Aligator zaatakował opiekunkę. Zwiedzający rzucił się na pomoc
Treserka zwierząt z Utah prawie straciła rękę w weekend po tym, jak została ugryziona przez aligatora. Sytuacja miała miejsce na przyjęciu urodzinowych pewnej dziewczynki. Aligator rzucił się na jej rękę i nie chciał puścić. Z pomocą przybiegł jeden z gości i wskoczył na zwierzę, by pomóc kobiecie.
Reklama
Reklama
Do tych dramatycznych scen doszło na przyjęciu urodzinowym pewnej dziewczynki w jednym z ogrodów zoologicznych w amerykańskim stanie Utah. 31-letnia Lindsay Bull w przeszłości wiele razy karmiła tego aligatora, ale jak sama przyznała, tego dnia był nieco agresywny, jak tylko otworzyła drzwi do jego zagrody.
W rozmowie z CNN kobieta przyznała, że nie było większych przesłanek świadczących o tym, że dojdzie do takiego wypadku. Jak przyznała, spodziewała się, że aligator zrobi szybkie ugryzienie i uwolni jej rękę, ale potem poczuła, że wgryzł się znacznie mocniej.
Gdy aligator zaatakował, treserka od razu weszła do zagrody aligatora. Postanowiła, że najlepszym rozwiązaniem będzie owinięcie nóg wokół zwierzęcia.