wszystkie "E" są szkodliwe?

Dodatki do żywności stosuje się głównie w celu poprawy smaku i wyglądu, a także przedłużenia świeżości i czasu przechowywania. Wyróżnia się m.in.: 

  • barwniki 
  • konserwanty
  • przeciwutleniacze i regulatory kwasowości
  • wzmacniacze smaku
  • preparaty zagęszczające, żelujące i spulchniające
  • substancje słodzące, smakowe i zapachowe 

Wszelkie "E", które są widoczne w składach produktów, są uznawane za bezpieczne, dlatego też zostały dopuszczone do użytku. Nie zmienia to jednak faktu, że nadmierne ich spożywanie może niekorzystnie wpływać na organizm i prowadzić do pojawienia się reakcji alergicznych. Trzeba więc przestrzegać dopuszczalnej dziennej dawki, a także przyglądać się składom i wybierać te, które są najkrótsze. Wówczas można mieć pewność, że sięgamy po produkty, które nie są nafaszerowane chemią. 

Lista szkodliwych dodatków do żywności. Na co trzeba uważać?

Jednym z najbardziej szkodliwych dodatków do żywności jest aspartam (E951), czyli sztuczna substancja słodząca. Badania wykazały, że może on przyczyniać się do występowania napadów padaczki, depresji i zawrotów głowy. Uważać trzeba również na acesulfam K (E950), sukralozę (E955) i sacharynę (E954)

Do niebezpiecznych dla zdrowia substancji zalicza się sztuczne barwniki oznaczone m.in. jako: 

  • E102- tartrazyna 
  • E104 - żółcień chinolinowa 
  • E110 - żółcień pomarańczowa
  • E122 azorubina
  • E124 - czerwień koszenilowa 
  • E129 - czerwień Allura 

Zobacz także: Mądra dieta naturalną tarczą obronną dla trzustki

Wyżej wymienione barwniki wchodzą w skład tzw. szóstki z Southampton. Przeprowadzone w Wielkiej Brytanii w 2007 roku badania wykazały, że mogą one w połączeniu z benzoesanem sodu wywoływać u dzieci nadpobudliwość. 

Na liście najbardziej szkodliwych dodatków do żywności znajduje się również: 

  • glutaminian sodu (E621) - od lat owiany złą sławą wzmacniacz smaku jest podejrzewany o wywoływanie nudności, zawrotów głowy i zaburzeń hormonalnych, a także przyczynianie się do otyłości 
  • benzoesan sodu (E211) - może nasilać objawy alergii oraz astmy, a także podrażniać żołądek 
  • azotyn potasu (E249) - w przypadku obróbki cieplnej produktów zawierających ten konserwant powstają rakotwórcze nitrozoaminy 
  • karagen (E407) - może wykazywać negatywny wpływ na jelita i zaostrzać stany zapalne w ich obrębie 
  • erytrozyna (E127) - do działań niepożądanych zalicza się wysypkę, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, a także negatywny wpływ na serce oraz tarczycę 
  • siarczyn sodu (E221) - przekroczenie dopuszczalnej dawki może powodować reakcje alergiczne i problemy żołądkowe 
  • błękit brylantowy (E133) - powinny go unikać osoby cierpiące na zespół jelita drażliwego oraz inne dolegliwości ze strony układu pokarmowego 
  • guma arabska (E414) - może powodować pokrzywkę i wysypkę oraz nasilać astmę 
  • kwas fosforowy (E338) - do skutków jego nadmiernego spożywania zalicza się pojawianie się próchnicy, osteoporozy i problemów układu krążenia

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy