Adam poszukuje nieznajomej z pociągu. "Wierzę, że uda mi się Cię odnaleźć!"

InteriaKobieta Redakcja

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
60
Udostępnij

W ostatnim czasie media społecznościowe obiegło zdjęcie niecodziennego ogłoszenia. Jego autor poszukuje dziewczyny z pociągu, która przysiadła się do niego na jednej ze stacji. "Od tygodnia jeżdżę pociągiem tej relacji z nadzieją w sercu, iż dane mi będzie raz jeszcze ujrzeć Ciebie".

Młody mężczyzna od kilku dni poszukuje pasażerki "na której widok, odjęło mu mowę"
Młody mężczyzna od kilku dni poszukuje pasażerki "na której widok, odjęło mu mowę"Marek BAZAK/East NewsEast News

Nieznajomi z pociągu. To nie scenariusz komedii romantycznej

8 października Adam podróżował pociągiem Kolei Mazowieckich do Warszawy Centralnej. Jak opisuje w ogłoszeniu, wsiadł na stacji PKP Gocławek i usiadł na czwórce. Na stacji Warszawa Wschodnia przysiadła się do niego dziewczyna, na której widok odjęło mu mowę. Wymienili spojrzenia i uśmiechnęli się do siebie.

Następnie wysiedli na dworcu centralnym około godziny 15:00 i rozeszli się w swoje strony. Adam, gubiąc dziewczynę z zasięgu wzroku, zrozumiał, co stracił. Mężczyzna pobiegł za nieznajomą, lecz nigdzie nie było po niej śladu. Od tamtego czasu wciąż ma nadzieję, że jeszcze kiedyś zobaczy dziewczynę z pociągu.

To nie fabuła filmu romantycznego, a treść ogłoszenia, które od kilku dni krąży po internecie. Jego autor, Adam do dziś nie może przestać myśleć o nieznajomej, którą zobaczył w pociągu. Zdeterminowany mężczyzna postanowił odnaleźć dziewczynę. 

Od tygodnia jeżdżę pociągiem tej relacji z nadzieją w sercu, iż dane mi będzie raz jeszcze ujrzeć Ciebie. Trzymam się tej myśli kurczowo
napisał w ogłoszeniu.

Ogłoszenie stało się hitem sieci. Adam wciąż poszukuje dziewczyny

Poszukiwania na własną rękę okazały się nieskuteczne. Młody mężczyzna postanowił więc pozostawić wiadomość na słupach ogłoszeniowych w Warszawie. Zdjęcie ogłoszenia, które trafiło do sieci, szybko stało się viralem. Jego autor na górze kartki umieścił swój pseudonim z Instagrama, tak aby nieznajoma z pociągu mogła się z nim skontaktować. Mimo licznych udostępnień i reakcji na post Adam nie odnalazł jeszcze dziewczyny. 

Trochę osób się zgłosiło, niestety, żadna z nich nie była Tą, na widok której poczułem się znów jak nastolatek. Natomiast nie poddaję się, mam wiarę w to, że się uda, prędzej czy później
napisał wczoraj na swoim instastories.
Adam ostatni raz zobaczył nieznajomą, gdy wysiadali z pociągu na dworcu centralnym w Warszawie. Od tamtego czasu nie może przestać myśleć o nieznajomej
Adam ostatni raz zobaczył nieznajomą, gdy wysiadali z pociągu na dworcu centralnym w Warszawie. Od tamtego czasu nie może przestać myśleć o nieznajomejMarek BAZAK/East NewsEast News

Internauci są pod wrażeniem. Próbują pomóc w szukaniu nieznajomej

Jak opisał Adam, nieznajoma, która skradła jego serce, miała na sobie szary płaszcz i szare ciepłe podkolanówki. W ręce trzymała książkę. 

Internauci postanowili włączyć się w poszukiwania, udostępniając post Adama.

Pod opublikowanym na Facebooku ogłoszeniem pojawiła się lawina komentarzy:

Jezu, tacy faceci jeszcze istnieją? Dusza romantyka.
Wow!!!! Powodzenia chłopaku! Sztos napisane ogłoszenie!
Powodzenia. Ja kiedyś taką sytuację miałem i przepuściłem. A później żałowałem
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Jan Holoubek u Katarzyny Zdanowicz: Kocham aktorów
      Jan Holoubek u Katarzyny Zdanowicz: Kocham aktorówINTERIA.PL
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      30
      Super
      relevant
      14
      Hahaha
      haha
      12
      Szok
      shock
      3
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      1
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      60
      Udostępnij
      Oceń artykuł
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na