Tuńczyk: Nie dla każdego
Ryby są zdrowe. Zawierają nie tylko sporo niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu pierwiastków, ale też kwasy tłuszczowe i witaminę D. Z jej niedoborem będzie się musiała borykać większość Polaków, bo sytuacja spowodowana przymusową kwarantanną sprawia, że nie możemy czerpać jej ze słońca.
By skorzystać jak najwięcej z właściwości ryb, sięgajmy po te, które są dla nas najlepsze.
Nie dla każdego
Tuńczyk dostarcza witaminy D i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Gromadzi jednak metale ciężkie, dlatego warto jeść go nie częściej niż raz w tygodniu. Nie zaleca się spożywania tuńczyka kobietom w ciąży i małym dzieciom.
Dobre szprotki i sardynki
Z wyglądu niepozorne, a jednak są dużym wsparciem dla organizmu. Oprócz kwasów omega- 3 i witamin, zawierają wapń i fosfor - pierwiastki niezbędne do budowy kości. Te małe rybki warto jeść razem z kręgosłupem i ośćmi.
Wartościowy pstrąg
Tylko 150 g pstrąga wystarczy, aby zapewnić sobie dzienną dawkę kwasów omega-3. Największe stężenie tych kwasów jest w tkankach zimnolubnych, słonowodnych ryb drapieżnych, do których należy pstrąg.
Sięgajmy po zdrowe ryby zwłaszcza teraz, gdy ze względu na izolację spowodowaną epidemią koronawirusa, nie możemy cieszyć się codziennym słońcem, a wraz z nim dawką witaminy D. Jej niedobór skutkuje poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Oprócz chorób związanych z kośćmi, takich jak krzywica czy osteoporoza, brak witaminy D w organizmie przyczynia się do otyłości, problemów z krążeniem, cukrzycy, a także jest związany z rozwojem chorób autoimmunologicznych.
***Zobacz także***