Szparagi – kolor ma znaczenie
Nie tylko smaczne, wartościowe, ale i na tyle bezpieczne, że z powodzeniem mogą się nimi zajadać zarówno kobiety ciężarne, jak i matki karmiące. Czy zatem są pokarmem dla każdego?
Wiadomo, że kolor związany jest z ekspozycją szparagów na światło słoneczne. Najcenniejsze są zielone, których wypustki wyrastają wysoko nad powierzchnię ziemi. Białe rosną w całości w glebie, bez dostępu do słońca, stąd nie mogą wytwarzać żadnego barwnika. Fioletowe wyrastają jedynie kilka centymetrów nad ziemię, są w porównaniu do zielonych uboższe w błonnik i bardziej obfite w cukry. Jeśli zależy nam na optymalnym odżywianiu, wybierajmy zielone. Są miękkie, nie wymagają obierania, a że najwięcej cennych dla zdrowia składników mineralnych znajduje się tuż pod skórką szparagów, z zielonych zyskamy najwięcej.
Z powodzeniem mogą się nimi raczyć osoby będące na dietach odchudzających. Przecież zwłaszcza w trakcie stosowania niskokalorycznego jadłospisu, trzeba dbać o dostarczanie wartościowych produktów. Szparagi obfitują w witaminy, minerały i błonnik, który daje uczucie sytości i usprawnia motorykę jelit, a jednocześnie są niskokaloryczne.
Ze względu na obfitość kwasu foliowego są polecane dla kobiet ciężarnych. Pierwiastek ten zmniejsza ryzyko wystąpienia wad wrodzonych płodu. Już dwadzieścia pędów zaspokoi dzienne zapotrzebowanie ciężarnej na kwas foliowy. Szparagi to cenne źródło wapnia i fosforu, pierwiastków niezbędnych do budowy kośćca dziecka. Bez obaw mogą spożywać je również matki karmiące. Szparagi świetnie zaspokoją większe zapotrzebowanie na witaminy i składniki mineralne zarówno w trakcie ciąży, jak i laktacji.
Za sprawą wysokiej zawartości potasu i niskiej sodu wykazują działanie moczopędne i są pomocne w obniżaniu ciśnienia tętniczego krwi. Szparagi obfitują również w fitosterole, które mają zdolność obniżania poziomu cholesterolu. Dzięki tym dwóm mechanizmom dbają zatem o lepszą kondycję najważniejszego mięśnia w ludzkim organizmie: serca.
Szparagi wspierają działanie układu moczowego nie tylko z uwagi na obecność potasu. Zawierają również asparaginę, która wspiera pracę nerek i odpowiada za prawidłowe nawodnienie organizmu. To między innymi z uwagi na obecność asparaginy nasz mocz po spożyciu szparagów może mieć ostry i nieprzyjemny zapach.
Szparagi zawierają pokaźne ilości puryn, stąd mogą prowokować gromadzenie się kwasu moczowego w organizmie. Nie powinni ich zatem jadać borykający się z dną moczanową i kamieniami nerkowymi.
Najsmaczniejsze i najzdrowsze będą gotowane na parze - nie pozwolimy na wypłukanie wartości odżywczych. Doskonale smakują solo, ewentualnie polane oliwą z oliwek i skropione sokiem z cytryny.
Ewa Koza, mamsmak.com