Amy Adams odsłania to i owo
Podczas premiery filmu "Julie & Julia" w Nowym Jorku odtwórczyni tytułowej roli pojawiła się w bardzo kobiecej kreacji.
Aktorka miała na sobie długą wzorzystą suknię w odcieniach beżu i szarości. Nie od dziś wiadomo, że umiejętnie odsłonięte części ciała są niezwykle zmysłowe. Trzeba jednak uważać, żeby nie przesadzić, aby efekt nie okazał się odwrotny od zamierzonego.
Tę sztukę bez wątpienia opanowała Amy Adams, subtelnie eksponując ramiona i dekolt, spod delikatnych marszczeń sukni.
Jak wam się podoba aktorka w tym nieco romantycznym wydaniu?
MJ