Reklama

Zatrucie organizmu toksynami - jak je rozpoznać?

Czy zdarza się, że czujesz się powolny, ospały, a czasami nawet musisz zwalczać napady nudności? Czy może zauważyłeś, że upuszczasz przedmioty częściej, niż zazwyczaj? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, może to oznaczać, że odczuwasz efekty działania ciężkich toksyn, które skumulowały się w twoim organizmie. Zatrucie ciężkimi metalami jest powszechniejsze, niż może się wydawać. Jeśli kiedykolwiek jadłeś rybę, miałeś założoną dużą plombę dentystyczną lub rozsypywałeś nawóz ogrodniczy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że byłeś wystawiony na działanie ciężkich, toksycznych metali. Toksyczne metale ciężkie to m.in.: ołów, rtęć, kadm, aluminium i arszenik. Kumulują się w organizmie stopniowo. Początkowe symptomy zatrucia są subtelne i trudne do wykrycia. Jednak w wysokich stężeniach, mogą spowodować nieodwracalne zniszczenia w organizmie, a nawet śmierć.

Ołów

Ołów jest wszechobecnym i powszechnie znanym metalem toksycznym. O zagrożeniach związanych z zatruciem tym pierwiastkiem wiedziano już w czasach Juliusza Cezara. Jednak Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że na skutek zatrucia nim, w 2013 roku zmarły 143 tysiące osób.

Dlaczego zatem ołów nadal stanowi problem, skoro od dziesięcioleci nie jest stosowany do produkcji farb, czy benzyny? Bo nadal jest obecny w naszym życiu - często w zaskakujących miejscach: spawach rur kanalizacyjnych, szkle (rozważ ponownie używanie kryształów babci) i bateriach.

Ponieważ ołów wpływa na rozwój systemu nerwowego człowieka, jest szczególnie szkodliwy dla dzieci, u których może wywoływać trwałe uszkodzenia fizyczne i psychiczne.

Reklama

Obecność związków ołowiu w twoim otoczeniu możesz sprawdzić za pomocą testów, które są dostępne w sklepach.

Rtęć

Choć rtęć znajdziesz w termometrach, termostatach, światłach jarzeniowych i niektórych kosmetykach, to głównym źródłem zatrucia rtęcią są wypełnienia dentystyczne, szczepionki i zanieczyszczone ryby.

Aby ograniczyć możliwość przyjmowania toksycznych metali z pokarmem, zrezygnuj z kupowania ryb z supermarketów (szczególnie tuńczyka) i zamiast tego spróbuj znaleźć zaufanego dostawcę. Możesz też zacząć stosować suplementy na bazie oleju rybnego.

Ograniczenie zagrożenia zatruciem wynikającego z zabiegów dentystycznych lub szczepionek jest trudniejsze. Istnieją jednak pewnego typu substytuty, które mogą być wykorzystane, warto zatem przedyskutować te kwestie z lekarzem.

Aluminium

Aluminium jest metalem najpowszechniej występującym w skorupie ziemskiej. W naturalnej formie pojawia się w jedzeniu i wodzie, zatem kontakt z nim jest nieunikniony. Podwyższony poziom aluminium wykryty w mózgach osób cierpiących na chorobę Alzheimera skłonił naukowców do postawienia pytania o rolę, jaką ten metal może odgrywać w rozwoju tej choroby.

Badacze wskazują także na środki antydepresyjne, jako potencjalne źródło zanieczyszczenia organizmu.

Jeśli chcesz unikać kontaktu z aluminium, nie kupuj kosmetyków, które go zawierają. Możesz też pozbyć się naczyń wykonanych z tego metalu i zrezygnować ze stosowania folii kuchennej.

Kadm

Podobnie do aluminium, kadm występuje w naturalnym stanie w pożywieniu i wodzie. Jest szczególnie groźnym czynnikiem rakotwórczym - wpływa bezpośrednio na DNA i jego zdolność naprawy uszkodzonych sekwencji. Dodatkowo ma tendencję do kumulowania się w ciele.

Z powodu swojej toksyczności, dopuszczalne poziomy kadmu są ściśle ograniczone w miejscu pracy. Największym źródłem kadmu jest dym papierosowy. Jeśli zatem nie rzuciłeś dotąd palenia, masz teraz dobry powód, aby to zrobić.

Arszenik

Arszenik jest używany przede wszystkim przy produkcji środków ochrony roślin oraz substancji do konserwacji drewna (pamiętaj zatem, że deski z pomostu czy werandy nie są dobrym materiałem na drewno kominkowe). Po rozpuszczeniu, arszenik nie poddaje się zniszczeniu, stąd często trafia do ujęć wody pitnej.

Ponieważ arszenik ma silne działanie rakotwórcze, dobrym pomysłem będzie częste testowanie wody, aby zapewnić, że poziom arszeniku nie przekracza dopuszczalnych norm.

Jak się zabezpieczać?

Najlepszym sposobem uniknięcia zatrucia metalami ciężkimi jest unikanie źródła zanieczyszczenia.

Dodatkowo niektóre składniki odżywcze łagodzą skutki działania metali ciężkich poprzez zapobieganie wchłaniania, redukcję uszkodzeń wywołanych obecnością wolnych rodników, bądź wiązanie się z nimi umożliwiając ich naturalne wydalenie. Wśród korzystnych dla organizmu mikroskładników i suplementów wymienić należy witaminę C, witaminę E, czosnek, kolędrę, bakterie probiotyczne i Chlorellę (rodzaj alg wykorzystywanych do detoksykacji zanieczyszczonej wody).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy