Zapalenie pęcherza
W leczeniu zapalenia pęcherza sprawdza się fitoterapia, czyli sposoby naturalne.
Odwar z liści borówki
Pół łyżki stołowej liści borówki brusznicy zalejmy szklanką letniej wody, powoli ogrzejmy w garnuszku do wrzenia. Trzymajmy na małym ogniu 5 minut. Przecedźmy. Pijmy 2 razy dziennie. Zaczyna działać przeciwzapalnie już po 4 godzinach.
Napar z liści brzozy
5 łyżek liści brzozy wymieszajmy z 5 łyżkami liści mącznicy lekarskiej, 2 łyżkami ziela nawłoci, 2 łyżkami strąków fasoli, 2 łyżkami koszyczka krwawnika, 1 łyżką kłącza wężownika. Łyżkę mieszanki zalejmy szklanką wrzątku i parzmy 5 minut. Przelejmy do termosu. Pijmy po szklance w ciągu dnia.
Sok żurawinowy
Z 1 kilograma owoców żurawiny wyciśnijmy sok w sokowirówce. Wlejmy do garnka, dodajmy 15 dag cukru i 1 litr wody. Całość podgrzejmy do 80°C, ciągle mieszając. Sok przelejmy do butelek i szczelnie je zamknijmy. Pijmy szklankę dziennie w kilku porcjach. Możemy kupić też gotowy sok 100 proc. owoców.
Poradnik krok po kroku
- Soki. Jak najczęściej pijmy wodę z cytryną oraz soki: grejpfrutowy, z czarnej porzeczki lub żurawiny. Owoce te zawierają witaminę C, która hamuje namnażanie się bakterii.
- Ubiór. Aby nie przeziębić pęcherza, nie siadajmy na zimnych kamieniach i unikajmy chodzenia boso po zimnej posadzce. Zapobiegajmy też wychłodzeniu dolnych partii ciała, zwłaszcza lędźwiowego odcinka kręgosłupa.
- Dieta. Włączmy do niej jogurty naturalne, kefiry, maślanki, czyli produkty zawierające żywe kultury bakterii, i kiszonki. Taka dieta, według naukowców, zmniejsza ryzyko infekcji dróg moczowych.
- Higiena. W czasie miesiączki unikajmy używania zapachowych podpasek lub wkładek, bo alergizują i sprzyjają rozwojowi infekcji.
Pamiętajmy
- Nigdy nie wstrzymujmy moczu, bo zalegający w pęcherzu może wywołać stan zapalny. Korzystając z toalety, zawsze wycierajmy się od przodu do tyłu (w kierunku odbytu), nigdy odwrotnie.
- Unikajmy noszenia nieprzewiewnej bielizny ze sztucznych materiałów. Niewskazane są też stringi i obcisłe leginsy. Do mycia używajmy płynów do higieny intymnej. Przy skłonności do nawrotów choroby zrezygnujmy z wanny na rzecz prysznica.
dr Ryszard Rutkowski, ginekolog położnik