Zaskakujące korzyści wynikające z żucia gumy
Zdania ekspertów są podzielone. Część uważa, że guma do żucia jest skutecznym środkiem odchudzającym. Niektórzy twierdzą, że pomaga powstrzymać ich od bezmyślnego jedzenia, podczas gdy inni przysięgają, że zmniejsza apetyt. Chociaż nie wszystkie badania są zgodne, niektóre sugerują, że guma do żucia może przynosić pewne korzyści związane z utratą wagi.
Gwoli jasności, żucie gumy w magiczny sposób nie pomoże w utracie wagi, nie spowoduje, że spalimy więcej kalorii. Tym bardziej że w trakcie żucia gumy przez godzinę spalamy ich zaledwie 11. Może jednak okazać się pomocnym narzędziem, jeśli naszym problemem jest podjadanie.
Jak powiedział w CNN dietetyk Keri Gans, żucie gumy może być przydatne z dwóch powodów. Dla niektórych słodki smak po posiłku może sygnalizować jego koniec.
- Niektórzy ludzie potrzebują czegoś słodkiego na koniec każdego posiłku i będą szukać deseru. Jeśli zamiast tego sięgną po gumę do żucia, może to załatwi sprawę, a przy tym zaoszczędzisz kilka cennych kalorii - wyjaśnia dietetyk.
Dla innych, szczególnie tych, którzy łakną przekąsek między posiłkami i dużo jedzą w ciągu dnia, żucie gumy może być substytutem przekąski - co potwierdzają badania.
Jedno z nich wykazało, że guma do żucia ogranicza apetyt, zwłaszcza ochotę na słodycze, i zmniejsza spożycie przekąsek. Ci, którzy żuli gumę, spożywali około 40 kalorii mniej przy następnym posiłku. Inne badania sugerują, że żucie gumy po posiłku może pomóc ci zjeść do 10 proc. mniejszą porcję trzy godziny później.
W innym badaniu poproszono część uczestników o żucie gumy bez cukru przez 30 minut po posiłku. Osoby żujące gumę zgłaszały większe uczucie sytości niż osoby z grupy kontrolnej.
- Ponadto niedawny przegląd 15 badań, z których pięć dotyczyło żucia gumy, sugeruje, że proces żucia może stymulować uwalnianie określonych hormonów, zmniejszających głód - wyjaśnia na łamach "Healthline" dietetyk Alina Petre.
Jednak dietetycy zachowują dystans wobec tych optymistycznych doniesień. Choć badania są obiecujące, nie brakuje również udowadniających, że ta czynność nie wpływa na apetyt czy nawyk podjadania.
- Jeśli jesteś kimś, kto pracuje w domu i zbyt wiele razy wędrujesz do kuchni lub jeśli ciągle odwiedzasz kuchnię biurową pełną przekąsek, tutaj może pomóc żucie gum - powiedziała Gans. Ale kawałek gumy niekoniecznie zastąpi popołudniową przekąskę. Zwłaszcza, jeśli minęło dużo czasu od ostatniego posiłku.
- Przekąska może pomóc się ożywić, zwłaszcza podczas popołudniowego spadku energii. Kawałek gumy nie zapewni ci potrzebnej energii... którą można uzyskać z kawałka sera i owocu, garści migdałów lub jogurtu - zauważa dietetyk.
Wskazuje jednak, że można potraktować ten nawyk, jako sposób na zmniejszenie liczby spożywanych niepotrzebnych i kalorycznych przekąsek.