Problemy ze stopami - jak ich uniknąć?
Zaniedbane stopy mogą boleć i utrudniać chodzenie. Szkodzą im niewygodne buty, rajstopy i skarpety ze sztucznymi tworzywami, zła pielęgnacja. Odciski, modzele, pękające pięty, wrastające paznokcie - to tylko niektóre z problemów mogących stanąć naszym stopom "na drodze". Z małymi kłopotami możemy poradzić sobie sami, z większymi lepiej iść do pedikiurzystki lub podologa – specjalisty od chorób stóp.
Kiedy skóra na nich jest wysuszona, powstają pęknięcia wyglądające jak szczeliny. Tworzą się w zrogowaciałej części naskórka. Czasem sięgają do skóry właściwej. Bolą na każdym kroku, krwawią, ropieją.
Jak się ich pozbyć? Codziennie, przez 2-4 tygodnie robimy kąpiel z ciepłej wody i soli lub siemienia (dwie garści zalewamy 2 l wrzątku i czekamy, aż wytworzy się śluz).
Po kąpieli naskórek ścieramy specjalną tarką. Osuszone pięty smarujemy maścią natłuszczającą z witaminą A lub mocznikiem. Zrogowaciały naskórek specjalista usunie diamentową frezarką.
To małe, szarobrunatne brodawki. Powstają na skutek zarażenia wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV), do czego może dojść np. na basenie. Gdy pojawią się na podeszwie, utrudniają chodzenie, bo przy każdym kroku wbijają się w nią jak gwóźdź.
Jak się ich pozbyć? Młode, małe kurzajki leczy się preparatami aptecznymi (są bez recepty) zawierającymi kwas salicylowy, mocznik i kwas mlekowy. Smaruje się nimi kurzajkę (dwa razy dziennie) do czasu, aż zniknie. Większe najczęściej wymraża się u specjalisty. Patyczkiem lub aplikatorem nanosi się na kurzajkę ciekły azot zamrożony do 187ºC. Taka temperatura wypala skórę – najpierw robi się bąbel, który po dwóch, trzech dniach przysycha, pojawia się strup, który potem odpada po około tygodniu.
Odciski, czyli nagniotki, to małe, żółtawe zgrubienia o woskowym rdzeniu, które bolą przy nacisku. Twarde nagniotki najczęściej tworzą się nad częściami kostnymi palców nóg, miękkie zaś pomiędzy palcami. Powstają w miejscu tarcia lub nacisku wywieranego przez niewygodne obuwie – naskórek narasta, na skutek niedokrwienia obumiera i tworzy narośle.
To rodzaj odcisków na podeszwie. Są skupiskiem zrogowaciałego naskórka bez wyraźnych granic. Powstają zazwyczaj w wyniku nierównomiernego obciążenia stopy. Czasami mogą pękać i boleć.
Jak się ich pozbyć? Małe usuniemy zmiękczającymi maściami lub plastrami zawierającymi kwas salicylowy lub mlekowy. Modzele można też ścierać specjalną tarką, tuż po wymoczeniu nóg w wodzie z solą lub mydłem.
Gdy odciski i modzele są rozległe oraz bolesne, najlepiej, aby usunął je specjalista.
Gdy je zaokrąglamy, zamiast obcinać „na prosto”, wrastają w części miękkie palców, zwłaszcza w tzw. boczne wały.
Szkodzi też noszenie butów w szpic, które wpychają paznokcie w palce. Czasami winna jest grzybica: zaatakowany paznokieć łamie się, podwija i wrzyna w skórę.
Jak się ich pozbyć? Wycina się wąski pasek paznokcia (z boku), czasem jednak trzeba usunąć cały paznokieć (w znieczuleniu miejscowym).
Po zabiegu miejscowo stosuje się antybiotyk, a gdy doszło do zakażenia, także antybiotyk doustnie. Trzeba też zmienić stare nawyki: obcinać paznokcie „na prosto”, unikać butów, które ściskają palce, zapobiegać zakażeniu grzybicą.
* Do pielęgnacji stóp nie używajmy pumeksu, bo drobiny naskórka wnikają w jego porowatą strukturę. Pod wpływem wilgoci rozwijają się w nim grzyby i bakterie, które podczas kolejnego mycia wcieramy w mikroskopijne rozstępy na stopach, a wtedy łatwo o zakażenie.