Chciał usunąć chwasty ze szczelin bruku. Straż miejska ukarała go mandatem

Widok tajemniczego, białego proszku na placu Wielkopolskim w Poznaniu wzbudził niepokój mieszkańców miasta. Zwrócili się z prośbą o interwencję. Straż miejska ustaliła, że zagadkowa substancja to sól drogowa, której używał gospodarz jednego z budynków do zwalczania chwastów. Mężczyzna został ukarany mandatem.

Sól drogowa
Sól drogowa123RF/PICSEL

Tajemniczy proszek na placu Wielkopolskim w Poznaniu wzbudził niepokój mieszkańców

Na placu Wielkopolskim w Poznaniu przez kilka tygodni mieszkańcy obserwowali tajemniczy biały proszek, który wzbudził ich niepokój. Zaalarmowali oni radną, która wystosowała interpelację w tej sprawie:

Nie wiadomo co to jest. W miejscu rozsypywania proszku spacerują matki z małymi dziećmi, mieszkańcy ze swoimi pupilami. Czy to działanie jest zgodne z prawem? Proszę o sprawdzenie co to za proszek, czy nie szkodzi ludziom i zwierzętom. Proszę o poinformowanie mieszkańców, że nic im i ich zwierzętom nie grozi. W przeciwnym razie proszę o interwencję w tej sprawie odpowiednich służb i Sanepidu
Lidii Dudziak

Chciał zwalczyć chwasty - dostał mandat

Po interwencji polityczki na miejsce wysłano patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze szybko zidentyfikowali tajemniczą substancję, którą była sól drogowa. Gospodarz jednego z budynków używał chlorku sodu do zwalczania chwastów. Mężczyzna za swoje działania został ukarany mandatem karnym.

Sól szkodliwa dla środowiska

Sól negatywnie wpływa na środowisko. Wsypywana na ulicach i chodnikach nie tylko niszczy karoserię samochodów czy metalowe elementy takie jak znaki drogowe, bądź ogrodzenia, ale także szkodzi roślinom i zwierzętom. Powoduje między innymi podrażnienie łap u czworonogów chodzących po zasolonej powierzchni, spływa do kanałów deszczowych i przenika do gleby. W efekcie zwiększa zasolenie rzek i jezior, co wpływa na rozwój tamtejszej fauny i flory. Ponadto zasolona gleba uniemożliwia roślinom pobieranie wody przez korzenie, w efekcie karłowacieją i niszczeją.

Ze względu na szkodliwy wpływ chlorku sodu na środowisko, coraz więcej polskich miast zakazuje jej używania, a nie stosowanie się do przepisów karane jest mandatami. 

Malwa z babcinego ogrodu. Kwiaty pomogą na ból gardła i brzuchaInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas