"Tęczowe" jedzenie wspiera komórki mózgowe i redukuje ryzyko chorób serca. Jedz kolorowo
Kolory na talerzu zaostrzają apetyt i sprawiają, że zanim przystąpimy do konsumpcji, mózg wysyła nam informację: "to będzie smaczne!" Urozmaicanie jadłospisu jest kluczem do dobrego odżywienia i lepszego zdrowia. Jednym z pomysłów na mądry, zbilansowany model żywienia jest zadbanie, by w diecie były produkty - z naciskiem na naturalne - we wszystkich kolorach tęczy. Różnorodność służy zdrowiu. Kolory są dobrą metodą na weryfikowanie, czy dostarczamy komórkom wszystko, czego potrzebują. Jaka jest idea tęczowej diety?
Jedni o jedzeniu ani nie myślą, ani nie rozmawiają. Inni chcą z niego uczynić niemal sens życia. Żaden z tych scenariuszy nie jest dobry dla zdrowia. Skrajności się nie sprawdzają. Jednym z najlepszych pomysłów na zdrowie jest urozmaicony jadłospis, wypełniony warzywami i owocami, najlepiej we wszystkich kolorach tęczy. O co chodzi z tymi kolorami?
Monotonia nie służy zdrowiu, wycisza metabolizm i skutkuje brakami składników odżywczych. Jesteśmy z natury leniwi i odruchowo sięgamy wciąż po te same produkty. Szukamy tego, co nam smakuje, jest sprawdzone i mieści się w naszym budżecie. Te kryteria są ważne, niemniej na monotonię nie możemy pozwolić, bo organizm się zbuntuje i, prędzej czy później, naliczy punkty karne, albo wystawi czerwoną kartkę. Żółta nie zawsze skutkuje. Lubimy bagatelizować sprawy związane ze zdrowiem. Nierzadko zauważamy, że nie jesteśmy niezniszczalni dopiero w obliczu poważnej choroby.
By do tego nie dopuścić warto już dziś wybrać dogodny dla siebie sposób na skuteczne urozmaicanie jadłospisu. "Tęczowa" dieta jest doskonałą propozycją. Na czym polega?
Naukowcy, lekarze i dietetycy mówią jednym głosem: potrzebujemy zróżnicowanej, zbilansowanej diety, wypełnionej naturalnymi, jak najmniej przetworzonymi produktami spożywczymi. Jedną z metod jest spożywanie jedzenia we wszystkich kolorach tęczy. Czy kolor jest dobrym przewodnikiem do zbilansowania diety, z której pozyskamy wszystkie niezbędne dla zdrowia składniki odżywcze?
Odpowiedzią może być uznawana za jedną z najzdrowszych na świecie - dieta śródziemnomorska. Jadłospis Włochów, Hiszpanów, Francuzów i mieszkańców innych śródziemnomorskich rejonów wypełniony jest nie tylko owocami morza i winem, ale przede wszystkim warzywami, owocami i najlepszej jakości tłoczonymi na zimno olejami, na czele z oliwą z oliwek.
"To nie przypadek, że dieta wypełniona jest różnymi kolorami" - powiedział prof. Francesco Sofi, ekspert ds. żywienia klinicznego na Uniwersytecie we Florencji.
Jak powtarza: "tradycyjna dieta śródziemnomorska zapewnia spożycie różnych składników odżywczych, w tym fitoskładników."
Czym one są? Fitoskładniki to wytwarzane przez rośliny związki chemiczne, które stymulują trawienie składników odżywczych i usuwanie toksyn z organizmu. To kolejny ważny argument przemawiający za włączeniem do jadłospisu świeżych warzyw i owoców. Ale dlaczego w kolorach tęczy?
Chodzi głównie o różnorodność. O to, by nie poprzestać na kilku znanych i sprawdzonych produktach, ale odważnie sięgać po jedzenie sezonowe i szukać nowości.
Dieta śródziemnomorska nie jest jakąś inną filozofią, nie różni się diametralnie od alternatywnych roślinnych modeli żywieniowych. Dlaczego więc to właśnie ona uznawana jest za jedną z najzdrowszych? Mieszkańcy krajów śródziemnomorskich, zgodnie z tradycją, bazują głównie na gotowanych, niesmażonych produktach. Taka obróbka termiczna pozwala na zachowanie większej części składników odżywczych. Gotowane posiłki są też mniej obciążające dla metabolizmu niż produkty smażone.
"Tęczowe jedzenie" pozwoli zapobiec niedoborom składników odżywczych. Każdy kolor pełni szereg ważnych funkcji. Rośliny w różnych kolorach mają różne korzyści dla zdrowia. Jakie konkretnie?
Fioletowe i granatowe rośliny (w tym nazywane czarnymi - jagody i porzeczki) wygrywają wysoką zawartością antocyjanów. Barwnika, który jest jednocześnie silnym antyoksydantem. Przyczynia się do redukcji ryzyka rozwoju chorób serca i cukrzycy typu II.
Barwiące na żółto paprykę czy pomidory flawony zmniejszają ryzyko chorób kardiologicznych. Jak mówi Minich: "niektóre barwniki roślinne wędrują do różnych części ciała, by wesprzeć je swoim działaniem." Zawarta szczególnie w żółtych, ale też zielonych produktach luteina wędruje do plamki żółtej oka. Ten antyoksydant chroni oczy i zmniejsza ryzyko zwyrodnienia plamki żółtej oraz innych chorób narządu wzroku. Żółte rośliny, a dokładniej zawarte w nich flawony, to duże wsparcie dla komórek mózgowych. Blokują neurotoksyczność, która jest związana z chorobą Alzheimera.
Z badań prowadzonych przez Tian-shin Yeh, naukowca z Uniwersytetu Harward, wynika, że osoby jedzące produkty bogate we flawonoidy, w tym paprykę, pomarańcze i grejpfruty mają niższy poziom upośledzenia funkcji poznawczych i demencji.
Ortodoksyjne wdrożenie tęczowego jedzenia wcale nie jest łatwe. Nie o każdej porze roku mamy dostęp do naturalnych produktów we wszystkich jej kolorach, mówi Victoria Taylor, straszy dietetyk z British Heart Foundation. Nie warto się jednak zniechęcać i, co bardzo ważne, pamiętać również o konieczności dostarczenia makroskładników (takich jak białko) z pożywieniem.
Minich podkreśla, że dieta w kolorach tęczy nie może ograniczać się jedynie do owoców i warzyw. Powinna obejmować inne, jak najbardziej naturalne artykuły żywnościowe, z naciskiem na produkty pełnoziarniste, nasiona, orzechy, rośliny strączkowe, zioła i przyprawy. A także herbatę. Zwraca też uwagę na żywność w białym kolorze, która powinna stać się ważną częścią tęczowej diety. Jako przykład podaje tofu, które obfituje w szereg izoflawonów. Związków redukujących ryzyko chorób serca, pogorszenie funkcji poznawczych i rozwoju chorób nowotworowych.
Urozmaicony jadłospis jest kluczem do lepszego zdrowia. Warto znaleźć na to swoją metodę. Sprawdź, może tęczowa będzie dla ciebie.
Ewa Koza, mamsmak.com
***
Zobacz również:
Budzisz się zawsze o tej samej porze? To może oznaczać chorobę!