Produkty, które najbardziej szkodzą nerkom
Nerki to jedne z najważniejszych narządów w organizmie. Wykonują ogromną pracę, filtrując krew i usuwając z niej toksyczne substancje. Nerki odpowiadają za produkcję moczu, oczyszczanie organizmu z końcowych produktów przemiany materii i uwalnianie hormonów. Niedomagające nerki długo nie dają o sobie znać, aż w końcu może dojść do ich przewlekłej niewydolności lub innych poważnych zaburzeń. Na to, jak pracują nasze nerki, duży wpływ ma codzienna dieta. Niektóre produkty nie są korzystne dla tych narządów, gdyż nadmiernie je obciążają. Sól, fast foody, spore ilości białka to nie są jedyne z nich. Co jeszcze szkodzi nerkom? Sprawdźmy.
Od lat mówi się o szkodliwym działaniu soli na organizm, której powinno się spożywać maksymalnie 5 g dziennie. Mimo że od kilkunastu lat Polacy ograniczają dosalanie posiłków, to dalej spożycie soli przekracza zalecaną dzienną dawkę. Sól ukrywa się bowiem w wielu produktach spożywczych, m.in. w wędlinach, serach, konserwach, wędzonych rybach i mięsach, kiszonych warzywach, fast foodach i produktach przetworzonych. Nadmiar soli powoduje nadciśnienie i problemy z sercem. Gdzie leży tego przyczyna? To właśnie nerki odpowiadają za regulację ciśnienia tętniczego, a duże ilości soli obciążają je i spowalniają ich pracę. Sól może również przyczyniać się do kamicy nerkowej, która objawia się silnym bólem pleców, promieniującym często do podbrzusza i pachwiny.
Białko
Osoby stosujące dietę wysokobiałkową i spożywające dużo mięsa są bardziej narażone na zaburzenia pracy nerek i kamicę nerkową. Nerki odpowiadają za metabolizm białka, a podczas tego procesu wytwarzają się toksyczne produkty uboczne – mocznik i amoniak. Nerki muszą je zneutralizować i usunąć z organizmu, co przy zwiększonej podaży białka mocno je obciąża. Białko wpływa też na przyspieszony proces filtracji i uwalniania składników mineralnych, szczególnie wapnia. Może więc przyczyniać się do odwapnienia kości i osteoporozy, a także do kamieni nerkowych czy nawet niewydolności nerek.
Choć warzywa mają wiele cennych składników odżywczych, niektóre z nich zawierają również substancje antyodżywcze. Aby zadbać o zdrowe nerki, warto ograniczyć spożycie produktów bogatych w szczawiany, takie jak szczaw, szpinak, botwinka, buraki czy rabarbar. Kwas szczawiowy odkłada się w nerkach w postaci złogów i prowadzi do powstawania kamieni nerkowych. Mówi się wtedy o konkretnej postaci kamicy – kamicy szczawianowej. Kwas szczawiowy utrudnia także przyswajanie wapnia, co może źle wpływać na nasze kości. Zawartość szczawianów w warzywach można zmniejszyć o 50 proc., spożywając te produkty jedynie w wersji gotowanej.
Słodzone napoje
Nie od dziś wiadomo, że rafinowany cukier to „biała śmierć”, która jest niezwykle szkodliwa dla zdrowia. Prowadzi do otyłości, chorób serca i cukrzycy, ale ma też niekorzystny wpływ na nerki. Osoby, które często sięgają po słodzone napoje typu cola, oranżada czy smakowe wody, są o ponad połowę bardziej narażone na przewlekłą chorobę nerek. Schorzenie długo może nie dawać objawów, a zbyt późne wykrycie może wymagać dializ lub nawet przeszczepu nerek.
Fosforany
Szkodliwe dla nerek jest również nadmierne spożywanie produktów bogatych w fosforany. To związki chemiczne, które pełnią funkcję stabilizatorów, regulatorów kwasowości i emulgatorów. W umiarkowanych ilościach nie szkodzą one zdrowiu, ale w nadmiarze zaburzają gospodarkę wapnia, magnezu i cynku. Prowadzą do zwiększania się poziomu związków fosforu w moczu, a w konsekwencji do kamicy nerkowej i infekcji dróg moczowych. Może też dojść do odkładania się złogów wapniowo-fosforowych w sercu, mięśniach i naczyniach krwionośnych. Fosforany znajdziemy m.in. w wędlinach, fast foodach, napojach typu cola, serach topionych, otrębach, galaretkach czy w pieczywie.
Gdy boli nas głowa lub ząb, często bezrefleksyjnie sięgamy po tabletkę przeciwbólową. Nie każdy jednak czyta ulotkę lub stosuje leki zgodnie z zaleceniami. Tymczasem wiele niesteroidowych leków przeciwzapalnych może wywołać szereg działań niepożądanych, w tym uszkodzenie nerek. Zmniejszą bowiem przepływ krwi przez kłębuszki nerkowe. Mogą też prowadzić do ostrego śródmiąższowego zapalenia nerek, tak samo zresztą, jak antybiotyki. Najlepiej więc sięgać po takie leki jak najrzadziej, w ostateczności.
Papierosy
Osoby, które mają problemy z nerkami, powinny również rzucić papierosy. Palenie tytoniu jest przyczyną rozwoju miażdżycy tętnic, a ta może prowadzić do zwężenia naczyń krwionośnych i zmniejszenia dopływu krwi do nerek. Papierosy zwiększają ryzyko niewydolności nerek i utraty czynności narządu w przypadku przewlekłej choroby nerek. W dodatku palenie papierosów zwiększa ryzyko zachorowania na raka nerek lub pęcherza.
