Przyjazne tłuszcze

W dobrze zbilansowanej diecie, czyli takiej, która dostarcza niezbędnych składników odżywczych, powinny być codziennie minimum 3 łyżeczki tłuszczów roślinnych.

Ale uwaga: w 100 g oliwy czy oleju jest około 900 kcal. (łyżeczka tłuszczu roślinnego to 5 g). Nawet zdrowy tłuszcz jest niezdrowy w nadmiarze, bo prowadzi do otyłości, będącej z kolei przyczyną nadciśnienia, cukrzycy, problemów z sercem i kręgosłupem.

Ceni się ją za właściwości zdrowotne i smak. Zawiera odpowiednie proporcje kwasów omega- 3 i omega-6, które działają przeciwzapalnie, obniżają poziom złego cholesterolu, przeciwdziałają zakrzepom. W jej składzie jest kwas oleinowy - chroni przed alergicznym zapaleniem błony śluzowej nosa i astmą. Oliwa z oliwek to też źródło wit. A, E, D, K oraz polifenoli - substancje te opóźniają m.in. procesy starzenia. Jest doskonałym tłuszczem dla cukrzyków - ułatwia wchłanianie cukrów i wyrównuje ich poziom we krwi. Zawiera też dobroczynny dla serca magnez.

Każdy z olejów ma nieco inne właściwości i w innym celu powinien być stosowany.

Olej rzepakowy, tłoczony na zimno, jest zdrowszy od oleju słonecznikowego, a nawet od oliwy z oliwek. Ma najlepsze proporcje kwasów omega-6 do omega-3 (nadmiar kwasów omega-6 hamuje działanie omega 3). Jest przyjazny dla mózgu, oczu, serca. Zapobiega nadciśnieniu, ogranicza arytmię, cukrzycę, miażdżycę, a nawet działa antynowotworowo. Pomaga także w depresji.

Lniany jest najzdrowszy ze wszystkich olejów. Ma prozdrowotne właściwości oleju rzepakowego, a dodatkowo łagodzi objawy menopauzy, działa osłaniająco na błonę śluzową przewodu pokarmowego, wspiera leczenie choroby wrzodowej, działa przeciwzapalnie. Ale ma jedną wadę: bardzo krótki okres trwałości. Można go przechowywać nie dłużej niż miesiąc, koniecznie w lodówce. Poza tym można go stosować wyłącznie na zimno, bo na gorąco traci właściwości. Przeterminowany robi się bardzo gorzki.

Słonecznikowy zawiera rekordową ilość kwasu linolowego - bo aż 71 proc. Kwas ten jest ważny w cukrzycy i atopowym zapaleniu skóry, bo w tych chorobach dochodzi do zaburzeń przemiany materii, skutkujących właśnie obniżonym jego poziomem. Podobnie wysoki poziom kwasu linolowego znajdziemy także w oleju wiesiołkowym (najbardziej polecanym w cukrzycy) i lnianym, które są jednak droższe od słonecznikowego