Reklama

Żeby wzmocnić kości, jedz... liście

Gdy okazuje się, że nie możemy pić mleka (np. z powodu nietolerancji pokarmowej), lekarze zwykle radzą jeść soję i jej przetwory (np. tofu), by dostarczyć organizmowi wapń.

Tymczasem dużo więcej wapnia jest w liściach roślin jadalnych. Można je jeść świeże (np. liście rukoli). Suszone dodawać do zup, dań jednogarnkowych i koktajli (np. liście mniszka, w zielarniach, 4,50 zł). Zaś marynowane (np. liście winogron, w sklepach typu Kuchnie Świata, 15 zł/700 g) można jeść w sałatkach (siekane) lub gołąbkach (zastąpią kapustę). 

Mają różną zawartość wapnia, więc warto jeść je na zmianę (codziennie garść innych). Np. liście rzepy, rukoli i mniszka lekarskiego (w 200 g) mają tyle wapnia, co 1,5 szkl. mleka. Tyle samo liści winogron to 3 szkl. mleka, a pokrzywy - aż 4 szkl.

Reklama


100 rad
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy