Adam poszukuje nieznajomej z pociągu. "Wierzę, że uda mi się Cię odnaleźć!"
W ostatnim czasie media społecznościowe obiegło zdjęcie niecodziennego ogłoszenia. Jego autor poszukuje dziewczyny z pociągu, która przysiadła się do niego na jednej ze stacji. "Od tygodnia jeżdżę pociągiem tej relacji z nadzieją w sercu, iż dane mi będzie raz jeszcze ujrzeć Ciebie".
Nieznajomi z pociągu. To nie scenariusz komedii romantycznej
8 października Adam podróżował pociągiem Kolei Mazowieckich do Warszawy Centralnej. Jak opisuje w ogłoszeniu, wsiadł na stacji PKP Gocławek i usiadł na czwórce. Na stacji Warszawa Wschodnia przysiadła się do niego dziewczyna, na której widok odjęło mu mowę. Wymienili spojrzenia i uśmiechnęli się do siebie.
Następnie wysiedli na dworcu centralnym około godziny 15:00 i rozeszli się w swoje strony. Adam, gubiąc dziewczynę z zasięgu wzroku, zrozumiał, co stracił. Mężczyzna pobiegł za nieznajomą, lecz nigdzie nie było po niej śladu. Od tamtego czasu wciąż ma nadzieję, że jeszcze kiedyś zobaczy dziewczynę z pociągu.
To nie fabuła filmu romantycznego, a treść ogłoszenia, które od kilku dni krąży po internecie. Jego autor, Adam do dziś nie może przestać myśleć o nieznajomej, którą zobaczył w pociągu. Zdeterminowany mężczyzna postanowił odnaleźć dziewczynę.
Od tygodnia jeżdżę pociągiem tej relacji z nadzieją w sercu, iż dane mi będzie raz jeszcze ujrzeć Ciebie. Trzymam się tej myśli kurczowo
Ogłoszenie stało się hitem sieci. Adam wciąż poszukuje dziewczyny
Poszukiwania na własną rękę okazały się nieskuteczne. Młody mężczyzna postanowił więc pozostawić wiadomość na słupach ogłoszeniowych w Warszawie. Zdjęcie ogłoszenia, które trafiło do sieci, szybko stało się viralem. Jego autor na górze kartki umieścił swój pseudonim z Instagrama, tak aby nieznajoma z pociągu mogła się z nim skontaktować. Mimo licznych udostępnień i reakcji na post Adam nie odnalazł jeszcze dziewczyny.
Trochę osób się zgłosiło, niestety, żadna z nich nie była Tą, na widok której poczułem się znów jak nastolatek. Natomiast nie poddaję się, mam wiarę w to, że się uda, prędzej czy później
Internauci są pod wrażeniem. Próbują pomóc w szukaniu nieznajomej
Jak opisał Adam, nieznajoma, która skradła jego serce, miała na sobie szary płaszcz i szare ciepłe podkolanówki. W ręce trzymała książkę.
Internauci postanowili włączyć się w poszukiwania, udostępniając post Adama.
Pod opublikowanym na Facebooku ogłoszeniem pojawiła się lawina komentarzy:
Jezu, tacy faceci jeszcze istnieją? Dusza romantyka.
Wow!!!! Powodzenia chłopaku! Sztos napisane ogłoszenie!
Powodzenia. Ja kiedyś taką sytuację miałem i przepuściłem. A później żałowałem