Superzioła na jesień i zimę
Dzięki nim poprawisz sobie nastrój w pochmurny dzień i bez chemii zapobiegniesz częstym o tej porze roku dolegliwościom.
Czujesz, że jesienna aura daje ci się we znaki? Krótkie dni i brak słońca odbierają dobry humor, wystawanie na przystankach autobusowych kończy się przemarznięciem, a częste wahania ciśnienia powodują senność i bóle głowy? Taki spadek formy jest naturalny, szczególnie, gdy skończyłyśmy już 20 lat... Zamiast ratować się tabletkami, warto sięgnąć po zioła. Są często skuteczniejsze, bezpieczne, a leki z nich - naprawdę smaczne.
Lipa: To idealne zioło na tę porę roku. Dzięki witaminom i substancjom przeciwzapalnym chroni przed przeziębieniami. Działa napotnie i ułatwia odkrztuszanie. Napar z lipowych kwiatów ma łagodny smak, dlatego wspaniale współgra z miodem, malinami, imbirem. Ich dodatek wzmacnia rozgrzewające i zdrowotne właściwości napoju.
Tymianek: Jest wspaniałą przyprawą do dań z mięsa, cebuli i fasoli, ale także rośliną leczniczą. Zawiera olejki eteryczne, m.in. tymol, kwasy, flawonoidy i inne cenne substancje. Działa silnie wykrztuśnie i odkażająco.
Wypróbuj!
Lipowo-miodowy: napój Łyżkę kwiatowego suszu zalej niepełną szklanką wrzątku. Zaparzaj 15 minut pod przykryciem. Gdy napar przestygnie do ok. 40 st. C, przecedź go i dodaj łyżeczkę miodu, najlepiej lipowego. Napój warto "wzmocnić", dodając plasterek imbiru i łyżeczkę 100 proc. soku z malin. W ten sam sposób możesz przygotować napar z kwiatu lipy i suszonych malin - w równych proporcjach.
Herbatka 5 przemian: z tymianku i lukrecji Przepis na ten aromatyczny napój wywodzi się z medycyny chińskiej. Bardzo ważny jest sposób przygotowania herbatki. Zagotuj w garnuszku szklankę wody, do wrzątku wsyp płaską łyżeczkę tymianku, zmniejsz ogień i pogotuj ok. 3 min. Do wywaru dodaj 1 i 1/2 łyżeczki korzenia lukrecji i gotuj jeszcze ok 3 min, następnie dodaj 1/4 łyżeczki startego świeżego korzenia imbiru i poczekaj jeszcze minutę - nie dłużej! Zdejmij z ognia, przecedź. Herbatkę pij po przygotowaniu, nie odgrzewaj jej, bo straci swoje właściwości. Nie tylko bardzo silnie rozgrzewa, ale też łagodzi bóle brzucha i mdłości.
Chmiel: Od wieków używany jako środek na bezsenność i łagodne stany napięcia nerwowego - w formie aromaterapii i naparów.
Kozłek lekarski: Słynny uspokajający wyciąg z korzenia tego ziela to waleriana. Ale odprężająco zadziała też domowa herbatka z kozłka.
Lawenda: Zawarte w niej olejki eteryczne działają relaksująco i łagodzą ból głowy wywołany stresem.
Wypróbuj!
Chmielowa: 4 szyszki chmielu zalej szklanką wrzątku, parz ok. 10 min.
Z kozłka: Łyżkę korzeni wsyp do szklanki wrzątku, potrzymaj pod przykryciem 15 min, przecedź. Pij do 3 razy dziennie po szklance. Możesz też przygotować napar z mieszaniny szyszek chmielowych i kozłka - po łyżeczce ziół zalewamy wrzątkiem, zagotowujemy, odcedzamy i gotowe.
Lawendowa: Czubatą łyżeczkę ziela zalej szklanką wrzątku, parz 5 min., przecedź. Wypij herbatkę przed snem. Doskonale smakuje też czarna dobra herbata, np. earl grey z dodatkiem kwiatów lawendy. Wymieszaj ją w pojemniczku w proporcji 4:1 i parz jak zwykłą herbatę. Stężenie lawendy jest w niej mniejsze niż w czystym naparze, ale sam cudowny zapach i smak napoju działają tonizująco.
Odprężająca kąpiel: 200g ziołowego suszu (z lawendy, chmielu lub z mieszanki tych ziół) zalej 3l wrzątku, parz przez 10 min. Przecedzony napar wlej do wanny z wodą o temp. ok. 39°C. Rozkoszuj się kąpielą przez 15-20 min.
Poduszeczka na dobranoc: Zwykłą poduszkę ubierz w lnianą poszewkę zapinaną na suwak. Do środka wrzuć co najmniej trzy garście suszonej lawendy lub szyszek chmielu. Aromat ziół ułatwi zasypianie.
Lubczyk: Stosuje się go i w kuchni (smak maggi), i w ziołolecznictwie w formie nalewek i naparów. Ma działanie pobudzające (z tego powodu uznawany jest za afrodyzjak), korzystnie wpływa też na drogi moczowe.
Rozmaryn: Sprawdza się i jako przyprawa, i jako lek. Zawiera olejki eteryczne i rozmarycynę, substancje, które poprawiają krążenie krwi, zwiększają wydolność organizmu i działają przeciwbólowo.
Wypróbuj!
Nalewka z lubczyku: 50g korzenia lubczyku wsyp do słoika, zalej 500 ml spirytusu, zakręć i odstaw na 10 dni. Codziennie wstrząśnij mieszanką. Stosuj 3-4 razy dziennie po łyżeczce, rozcieńczonej w połowie szklanki ciepłej wody.
Winko rozmarynowe: Do słoja wsyp 60 g suszonych liści rozmarynu, zalej litrem wytrawnego czerwonego wina, dodaj 2 łyżki miodu. Ogrzej lekko słoik w kąpieli wodnej, odstaw w ciepłe miejsce na 10 dni, po czym przecedź. Dla dodania wigoru wystarczy kieliszek.
Jemioła: To silnie działające zioło. Rozszerza naczynia krwionośne, pomaga w zawrotach głowy, kołataniach serca, miażdżycy.
Głóg: Jego zbawienne działanie na serce i układ krążenia znane jest od wieków, a współcześnie potwierdzone badaniami.
Liście poziomki: Niedoceniane, a bardzo zdrowe - nie tylko dla serca. Regulują przemianę materii i pomagają usuwać z organizmu toksyny.
Wypróbuj!
Odwar z jemioły: 2 łyżki stołowe ziela zalej 2 szklankami wody o temp. pokojowej. Ogrzewaj pod przykryciem przez pół godz. nie dopuszczając do wrzenia. Przecedź i pij 3 razy dziennie po 1/4 szkl.
Napar z owoców głogu: 2 łyżeczki zioła zalej szklanką wrzątku, odstaw pod przykryciem na 20 min. Pij 3 razy dziennie.
Herbatka z liści poziomki: Łyżkę ziół zalej szklanką wrzątku. Po 10 minutach odcedź. Pij do 3 szklanek płynu dziennie. Uwaga! Jeśli chcesz regularnie pić zioła obniżające ciśnienie, poradź się lekarza.