Jesień 2025 w Polsce. Zobacz, co szykuje pogoda w najbliższych miesiącach
Jesień 2025 zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią pierwsze prognozy meteorologów. Czy czekają nas długie, złote spacery, czy raczej szaruga i mokre buty? Jedno jest pewne - aura ma nas niejednokrotnie zaskoczyć. Sprawdź, co według ekspertów przygotowała nam tegoroczna jesień.

Spis treści:
Wrzesień: złote lato na pożegnanie
Wrzesień w tym roku ma szansę przypominać przedłużone lato. Choć formalnie to już początek jesieni, termometry mogą pokazywać nawet 25°C, a ciepłe dni będą sprzyjać spacerom i ostatnim wyjazdom poza miasto.
Meteorolodzy uspokajają - nie powinniśmy spodziewać się gwałtownego ochłodzenia. To dobra wiadomość dla grzybiarzy i wszystkich, którzy lubią korzystać z jesiennych darów natury.
Jednocześnie prognozy mówią, że deszczu będzie mniej niż zwykle, zwłaszcza w centrum i na zachodzie kraju. Brzmi jak bajka? Niestety, to także sygnał, że problem suszy wcale się nie skończy. Wyschnięte lasy i spadający poziom wód to druga strona medalu tej złotej pogody.
Październik: kapryśna aura i więcej deszczu
Kiedy kalendarz pokaże październik, aura zacznie się zmieniać. Złote liście i słoneczne dni wciąż będą się pojawiać, ale coraz częściej ustąpią miejsca mgłom, deszczowi i chłodniejszym porankom.
Synoptycy przewidują, że opadów będzie więcej niż zwykle - szczególnie w zachodniej i północnej Polsce. Co to oznacza w praktyce? Wieczorne spacery w szeleszczących liściach mogą skończyć się mokrymi butami, a rowerzyści będą musieli zaprzyjaźnić się z peleryną przeciwdeszczową.
Choć temperatura ma pozostać w normie, to właśnie wilgoć sprawi, że zaczniemy mocniej odczuwać jesień - w kościach, w nastroju i w codziennym planowaniu.

Listopad: szaro, mokro i chłodno
Listopad tradycyjnie uchodzi za najmniej lubiany miesiąc roku i - jak pokazują prognozy - nic się w tej kwestii nie zmieni. Synoptycy zapowiadają, że cały kraj czeka większa porcja deszczu niż zwykle. W dzień temperatury zatrzymają się w okolicach 10°C, a nocą spadną poniżej 5°C. Krótko mówiąc - z parasolem raczej się nie rozstaniemy.
Czy jest szansa na śnieg? Raczej nie, chyba że wybierzemy się w góry. W reszcie kraju listopad pozostanie chłodny, mokry i nieco monotonny. Ale to też czas, który ma swój urok - ciepły koc, świeczki i książka zyskują w takim klimacie zupełnie nową wartość.
Czy zima przyjdzie szybko?
Najczęściej zadawane pytanie brzmi: czy ta wilgotna jesień oznacza szybki początek zimy? Prognozy pogody IMGW uspokajają - w listopadzie śniegu raczej nie zobaczymy, a grudzień również nie powinien rozpocząć się siarczystymi mrozami.
Wszystko wskazuje na to, że zima nadejdzie później i łagodniej niż w niektórych poprzednich latach. To oczywiście prognoza długoterminowa, więc zmiany są możliwe, ale na razie nic nie zapowiada nagłego ataku śnieżnej zawieruchy.
Jesień a zdrowie - nie tylko pogoda się liczy
Warto pamiętać, że jesień to czas, w którym nasz organizm wystawiany jest na próbę. Duże różnice temperatur między dniem a nocą mogą powodować częstsze infekcje - od zwykłego przeziębienia po grypę.
Wilgoć nie sprzyja osobom z chorobami reumatycznymi, ale astmatycy i alergicy również mogą odczuwać pogorszenie samopoczucia. Wrzesień z mniejszą ilością deszczu oznacza więcej pyłu i kurzu unoszącego się w powietrzu, co obciąża drogi oddechowe.
Najlepsza rada? Warstwowy ubiór, nawilżacz powietrza w domu i odrobina cierpliwości - bo jesień, jak to jesień, zawsze potrafi zaskoczyć. Słoneczne dni to okazja do aktywności na świeżym powietrzu, a te bardziej deszczowe - do zwolnienia tempa i odpoczynku w domu.